3% populacji choruje na depresję, 50% podejmuje leczenie
W lutym obchodzono Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Postanowiliśmy się dowiedzieć nieco więcej o tej chorobie od Agaty Kwarciany, psychologa w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Jaśle oraz Ośrodku Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Jaśle.
Red. : Po czym rozpoznać depresję?
Agata Kwarciany: W potocznym języku pod określeniem „depresja” rozumiemy obniżenie nastroju, przygnębienie. W znaczeniu lekarskim często mówi się o zespole depresyjnym na określenie wielu objawów, wśród których zasadniczym jest długotrwałe, stale utrzymujące się przygnębienie. Często towarzyszy mu obniżenie zdolności przeżywania przyjemności, pesymizm, obniżenie aktywności życiowej, zaburzenia snu, łaknienia, popędu płciowego.
Red. : Co jest najczęstszą przyczyną depresji?
A. K. : Przyczyny depresji mogą mieć bardzo różny charakter, począwszy od czynników natury biologicznej, genetycznej, poprzez wpływ różnych chorób somatycznych, zaburzeń hormonalnych czy przyjmowania leków, aż po czynniki natury psychologicznej.
Red. :Czy konieczna jest rozmowa z psychiatrą, czy wystarczy pomoc psychologa?
A. K. : Biorąc pod uwagę szerokie spektrum przyczyn i objawów depresji uważam, że konieczna jest specjalistyczna diagnoza lekarza psychiatry. Od rodzaju czynnika wywołującego depresję będzie zależało dalsze postępowanie lecznicze. Bardzo często konieczna jest farmakoterapia czyli przyjmowanie leków, często też wskazana jest psychoterapia. Powinna być ona traktowana jako środek wspomagający, a nie główna i jedyna metoda leczenia.
Red. : Jak długo trwa proces leczenia depresji? Jakie są metody?
A. K. : Powodzenie leczenia depresji zależy od czynnika, który ją wywołał. Niekorzystnie na proces zdrowienia wpływają takie czynniki jak: starszy wiek, współistnienie z depresją jakiegoś zaburzenia osobowości, uzależnienie od substancji psychoaktywnych, późne rozpoczęcie leczenia, liczne wydarzenia stresowe. Leczenie farmakologiczne depresji przebiega w pewnych fazach, w zależności od zaostrzenia objawów może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. Niekiedy depresja przechodzi w postać przewlekłą czyli występują coraz dłuższe nawroty choroby a poprawa bywa chwilowa. Prowadzi to do utrzymującego się inwalidztwa.
Red. : Co należy zrobić, by się przed nią uchronić?
A. K. : Należy dbać o swój stan psychiczny na bieżąco, zachowywać równowagę pomiędzy relaksem i dbaniem siebie a równymi formami aktywności życiowej. Myślę, że bardzo ważne jest wsparcie otoczenia, rodziny, przyjaciół, pielęgnowanie więzi z innymi ludźmi oraz pozytywny stosunek do świata i ludzi – ale przede wszystkim do siebie. Ważne by nauczyć się zwracać uwagę na swoje emocje, umieć je nazywać i wyrażać. W przeciwnym wypadku gromadzimy je, kumulujemy i oddajemy im kontrolę nad własnym życiem.
Red. : Kto najczęściej wpada w tę chorobę? Kto najbardziej jest na nią narażony i dlaczego?
Wśród czynników sprzyjających wystąpieniu depresji zalicza się: płeć żeńską, niedostateczne wsparcie społeczne, nagromadzenie w krótkim okresie czasu niekorzystnych wydarzeń życiowych. Czyli na depresję bardziej narażone są kobiety, osoby samotne, osoby, które gorzej radzą sobie ze stresem, mają niską samoocenę, poczucie małego wpływu na zmianę swojej sytuacji życiowej, a przy tym nie posiadają należytego wsparcia w otoczeniu.
Red. : Czy Polacy często muszą się leczyć na depresję, czy tylko niewielki procent ludzi ma z tym problemy?
A. K. : Depresja jest chorobą występującą bardzo często. Roczną zachorowalność ocenia się na około 3% populacji. Ocenia się jednak, że spośród osób z depresją tylko ok. 50% szuka fachowej pomocy. Znacznie częściej choroba dotyka kobiety niż mężczyzn.
Red. : Jak powinny się zachowywać osoby z otoczenia chorego na depresję?
A. K. : Jeżeli podejrzewamy depresję u kogoś z naszych bliskich to przede wszystkim powinnyśmy nakłaniać taką osobę do kontaktu z lekarzem psychiatrą lub psychologiem. Pamiętajmy, że depresja związana jest ze zwiększonym ryzykiem śmiertelności wynikającym z dokonywanych przez chorych prób samobójczych. Dlatego nie można lekceważyć objawów choroby. Osoby w najbliższym otoczeniu chorego na depresję często muszą uzbroić się w cierpliwość, wykazywać zrozumienie i empatię wobec trudnych objawów choroby.
Dziękuję za rozmowę.
Ilona Czarnecka