Bezpieczeństwo mieszkańców priorytetem
Zapewnienie mieszkańcom poczucia bezpieczeństwa i wzmocnienie w nich zaufania do policji – takie priorytety stawia przed sobą na najbliższą przyszłość insp. Paweł Filipek, nowy szef jasielskich policjantów.
Inspektor Filipek pieczę nad komendą objął ponad miesiąc temu. Po ponownym zaadaptowaniu się w miejscu, gdzie – jak sam wspomina – przepracował już osiemnaście lat, spotkał się z lokalnymi dziennikarzami, by za ich pośrednictwem przybliżyć społeczności Jasła i okolic szczegóły stojących przed nim wyzwań i planów.
Komendant zapewnia, że nie planuje przeprowadzać w zarządzanej przez siebie jednostce żadnych rewolucji. Zmiany, jakich dokona, odnosić się będą jedynie do kwestii zarządzania i organizacji pracy. - Chodzi o usprawnienie działania - tłumaczy. Osoby, które w tym momencie piastują w komendzie funkcje kierownicze, będą to czynić nadal.
- Jak coś funkcjonuje dobrze, to nie widzę sensu by to zmieniać. Jeżeli miałbym wprowadzać do komendy jakieś rozwiązania, np. takie, z jakimi miałem styczność w poprzednich jednostkach w których pracowałem, to tylko w przypadku, gdy niosłyby one ze sobą jakieś korzyści, pozwoliłyby usprawnić pracę. Wdrożyłbym je po dogłębnej analizie problemu, nie na bazie jedynie własnego zdania. Lubię pracę zespołową, lubię rozmawiać z podwładnymi, przełożonymi niższego szczebla i niezwykle cenię sobie konsultacje z ludźmi mającymi lepszy obraz na daną sprawę, dany problem - mówi inspektor Filipek.
Nastawienie na człowieka
Zdaniem komendanta istotą pracy policji jest służba ludziom. Z jednej strony poprzez zagwarantowanie im maksymalnego bezpieczeństwa, z drugiej zapewnienie wsparcia w różnych sytuacjach – nie tylko tych, do których działalność policji bezpośrednio się odnosi.
- Ludzie przychodzą do policji z rozmaitymi problemami. Nie zawsze jesteśmy lekiem na całe zło i wszystkiego nie rozwiążemy. Jednak człowiek ma stąd odejść z poczuciem, ze policjant chciał mu pomoc. Na to, aby tak było, aby policjanci w odpowiedni sposób traktowali ludzi, będę podchodził w sposób bardzo rygorystyczny - zapewnia insp. Paweł Filipek.
Jednym z priorytetów nowego komendanta KPP w Jaśle jest zaszczepienie w podległych mu funkcjonariuszach poczucia służebności obywatelom, bez względu na obiektywną wagę problemów, z jakimi przychodzą na komendę.
- Policjant ma obowiązek traktować wszystkie sprawy równo. Niekoniecznie musi być tak, że najbardziej poszkodowany jest ten, któremu ukradziono przedmiot o dużej wartości. Często o wiele większą stratę odnosi osoba pozbawiona rzeczy z pozoru mniej wartościowej, lecz takiej, którą sobie bardzo ceniła – twierdzi insp. Filipek.
W opinii komendanta fakt, że w 2014 roku poziom przestępczości w powiecie jasielskim był najniższym od dekady jest sygnałem bardzo obiecującym.
- Cieszymy się zwłaszcza z tego, że na naszym terenie nie występuje dużo przestępstw o najwyższym ciężarze gatunkowym. To sprawia, że powiat jasielski, mimo przestępstw o charakterze pospolitym, od których nie uciekniemy i które musimy zwalczać, możemy uznać za bezpieczny. Naszym zadaniem jest uczynienie go jeszcze bezpieczniejszym. Również w zakresie ruchu drogowego, zwłaszcza ruchu pieszych. Wprowadzimy ku temu specjalne działania profilaktyczne - mówi insp. Filipek.
Komendant nie ukrywa, że dużym udogodnieniem dla jasielskiej policji, zwłaszcza w kontekście zapewnienia optymalnej i w pełni komfortowej obsługi mieszkańców, byłoby urzeczywistnienie się planów budowy jej nowej siedziby. Jego zdaniem szansa na rozpoczęcie realizacji od dawna zapowiadanej inwestycji wciąż istnieje – inspektor zapewnia, że podejmie stosowne kroki, by całą procedurę przyśpieszyć. Wyraża również nadzieję, że komendzie uda się, z pomocą samorządów, zasilić jej tabor o nowe radiowozy.
jh