Brzyska: Kto płacił za nas podatki?
Początkiem roku państwo Magudowie przeżyli ogromny szok, kiedy dowiedzieli się, że od 2010 r. mają opłacony podatek rolny i od nieruchomości. - Osłupiałem, gdyż od 2008 r. nikt z nas nie otrzymywał nakazów płatniczych – podkreśla Jan Maguda.
Odwołania na darmo
Po przeprowadzonej w 2006 r. modernizacji ewidencji gruntów i budynków w miejscowości Błażkowa państwo Magudowie w 2008 r. otrzymali nowy wymiar podatku rolnego oraz od nieruchomości. Ze względu na rozbieżności w powierzchni gruntów w stosunku do lat poprzednich odwołali się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krośnie, który uchylił w całości zaskarżoną decyzję wójta gminy Brzyska i sprawę przekazał do ponownego rozpatrzenia.
Do Starostwa Powiatowego w Jaśle również wpłynął wniosek państwa Magudów, w którym ubiegali się o wprowadzenie zmian do operatu ewidencji gruntów oraz budynków obrębu Błażkowa dotyczących przebiegu granic, powierzchni i klas gruntów. Mimo to otrzymali decyzję odmowną.
- Projekt operatu opisowo-kartograficznego był wyłożony do wglądu zainteresowanych stron zarówno w urzędzie gminy Brzyska, jak również Starostwa Powiatowego w Jaśle. W tym czasie każdy mógł zobaczyć, w jaki sposób jego działka została naniesiona na mapy, jaką ma powierzchnię oraz użytki, a także zgłosić uwagi do tych danych. Po tym okresie operat zostaje ogłoszony w dzienniku urzędowym województwa oraz w Biuletynie Informacji Publicznej i staje się dokumentem obowiązującym. Jeśli strony nie zgłosiły żadnych uwag to znaczy, że go akceptują. Państwo Magudowie nie mieli wtenczas zastrzeżeń – wyjaśnia Beata Matysek, naczelnik Wydziału Geodezji, Katastru i Nieruchomości Starostwa Powiatowego w Jaśle.
Spraw trafiła do Podkarpackiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego w Rzeszowie, który uchylił decyzję starosty, a także zobowiązał urząd to ponownego rozpatrzenia sprawy. Uznał, że Starostwo Powiatowe w Jaśle winno dogłębnie wyjaśnić różnicę powierzchni i klas gruntu działek będącą własnością państwa Magudów oraz czy ich granica przebiega zgodnie ze stanem wykazanym przed modernizacją ewidencji gruntów i budynków.
Postępowanie w urzędzie starostwa zostało wznowione. Na tej podstawie zobowiązano strony do dostarczenia dokumentów geodezyjnych, kartograficznych i innych niezbędnych do wprowadzenia zmian. Jak podkreśla naczelnik Wydziału Geodezji, Katastru i Nieruchomości w Starostwie Powiatowym w Jaśle dokonanie zmian w ewidencji w operacie będzie możliwe po wcześniejszym udokumentowaniu rozbieżności. - Kopia mapy ewidencyjnej nie jest opracowaniem geodezyjnym. Wymagane jest opracowanie operatu geodezyjnego, którego pan Jan Maguda nie złożył, a to byłoby podstawą do wprowadzenia zmian – wyjaśnia B. Matysek.
Kto płacił i w jakim celu?
Końcem stycznia 2009 r. Urząd Gminy w Brzyskach zawiesił postępowanie podatkowe państwu Magudom za 2008 r. i 2009 na czas wyjaśnienia sprawy w starostwie. Po ponownym naliczaniu wymiaru podatkowego rodzina nie została poinformowana, a nakazy płatnicze nie docierały do adresatów.
- Urząd gminy w Brzyskach naliczał podatek państwu Magudom na podstawie ewidencji gruntów, które są zgodne z księgami wieczystymi. Nie mam żadnych podstaw do tego, aby negować te dokumenty. Postępowanie podatkowe zostało zawieszone na lata 2008-2009. W tym czasie nie otrzymaliśmy żadnej informacji ze Starostwa Powiatowego w Jaśle, co do zmian danych w ewidencji gruntów. Wymiar podatku rolnego został ponownie naliczany od 2010 r. - tłumaczy wójt Brzysk Rafał Papciak.
Państwo Magudowie o tym, że wszczęto postępowanie podatkowe dowiedzieli się przypadkiem. W grudniu ubiegłego roku Leokadia Maguda otrzymała wezwanie do zapłaty czwartej raty podatku rolnego i od nieruchomości za 2013 r. Po uzyskaniu informacji w urzędzie gminy okazało się, że cała rodzina Magudów ma uregulowane podatki za sześć lat. Sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie zaległość w kwocie 20 zł.
-Byliśmy zaskoczeni. Poszedłem z tym upomnieniem do urzędu, a tam dowiaduje się, że mam uregulowane podatki co do grosza. Pan wójt stwierdził, że mam bardzo dobrego św. Mikołaja i nic się nie stało – opowiada Jan Maguda. - Nasuwa się pytanie do kogo były wysyłane nakazy płatnicze i na jakiej podstawie – dodaje.
Urzędnik ukarany naganą
Sołtys w gminie Brzyska roznosi nakazy płatnicze mieszkańcom, a w przypadku osób spoza terenu gmina wysyła je listem poleconym. W zaistniałej sytuacji sołtysi obecnej i poprzedniej kadencji oświadczyli, że nie odbierali nakazów płatniczych podatku rolnego oraz od nieruchomości dla państwa Magudów. Starszy inspektor Referatu Finansów w gminie Brzyska odpowiedzialna za ich wystawianie nie umiała odpowiedzieć do kogo trafiały nakazy płatnicze. Wójt po zgłoszeniu sprawy przez rodzinę postanowił sprawę wyjaśnić.
- Zostało wszczęte wewnętrzne postępowanie wyjaśniające zmierzające do ustalenia czy nakazy były i w jaki sposób doręczane do państwa Magudów. Pracownik nie potrafił wyjaśnić kto odbierał nakazy płatnicze. Ponadto nie dysponujemy pokwitowaniem jego odbioru. Wobec pracownika winnego zaniedbania zostały wyciągnięte konsekwencje służbowe. Starszy inspektor Referatu Finansowego odpowiedzialna za wymiar podatku została ukarana naganą – podkreślił wójt Brzysk.
Przy wystawieniu wezwania do zapłaty czwartej raty podatku za 2013 r. pani Leokadii Magudzie okazało się, że Referat Finansowy Urzędu Gminy w Brzyskach ma bałagan w dokumentach. Pominięto fakt, że w maju 2013 r. działki wraz z nieruchomością zostały przepisane na jej synów, w związku z czym zmienił się ich właściciel.
Należy również stwierdzić, że skoro decyzje w sprawie naliczenia podatku w myśl art. 21 i art. 47 ustawy Ordynacja podatkowa nie zostały doręczone do państwa Magudów nie powinny być naliczane ze względu na brak zobowiązania.
- Błąd, który pojawił się przy naliczeniu opłaty podatkowej dla pani Leokadii i jej egzekwowanie nie powinien nastąpić, ponieważ właściciel tych gruntów zmienił się , a po stronie pracowników leży sprawa weryfikacji podatników, nanoszenia zmian gruntowych przesyłanych ze starostwa powiatowego i ewentualnego zobowiązania ich do złożenia informacji o gruntach . Postanowiłem przyjrzeć się bliżej ich pracy i przeprowadzić audyt zewnętrzny w Referacie Finansów – dodał wójt Papciak.
Sprawa została przekazana do organów ścigania, które będą sprawdzać, czy doszło do naruszenia prawa w tej sprawie. O szczegółach będziemy informować na bieżąco.
Ilona Dziedzic