Czy koalicja zawisła na włosku?
Podczas ostatniej sesji wielu radnych będących w opozycji do klubu Prawa i Sprawiedliwości głosowało tak jak jego członkowie. Tym razem zabrakło wspólnego języka, którym do tej pory przemawiała koalicja. Czy PO-PSL-PSP przetrwa ten trudny okres?
Ostatnie głosowanie na sesji rady powiatu pokazało, że sześciu radnych w tym z PO, PSL, PSP ma odmienne zdanie niż koalicja. Skąd taka nagła zmiana stanowiska? Postanowiliśmy dowiedzieć się, o co w tym tak naprawdę chodzi. Czy zbliża się kres koalicji?
Józef Kozioł (PSP), Stanisław Mlicki (PO), Grzegorz Pers (PSL), Stanisław Żygłowicz(PO), Dorota Gawlik-Feldo(PO) i Dorota Woźniak (PSL) po raz pierwszy w głosowaniu stają ramie w ramie z opozycją. I choć sytuacja miała miejsce przy głosowaniu nad projektem uchwały dotyczącym dofinansowania samochodu strażackiego jest to dosyć zastanawiające, gdyż od początku kadencji rady powiatu, ugrupowania koalicyjne mówiły jednym głosem.
Radni bezradni
Na twarzach niektórych radnych PiS-u pojawiła się iskra w oku i ledwo zauważalny, ale jednak uśmiech.
Józef Kozioł z Komitetu Przymierza Samorządowego Podkarpacia jest zbulwersowany postawą Tadeusza Górczyka, etatowego członka Zarządu Powiatu. Sprawa w szczególności dotyczyła remontu drogi Kołaczyce-Sieklówka- Lubla, którą według radnego Kozioła w ogóle się nie zainteresowano. - Jeżeli pan Górczyk cały czas mówi mi nieprawdę i jest tym niezainteresowany, to po co ja mam z nim współpracować? - mówi. Pytany, czy odejdzie z komitetu? powiedział – nikt mnie nie trzyma na siłę. Zobaczymy.
Radny Stanisław Mlicki odmówił komentarza, Grzegorz Pers miał napięty grafik i nie znalazł czasu na komentarz do sprawy, a do Doroty Woźniak nie udało nam się dodzwonić. Mimo to wiceprzewodniczący rady Stanisław Żygłowicz wyjaśnił, dlaczego zagłosował wbrew zarządowi i kolegom z koalicji. - Głosowałem według własnego sumienia. Uważam za słuszne, że nie głosowałem jak Zarząd Powiatu. Gdyby straż pożarna miała dojechać do pożaru, musiałaby jechać 20 km, a dzięki temu zrobi tylko 4 km – podkreśla konieczność wykonania drogi relacji Bieździadka- Gorajowice -Jasło.
Co o tym wszystkim sądzi starosta?
Na temat odmiennego zdania radnych podpytaliśmy także starostę Adama Kmiecika. Czy to jest początek końca koalicji? - Występuje coś takiego jak dyscyplina klubowa. Jednak to było zwykłe głosowanie, w którym radni mają swoje zdanie i każdy z nich może je wyrażać. Ci radni te środki chcieli przeznaczyć gdzieś indziej. Kolejne głosowania wyglądały już zupełnie inaczej – powiedział nam starosta Kmiecik.
Nowy zarząd, nowa koalicja?!
O głos w tej sprawie zapytaliśmy również Wojciecha Zająca z Prawa i Sprawiedliwości. W końcu dzięki kilku radnym przyjęto uchwałę w myśl opozycji. - Głosowanie pokazało, że jest jednomyślność w tej kwestii. Myślę, że tę współpracę na forum rady będziemy kontynuować. Ważne jest dobro mieszkańców powiatu – podkreśla W. Zając. Widać dużą determinację do zmiany Zarządu Powiatu. - My od pierwszego dnia cały czas myślimy o zmianie zarządu, nie zgadzamy się z tą polityką. Czy będzie nowa koalicja? Czas pokaże. Miejmy nadzieję, że tak. Jeśli się uda zmienić zarząd, na pewno da to wiele dobrego – dodaje.
Po rozmowach z radnymi nasze przeczucia się potwierdziły. Coś niepokojącego dzieje się w obecnej koalicji. O tym jak przebiegać będą kolejne głosowania, będziemy informować na bieżąco, bowiem od ich wyników zależeć będą decyzje, inwestycje i losy powiatu jasielskiego oraz co wydaje się nie mniej istotne kształt Zarządu Powiatu.
Ilona Czarnecka