Dziś rozpoczęła się upragniona wiosna
W nocy rozpoczęła się astronomiczna wiosna, najbardziej rozkwitająca pora roku. Dziś widoczne będą akcenty zimy, ale od weekendu to się zmieni.
Tegoroczna wiosna rozpoczęła się w nocy o godzinie 1:07, w momencie gdy Słońce znalazło się w tak zwanym punkcie Barana, czyli w punkcie równonocny wiosennej. Dzisiejszy dzień będzie więc trwał dokładnie tyle samo co noc. Słońce wschodzi dokładnie w punkcie wschodniego horyzontu, a zachodzi dokładnie w punkcie zachodniego horyzontu. Słońce świecić będzie dzisiaj równo przez 12 godzin. Najwyżej nad horyzontem znajdzie się o godzinie 12:00, natomiast najniżej o północy. Chociaż wiosenne porządki ruszyły pełną parą to jednak prawdziwej wiosny w jej pierwszym dniu jeszcze w pełni nie poczujemy. Wiosna będzie musiała toczyć bój z zimą, która przypomniała sobie o Polsce po długiej wiosennej przerwie i powróciła przynosząc w wielu miastach śnieg. Dzisiaj białe krajobrazy na chwilę pojawią się głównie w zachodnich województwach, gdzie spodziewane są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Temperatura będzie dodatnia, a więc musimy się liczyć, że śnieg będzie mokry i ciężki. Miejscami może posypać solidnie, co nie jest zbyt dobrą wiadomością dla tych kierowców, którzy nas nie posłuchali i zwiedzeni wiosenną aurą zdecydowali się wcześniej zmienić opony. Jednak będą dziś miejsca, gdzie do wiosny będzie bliżej niż na zachodzie kraju. Mowa o województwach wschodnich, gdzie przecież wiosna przychodzi najpóźniej, ale w tym roku wszystko jest wywrócone na głowę. Na wschodzie termometry pokażą nawet 9-11 stopni. Jednak i tam na dłuższe chwile ze słońcem trudno będzie liczyć, wciąż sporo opadów deszczu. Jednak obiecujemy, że wiosnę poczujemy jeszcze w tym tygodniu. Najpiękniejszy będzie weekend (24-25.03), kiedy temperatura w całym kraju sięgnie w cieniu 10-15 stopni, a na niebie będzie niewiele chmur. Wiosenną aurą będziemy się mogli nacieszyć przez wiele dni, co najmniej do Wielkanocy. Jest więc na co czekać, bo wiosna to przecież wstęp do lata. Kwitnąca pora roku potrwa jak zwykle do dnia przesilenia letniego, a więc do 21 czerwca do godziny 20:06 czasu polskiego. Poniżej szczegóły prognozy na całą wiosnę w Polsce.
Źródło: Twoja Pogoda.
