Jaślanie liderem tabeli!
Osiedle Ulaszowice Jasło FT co najmniej do dzisiejszego wieczoru pozostanie liderem tabeli 2 Polskiej Ligi Futsalu. Wszystko dzięki trzem punktom zdobytym wczoraj w starciu z GKS FT Zarzecze. Jaślanie potwierdzili dobrą formę nie pozostawiając rywalowi żadnych złudzeń.
Szeregi gospodarzy na sobotni mecz przeciwko ekipie z Zarzecza były mocno przetrzebione ze względu na kłopoty zdrowotne części zawodników. Okres grypowy nie oszczędził graczy jasielskiej drużyny. Co więcej w składzie gospodarzy zabrakło etatowego bramkarza, jakim w tym sezonie jest Jarosław Latoszek. Do składu po meczowej absencji spowodowanej czerwoną kartką wrócił Jacek Czerkowicz, kapitan Osiedla Ulaszowice Jasło FT.
Obydwie ekipy rozpoczęły mecz bardzo spokojnie. W pierwszych minutach kibice mogli zaobserwować wiele niedokładności w grze zarówno gospodarzy jak również gości. W 3 minucie spotkania jednak przed doskonałą okazją do zdobycie bramki stanął Sławomir Zegarowski. Czubkiem buta z zaledwie kilku metrów uderzył piłkę w kierunku bramki. Paweł Kucza, bramkarz gości stanął w tej sytuacji na wysokości zadania skutecznie broniąc strzał najskuteczniejszego strzelca jasielskiej drużyny. O tym, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić kibice jaślan przekonali się kilkadziesiąt sekund później. Przy biernej postawie jasielskich defensorów pewnym strzałem w światło bramki Damian Koras wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Jaślanie po stracie bramki rzucili się do huraganowych ataków. W 4 minucie najpierw na bramkę gości uderzał Rajdek, lecz jego strzał instynktownie obronił bramkarz. Niecałą minutę później gospodarze dopięli swego wbijając rywalom wyrównującego gola. Po przejęciu piłki na własnej połowie boiska Myśliwiec oszukał dwóch rywali, po czym popisał się precyzyjnym podaniem do Łukasza Kalityńskiego. Ten pozbawiony opieki obrońców mając dużo czasu spokojnie umieścił piłkę w bramce.
Od momentu, w którym padła bramka wyrównująca dla gospodarzy jaślanie z minuty na minutę coraz wyraźniej dominowali na parkiecie. W 5 minucie Kalityński będąc sam na sam zmarnował okazję do podwyższenia rezultatu. Należy jednak zaznaczyć, że w tej sytuacji ofiarną interwencją wykazał się zarzeczanin Paweł Kucza. Gra defensywna gości pozostawiała w tym meczu wiele do życzenia. Jaślanie z wyjątkową łatwością dochodzili do pozycji strzeleckich. W 6 minucie przed szansa na zdobycie gola stanął ponownie Łukasz Kalityński, jednak fatalnie spudłował. W odpowiedzi Bartłomiej Piekarz (GKS FT Zarzecze) potężnym strzałem na bramkę gospodarzy zmusił bramkarza do nie małego wysiłku.
W 11 minucie spotkania było już 2:1. Po rajdzie lewą stroną boiska i ograniu obrońcy Zegarowski zagrał wzdłuż linii bramkowej wprost pod nogi świetnie ustawionego Adama Rysza. Napastnikowi jasielskiej drużyny nie postało nic innego jak tylko wpakować piłkę do siatki. Dwie minuty później Łukasz Kalityński fantastycznie obsłużony przez Tomasza Kulczyckiego podwyższył prowadzenie gospodarzy. W pierwszych dwudziestu minutach spotkania jaślanie jeszcze kilka razy zagrażali bramce gości. Wynik jednak nie uległ już zmianie i gospodarze schodzili do szatni przy dwu bramkowym prowadzeniu.
W drugiej części spotkania jaślanie szybko pozbawili gości złudzeń. W 24 minucie meczu Zegarowski strzelił swoją drugą bramkę. Od tej chwili jaślanie spokojnie rozgrywali piłkę nie forsując tempa. Zarzeczanie natomiast sprawiali wrażenie pogodzonych z losem, choć sporadycznie zagrażali bramce strzeżonej przez Jakuba Sułkowskiego. Dopiero w ostatnich 5 minutach meczu jaślanie bardziej zdecydowanie zaczęli atakować bramkę gości. Najpierw w 35 minucie fatalny błąd jednego z obrońców bezlitośnie wykorzystał Tomasz Kulczycki, który technicznym strzałem obok bramkarza umieścił piłkę w siatce. Szóstego gola dla gospodarzy zdobył ponownie Zegarowski. Wynik meczu w ostatniej minucie ustalił Myśliwiec. Mecz zakończył się wynikiem 7:1 dla gospodarzy.
Po raz kolejny gracze Osiedla Ulaszowice Jasło FT udowodnili, że są ekipą najlepiej grającą w defensywie spośród wszystkich rywalizujących w lidze. W ośmiu rozegranych spotkaniach stracili zaledwie 22 bramki. Rywale z Zarzecza nie byli w stanie nawiązać walki z jaślanami. Wyróżnić należy z pewnością Pawła Kuczę, bramkarza gości, który w kilku interwencjach uchronił swoją drużynę przed utrata gola.
Osiedle Ulaszowice Jasło Futsal Team – GKS FT Zarzecze 7:1 (3:1)
Bramki:
Osiedle Ulaszowice Jasło FT – Sławomir Zegarowski x2, Łukasz Kalityński x2, Wojciech Myśliwiec x1, Tomasz Kulczycki 1x, Adam Rysz x1.
GKS FT Zarzecze– Damian Koras x1.
Składy:
Osiedle Ulaszowice FT: Jakub Sułkowski (GK) – Grzegorz Rajdek, Jacek Czerkowicz (C), Sławomir Zegarowski, Adam Rysz - Dominik Kalityński, Łukasz Kalityński, Tomasz Kulczycki, Damian Kulig, Wojciech Myśliwiec.
Kierownik drużyny: Starzewski Sebastian
GKS FT Zarzecze: Paweł Kucza (GK) – Dawid Granda, Dominik Cichy, Michał Wilczek, Bartłomiej Piekarz – Michał Sawa, Marcin Kotliński, Mikołaj Kiszka, Piotr Iwanko, Bartłomiej Granda, Damian Koras.
Sędziowali: Grzegorz Wrona, Michał Potępa
Widzów: około 60.
PP