Kolejne cięcia budżetowe dotkną bezrobotnych
O ponad 10 mln zł mniej na walkę z bezrobociem otrzymał w tym roku Powiatowy Urząd Pracy w Jaśle. Taka sytuacja jest jednak w całym województwie podkarpackim. Najdotkliwiej odczują ją osoby ubiegające się o staż, prace interwencyjne, roboty publiczne czy dotacje na własny biznes. Marszałek województwa przeznaczył zaledwie 107 milionów zł na działalność wszystkich placówek na Podkarpaciu.
Powiatowy Urząd Pracy w Jaśle ma w tym roku do dyspozycji 4 mln 385 tys. 725 zł. To trzykrotnie mniej w stosunku do roku poprzedniego, kiedy na funkcjonowanie PUP przeznaczono kwotę w wysokości 14 mln 170 tys. 200 zł. Kolejne blisko 7,5 mln zł wykorzystano tzw. projekty systemowe. Teraz są to pieniądze rzędu niewiele ponad 2 mln zł. - Wielkość środków funduszy pracy jest uzależniona od zapisów ustawy budżetowej na 2011 rok. To minister finansów ściął nam tę kwotę i przesunął na inne cele. Sposób podziału tej kwoty określa rozporządzenie, a dzieli ją marszałek województwa podkarpackiego, czyli Wojewódzki Urząd Pracy – tłumaczy Anna Hawliczek, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Jaśle.
Jest jednak szansa, że uda się pozyskać dodatkowe środki z rezerwy funduszy pracy. - Minister pracy zatrzymuje 10% puli środków funduszu pracy i ogłasza nabór na poszczególne programy przez urzędy pracy. W ubiegłym roku składaliśmy takie wnioski dwukrotnie i liczymy, że w tym roku też uda nam się i te 10% będzie rozdysponowane - mówi z nadzieją dyrektor Hawliczek.
Mimo, że nie ma jeszcze oficjalnie planu finansowego, to wiadomo już, że będą zaostrzone kryteria przyznawania pomocy. Mniej osób skorzysta ze staży, robót publicznych czy z dotacji na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Wiadomo również, że PUP-y będą bardzo oszczędnie i rozważnie wydawać pieniądze na walkę z bezrobociem. - W tym roku będziemy na pewno gospodarzyć oszczędniej, natomiast szczegóły będziemy znać po zatwierdzeniu kryteriów i wyrażeniu opinii przez Powiatową Radę Zatrudnienia. Będą to prawdopodobnie niższe dotacje na uruchomienie działalności gospodarczej, krótsze staże, być może nie będziemy zwracać kosztów dojazdu, albo będziemy je zwracać w niższej kwocie – zastanawia się zastępca dyrektora PUP.
Tylko w 2010 roku z aktywnych form pomocy skorzystało 3 294 osoby. Były to prace interwencyjne, roboty publiczne, prace społeczne na rzecz społeczności lokalnej, szkolenia, dotacje na działalność czy tworzenie stanowisk pracy w jasielskich zakładach. Na koniec grudnia ub. roku w jasielskim PUP-ie zarejestrowanych było 9 540 bezrobotnych. To porównywalna liczba w stosunku do lat poprzednich.
(kp)