Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Kuba czeka na operację w Münster!

19

Wracamy do rodziny Kmiecików z Łężyn, którzy do niedawna potrzebowali ponad 120 tys. zł na pilną operację serca ich dziewięcioletniego syna. Cel został osiągnięty a termin jego zabiegu w Niemczech wyznaczony. - Będziemy pamiętać o pomocy jaką nam ofiarowaliście – mówi wdzięczna Małgorzata Kmiecik, mama Kuby.

fot. archiwum

Przez dziewięć lat rodzice Kuby z Łężyn żyli w niepewności i strachu w obawie przed utratą swojego synka, który urodził się z licznymi wadami serca. Polscy lekarze bali się podjąć trzyetapowej korekcji wady serca chłopca, gdyż jego stan zdrowia im na to nie pozwalał, a przy tym istniało realne zagrożenie życia. Syn Małgorzaty i Pawła Kmiecików z Łężyn cierpi na wadę serca DORV, czyli dwuujściową prawą komorę oraz inne towarzyszące jej schorzenia. Choć w swoim niedługim życiu bardzo dużo przeszedł, to mimo to nadal nie może się cieszyć pełnią życia. Chłopiec sinieje, ma problemy z oddychaniem, bardzo szybko się męczy. Specjaliści rokowali, że Kuba nie będzie się prawidłowo rozwijał ze względu na duże niedotlenienie mózgu. - Syn miał nie mówić, nie chodzić i być lekko upośledzony. Jego rozwój został poddany badaniom przez lekarzy psychologów i pedagogów. Okazało się, że jest dzieckiem, które wyprzedza rozwojem swoich rówieśników. Od kiedy zaczął uczęszczać do szkoły jest jednym z najlepszych uczniów w klasie – podkreśla mama Kuby.

Pomocy szukali w Niemczech

Mimo młodego wieku, choroby i mało optymistycznych prognoz lekarzy, chłopiec wciąż pokonuje wszelkie przeciwności losu. I choć jego rodzice tracili już nadzieje na lepsze jutro, ostatnim ich kołem ratunkowym okazał się być polski kardiochirurg dziecięcy prof. Edward Malec pracujący w Klinice Kardiochirurgii Dziecięcej w Münster w Niemczech. - Za namową ludzi z Krakowa doszliśmy z mężem do wniosku, że warto spróbować, chociażby skonsultować się z prof. Malcem. Był bardzo zaskoczony, że Kuba do tej pory nie miał wykonanej żadnej z zalecanych operacji przy tego typu wadach – opowiada pani Małgorzata. To od niego dowiedzieli się, że ich synowi można pomóc. Pierwszy zabieg diagnostyczny zaplanowany w Münster wyceniono na 5,5 tys. euro. Dzięki wpłatom na konto fundacji, do której należy Kuba udało się zebrać brakującą kwotę. W maju br. Kubuś przeszedł inwazyjny zabieg cewnikowania serca, podczas którego zbadano jego pracę, a także w jakim stanie są naczynia i płuca. Niestety, okazało się, że serce chłopca jest bardzo słabe i pracuje jedynie w 45%. Dodatkowo pojawiło się wysokie ciśnienie w krążeniu płucnym i niskie saturacje. Strach przed odmową wykonania kluczowej operacji był najgorszy.

30 tys. euro w dwa tygodnie

fot. archiwum

Lekarze z Münster podjęli decyzję o przeprowadzeniu zabiegu, lecz w grę ponownie wchodziły duże pieniądze. Rodzina Kmiecików potrzebowała 30 tys. euro. Takich pieniędzy niestety nie posiadali, a myśl o tym w jaki sposób zdobyć ponad 120 tys. zł paraliżowała. Na pomoc przyszła im lokalna społeczność, która włączyła się w organizację różnych akcji charytatywnych i zbiórek na rzecz Kubusia z Łężyn. Dzięki ich wsparciu w niespełna dwa tygodnie udało się zebrać potrzebną kwotę. - Mamy wspaniały team dobrych aniołów, za co wam ze szczerego serca dziękujemy i znów czekamy na kolejny najważniejszy dzień w naszym życiu. Kubuś w chwili obecnej jest stabilny, dokazuje razem z młodszym bratem. Zabieg cewnikowania poprawił o kilka procent jego saturację. Wiemy, że to jest chwilowe, ale mamy nadzieję, że wytrzyma jeszcze trochę, by potem cieszyć się życiem i funkcjonować jak jego rówieśnicy. Teraz czekamy na operację, która zbliża się do nas wielkimi krokami. Już nie możemy się doczekać. Nasze serca są pełne nadziei, wiemy że jest to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć i cieszymy się, że nasz syn otrzymał szansę na lepsze życie, bo żadne dziecko nie zasługuje na ból cierpienie i strach – dziękuje Małgorzata Kmiecik, mama Kuby. I dodaje - będziemy pamiętać o pomocy jaką nam ofiarowaliście. Dobro powraca, my już się o tym przekonaliśmy i mamy nadzieję, że wróci do was ze zdwojoną siłą.

Termin operacji serca Kuby wyznaczono na 13 listopada br.

Ilona Dziedzic

[email protected]

Napisany dnia: 31.08.2018, 07:30

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
6
@ dragoness
dnia 01.09.2018, 18:09 · Zgłoś
Życzę Kubusiowi dużo zdrowia. Wiem że jest bezcenne.
Odpowiedz
5
@ Karola
dnia 31.08.2018, 21:16 · Zgłoś
Zdrówka trzymaj się młody:-)
Odpowiedz
5
@ Jestem z Tobą
dnia 31.08.2018, 23:45 · Zgłoś
Kuba,już niedługo będziesz jeździł rowerem i biegał za piłką..gratuluję Ci,bo Jesteś mocny kochany i odważny,odnosisz sukcesy w nauce.Z radością czekaj na szczęśliwe wyzdrowienie i spełnienie marzeń.Całuski i papatki.
Odpowiedz
2
@ Darz bór
dnia 31.08.2018, 16:09 · Zgłoś
@bhp, ale w Polsce ich nie ma tylko za granicą
Odpowiedz
10
@ Meg
dnia 31.08.2018, 13:10 · Zgłoś
Trzymaj się kuba szybkiego powrotu do zdrowia
Odpowiedz
5
@ Darz bór
dnia 31.08.2018, 12:13 · Zgłoś
Parodia żeby w Polsce nie było żadnego specjalisty
Odpowiedz
5
@ Bhp
dnia 31.08.2018, 15:24 · Zgłoś
@darz bor .W treści artykulu jest wymienione polskobrzmiace nazwisko prof.W.Malec. Krzywdę dużą w Polsce się robi ludziom o ogromnej wiedzy,że muszą wyjeżdżać z kraju szukać lepszych organizacyjnych i płacowych warunków. W naszych polskich układach od dawien dawna pokutuje powiedzenie "wszyscy mamy jednakowe żołądki "I to jest prawda.Tylko w głowie są różnice .Jeśli mierni nie zostana placowo zrownani z lepszymi i najlepszymi,to strajk,wypowiedzenia umów, odchodzenie od łóżek A odpowiedzialni z bojazni idą na ustępstwa i taka szarzyzna zostaje w kraju.Wystarczy dobrze przeczytać tresc artykulu.Jaka dobroć dla drugiego człowieka u wielkich ludzi.
Odpowiedz
8
@ oj
dnia 31.08.2018, 15:52 · Zgłoś
W Polsce mamy specjalistów od kasowania 100 zeta za 15 min.
w prywatnym gabinecie bez podatku.a gawiedź się pcha i napycha
portfele a potem recepta za 300 zeta do "zaprzyjaźnionej" apteki!
A ludzie idą jak barany a potem do biedry po śmieciowe żarcie z dobrodusznej
Uni!!otrząsnąć się Polacy pasuje!!!
Odpowiedz
1
@ dragoness
dnia 31.08.2018, 18:17 · Zgłoś
Od kiedy leki trzeba kupować w konkretnej aptece?
Odpowiedz
1
@ Do Dragoness
dnia 31.08.2018, 23:49 · Zgłoś
To Pani nie wie,na czym polegają te zaprzyjaźnione apteki?Nie chodzi o aptekarzy,lecz firmy farmaceutyczne.
Odpowiedz
-1
@ dragoness
dnia 01.09.2018, 09:30 · Zgłoś
Taaa... i środki antykoncepcyjne w kranie i aluminium w szczepionkach.
Odpowiedz
-1
@ oj
dnia 01.09.2018, 15:31 · Zgłoś
To dragoness usuwa komentarze na swój temat??
hehe to prawie jak cenzorzy z tego portalu
Odpowiedz
1
@ dragoness
dnia 01.09.2018, 18:08 · Zgłoś
A są jakieś komentarze na mój temat, oprócz tych, co widać? Co do lekarstw, zawsze można poprosić w aptece o tańszy zamiennik. Najlepsza w tym jest "Niezapominajka" w Rynku.
Odpowiedz
2
@ Yyu
dnia 02.09.2018, 13:29 · Zgłoś
Specjaliści są, tylko maja ręce związane przez ustrój...
Odpowiedz
31
@ oj
dnia 31.08.2018, 09:14 · Zgłoś
Zdrowiej chlopaku!pozdrawiam rodziców!zdrowe dzieci to nasz największy skarb!
A reszta to marności tego świata
Odpowiedz
21
@ Bhp
dnia 31.08.2018, 08:47 · Zgłoś
Polacy mają dwie narodowe cechy:
1.w ciężkich i trudnych chwilach umieją i potrafią się skonsolidowac dla wspólnego dobra.Bo życie ludzkie jest jedynym dobrem.
2.gdy nastana lepsze chwile, to cała energię wykorzystuje,ażeby poszukać wroga wewnątrz kraju,jak i poza granicami.A gdy się go uda wyszukać ,to za wszelką cenę się
dąży do jego zniszczenia.I to niezależnie czy jest tego winien,czy też nie.
Odpowiedz
10
@ Do Bhp
dnia 31.08.2018, 14:37 · Zgłoś
Wielka prawda i przemawiające słowa,by się szanować i wspierać w trudnych chwilach.Przypomina się wiersz J.Brzechwy "Na straganie".To przykre,że nie ma funduszy na ratowanie życia,dzieci cierpią,a dorośli marnotrawią pieniądze na zbędne rzeczy.
Odpowiedz
55
@ a gdzie jest państwo polskie?
dnia 31.08.2018, 08:26 · Zgłoś
Jaki to piękny kraj, w którym na operację, która ratuje życie trzeba organizować zbiórki. A operację trzeba robić w tych okropnych Niemczech.
Tymczasem kasa z budżetu płynie szerokim strumieniem do Torunia i do innych nierobów i pasożytów, tylko dlatego, że mogą pomóc w wygraniu kolejnych wyborów. Co tam znaczy dla nich jeden chłopiec, który na dodatek nie ma prawa głosu. Niech umiera i nie przeszkadza.
Polska rzeczywistość.
Odpowiedz
-2
@ ono jest w życi
dnia 31.08.2018, 08:33 · Zgłoś
Takie coś nie istnieje. Za fasadą urzędów, polityków rządzą bankierzy i sataniści z City of London corporation i banku BIS w Bazylei. Ich telewizornia nie pokazuje i nie wybiera się ich w wyborach. Lepiej zainteresuj się artyukułem 220 "polskiej" konstytucji, a zrozumiesz kajdany swojego niewolnictwa.
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Panel Logowania

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657