Łajsce: Problem drogi rozwiązany? Kierowcy będą musieli zwolnić
Wszystko wskazuje na to, że drogi przebiegające przez miejscowość Łajsce już niebawem zostaną prawidłowo oznakowane. Po naszej interwencji są plany postawienia przy nich tablic informujących kierowców o wjeździe w teren zabudowany.
O problemie, z jakim dzień w dzień zmagają się mieszkańcy podjasielskiej wsi w związku z brakiem ograniczenia prędkości jazdy na drodze łączącej ją z Zarzeczem pisaliśmy – po nagłośnieniu sprawy przez Jana Muzykę, radnego Rady Powiatu w Jaśle – TUTAJ.
- Czasem samochody pędzą tak szybko, że sztuką jest przeprowadzić bydło na drugą stronę drogi - żalił się nam przed kilkoma tygodniami pan Wiesław Sysoł, właściciel położonego przy feralnym odcinku gospodarstwa. Po tym, jak o czyhającym, zwłaszcza na pieszych, niebezpieczeństwie poinformowaliśmy wydział ruchu drogowego jasielskiej policji, pojawiło się światło w tunelu, że zostanie ono zażegnane.
W zeszłym tygodniu komenda wystąpiła do Powiatowego Zarządu Dróg w Jaśle z wnioskiem o powołanie komisji, której celem byłoby podjęcie decyzji o zmianie organizacji ruchu na terenie Łajsc. Działanie to przyniosło skutek.
- Komisja wraz z panem Andrzejem Przebiędą, naczelnikiem wydziału ruchu drogowego jasielskiej policji, zbadała sprawę. Wstępnie ustaliliśmy, że przy wjeździe do miejscowości Łajsce od strony Zarzecza postawione zostaną tablice oznaczające teren zabudowany. Ponadto w identyczny sposób rozszerzymy teren zabudowany przenosząc taką tablicę z Łubna Szlacheckiego na początek Łajsc. - mówi Zbigniew Abratowski, inspektor nadzoru budowy Powiatowego Zarządu Dróg w Jaśle.
Nasz rozmówca podkreśla, że tablice informujące o wjeździe w obszar z zabudowaniami nie obligują kierowców do ściągnięcia nogi z gazu jedynie na drodze, przy której są postawione. - Teren zabudowany odwoływany jest stosowną tablicą. Nawet jeżeli skręcimy w drogę boczną wciąż będzie obowiązywał, bo krzyżówki same w sobie go nie odwołują. – dodaje inspektor.
Jeżeli przygotowywany obecnie projekt o zmianie realizacji ruchu zostanie zaakceptowany, na realizację jego założeń trzeba będzie poczekać kilka tygodni. Wiadomo już, że w dokumencie nie znajdą się wytyczne w sprawie instalacji dodatkowego oznakowania „zabezpieczającego” kierowców przejeżdżających przez główne skrzyżowanie w Łajscach – gdzie samochody często wypadają poza teren jezdni.
- Skrzyżowanie to jest prawidłowo oznakowane. Są tam znaki nakazujące ustąpienie pierwszeństwa przejazdu, w związku z czym komisja nie dopatrzyła się żadnych nieprawidłowości. Można by tam było postawić tablicę pokazującą, która droga jest główna, a która podporządkowana. Jednakże uznaliśmy, że w przypadku tej krzyżówki nie ma takiej potrzeby, gdyż powinna być ona dla każdego kierowcy, który nie zapomniał co się nauczył i zna obecnie obowiązujące przepisy wystarczająco czytelna i zrozumiała - tłumaczy Zbigniew Abratowski.
Jakub Hap
[email protected]