Ludzie nie chcą szczepić się przeciw grypie
Od początku roku do Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Jaśle zgłoszono 234 przypadki zachorowań na grypę i grypopochodne. Zarówno lekarze, jak również dyrektor Sanepidu zaznaczają, że liczba szczepień przeciw grypie znacznie spadła.
W Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle na oddziale Pediatrii i Alergologii jest zatrzęsienie pacjentów. Zwiększona zachorowalność przede wszystkim u dzieci, a następnie u osób dorosłych nastąpiła w grudniu przed świętami Bożego Narodzenia.
- Rok 2012 był wyjątkowo spokojny. Na wiosnę nie mieliśmy dużej fali zachorowań. Bardzo mało osób zaszczepiło się przeciw grypie w ubiegłym roku. Wyszczepialność przeciw grypie spadła. Problem został zbagatelizowany, a nawet jeśli nie występuje typowa infekcja grypowa, to na pewno stymulacja układu odpornościowego przez szczepienie pomaga w lżejszym przechodzeniu infekcji paragrypowych – wyjaśnia lek. med. Robert Snoch, dyrektor Samodzielnego Publicznego Miejsko-Gminnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Jaśle.
W jasielskim szpitalu decyzją dyrektora ds. lecznictwa Szymona Niemca wprowadzono zakaz odwiedzin chorych na oddziałach: Położniczym, Neonatologicznym oraz Pediatrii i Alergologii. Na pozostałych oddziałach ograniczono odwiedziny do jednej osoby.
- W ostatnim czasie nasilił się okres zachorowań. Najwięcej pacjentów trafia z infekcjami górnych dróg oddechowych, z dusznością, z chorobą płuc. Nie jest to jednak stan epidemii. Większa liczba pacjentów hospitalizowanych jest na oddziałach chorób Wewnętrznych i oddziale Pediatrycznym - mówi dr Szymon Niemiec, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.
Sanepid nie posiada na chwilę obecną informacji, czy wystąpiły przypadki osób chorych na grypę AH1N1 w powiecie jasielskim. Dyrektor Szymon Niemiec uspokaja, że jest to normalny okres, w którym jesteśmy bardziej narażeni na infekcję. - Nie odnotowaliśmy epidemii grypy – podkreśla.
Lekarze zalecają szczepienie. W przypadku choroby warto pozostać w łóżku. Niedoleczona infekcja może powodować powikłania. - Kontrolujemy całą sytuację. Jesteśmy w kontakcie z lekarzami rodzinnymi oraz współpracujemy ze Szpitalem Specjalistycznym w Jaśle - podkreślają pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Jaśle.
Ilona Czarnecka