Miasto szuka oszczędności w szkołach. Będą zwolnienia.

Władze miasta planują reorganizację funkcjonowania niektórych placówek oświatowych. Dzięki temu miasto ma zaoszczędzić ponad pół miliona złotych. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie obejdzie się bez zwolnień.

fot. Archiwum

O planach władz miasta zmierzających do zmian w funkcjonowaniu niektórych szkół w mieście mówi się, od co najmniej kilku tygodni. Niepewność, co do przyszłego kształtu oświaty powoduje pojawianie się licznych pytań, których źródłem są środowiska nauczycieli oraz rodziców dzieci uczęszczających do szkół, które ma dotknąć reorganizacja.

Światło na planowane zmiany rzuciły wczorajsze połączone obrady komisji działających przy radzie miasta. W ich trakcie przedstawiono projekty dwóch uchwał. Celem zmian ma być osiągnięcie wymiernych oszczędności. Władze nie ukrywają, że w przypadku obniżenia się wpływów z subwencji, czego efektem będzie prognozowane zmniejszenie się liczby uczniów, może okazać się, że pojawią się braki w finansowaniu placówek oświatowych. Wówczas nie będzie mowy o skutecznym zarządzaniu oświatą w Jaśle.

Demografia wskazuje, że w ciągu następnych 2-3- lat zetkniemy się z dosyć gwałtownym spadkiem liczby dzieci, które będą uczęszczały do jasielskich szkół. Bez wątpienia pojawi się problem, który będzie narastał wraz z każdym kolejnym naborem do szkół. Te projekty uchwał, które przygotowaliśmy, są uchwałami intencyjnymi wyrażającymi nasz zamiar, co do pewnych przekształceń. Podkreślam, że nie są one gwałtownie reformującymi funkcjonowanie oświaty w Jaśle. Należy je traktować, jako program przygotowujący do tego, z czym może się zderzyć oświata w Jaśle w ciągu następnych kilku lat. – wyjaśnia Elwira Musiałowicz-Czech, zastępca burmistrza miasta Jasła.

3 w 1

Władze planują utworzenie Zespołu Szkół Miejskich nr 7 przez połączenie Gimnazjum nr 1, Szkoły Podstawowej nr 2 oraz Przedszkola Miejskiego nr 1. Zmiany pociągną za sobą konieczność ograniczenia zatrudnienia w wymienionych placówkach. Pracę ma stracić 8 osób. Dzięki temu miasto planuje zaoszczędzić według obliczeń magistratu 534 tys. złotych. Jak to możliwe? Dotychczas we wszystkich trzech placówkach zatrudnionych jest 3 dyrektorów i 3 wicedyrektorów. Po utworzeniu zespołu szkół będzie to 1 dyrektor i 3 wicedyrektorów. W tym przypadku oszczędności mają wynieść 100 tys. złotych. Redukcja stanowisk administracyjnych, obsługi oraz intendenta pozwoli na zaoszczędzenie aż 342 tys. złotych a ograniczenie zatrudnienia w świetlicy 92 tys. złotych. Do tego w perspektywie czasu planuje się ograniczenie zatrudnienia nauczycieli, które dotknąć ma dydaktyków, którzy nabywać będą uprawnienia emerytalne w ciągu 3 lat.

Magistrat zapewnia, że planowana reorganizacja nie pociągnie za sobą redukcji etatów nauczycielskich. Redukcja etatów nauczycielskich, jeżeli wystąpi nawet w tych jednostkach, które są wymienione w projektach uchwał, nie będzie wynikać z tych projektów. Ewentualne redukcje etatów nauczycielskich będą związane tylko i wyłącznie z niżem demograficznym oraz z reformą oświaty. – zapewnia Elwira Musiałowicz-Czech.

Wątpliwości budzą nie tylko zmiany związane z poziomem zatrudnienia, lecz również konsekwencje, jakie mogą one nieść z sobą dla standardów zarządzania zespołem szkół. Projekty nie są złe. Musimy się jednak zastanowić nad tym, czy jest dobry czas na łączenie placówek. Będzie to ogromny moloch, nie do ogarnięcia przez jednego dyrektora, w związku z przekształceniami, które nas czekają. Do tej pory w kwestii zatrudnienia wszelkie decyzje władz były podejmowane z myślą o ludziach. Staniemy jednak przed wizją zwolnień.  Proponowane zmiany pogłębią ten problem. Skutkować one będą, bowiem likwidacją etatów w obsłudze i administracji. Może lepiej byłoby poczekać rok bądź dwa, kiedy będziemy wiedzieć, na czym stoimy z reformą oświaty. – mówił obecny na posiedzeniu połączonych komisji Józef Kielar, przewodniczący związku zawodowego nauczycieli „Solidarność”.

Wiele uwagi poświęcono przyszłości PM nr 1. Radni pytali wprost. Czy przedszkolaki wylądują w budynku SP nr 2? Elwira Musiałowicz-Czech, zastępca burmistrza Jasła zapewniła jednak, że takich planów na obecną chwilę nie ma. Wtórował jej burmistrz Ryszard Pabian, podkreślając jednocześnie, że przypadki takie się zdarzają. Zarówno w Zespole Szkół Miejskich nr 3 jak i Szkole Podstawowej nr 4 znajduje się po jednym oddziale przedszkolnym. Jakoś te dzieci żyją i nic strasznego im się nie dzieje. – mówił.  

„Dziewiątka” do gimnazjum

Zmiany dotyczyć mają również Zespołu Szkół Miejskich nr 3 oraz Przedszkola Miejskiego nr 9. Przedszkole zgodnie z planem władz ma zostać włączone do zespołu szkół. Tym samym w miejsce 2 dyrektorów i 3 wicedyrektorów zarządzać zespołem ma 1 dyrektor i 2 wicedyrektorów. Oszczędności szacowane są w tym przypadku na 100 tys. złotych. Reorganizacja nie będzie wiązała się z koniecznością dokonania redukcji zatrudnienia.

Suchej nitki na projektowanym łączeniu przedszkoli w ramach zespołów szkół nie zostawił radny Krzysztof Czeluśniak. Dziwi mnie fakt, że wychodzimy przed orkiestrę. Nie ma obowiązujących aktów normatywnych dotyczących reformy edukacyjnej a już jest przygotowana uchwała intencyjna w sprawie połączenia placówek. Dlaczego nie szanujemy woli rodziców, którzy nie chcą włączenia przedszkoli w zespół. Ich głos nie jest respektowany. Miasto traktuje ich po macoszemu. Nie było konsultacji społecznych z dyrekcją, związkami zawodowymi i rodzicami. Na moje pytanie, czy inne przedszkola będą łączone usłyszałem od pani burmistrz (Elwiry Musiałowicz-Czech – red.), że w tym roku nie, ale w przyszłym, kto wie. Jak dzieci znajdą się w dużym molochu, kto będzie się nimi interesował? Na początku kadencji pojawiło się pismo przedsiębiorcy, który chciał przejąć wszystkie przedszkola i szkoły podstawowe w Jaśle. To budzi mój niepokój. – mówił Krzysztof Czeluśniak.  

fot. Archiwum

Plany związane z włączeniem PM nr 9 do ZSM nr 3 to jak się okazuje jedynie wierzchołek góry lodowej. W związku z prognozowanym wejściem w życie ustawy oświatowej i likwidacji gimnazjów koniec końców pojawi się kwestia nowej organizacji obwodów dla szkół podstawowych. Mówi się, że w tym celu odbywać się będą konsultacje społeczne.

Należy zaznaczyć, że projektowane uchwały, dotyczące utworzenia Zespołu Szkół miejskich nr 7 oraz włączenia Przedszkola Miejskiego nr 9 do Zespołu Szkół Miejskich nr 3 mają charakter intencyjny. Do nich odnieść się mają rady pedagogiczne poszczególnych szkół oraz kuratorium oświaty. W poniedziałek okaże się, czy radni poprą zmiany proponowane przez władze miasta.

PP