Opozycja pyta o wniosek w sprawie odwołania starosty Pawlusia
Grupa dziesięciu radnych opozycji w grudniu ubiegłego roku złożyła wniosek o odwołanie Adama Pawlusia z funkcji starosty jasielskiego. Minął już ponad miesiąc, a sprawa ta nadal nie została przegłosowana przez radnych powiatowych.
fot. Starosta jasielski Adam Pawluś
18 grudnia ubiegłego roku do Biura Rady Powiatu Jasielskiego wpłynął wniosek podpisany przez grupę dziesięciu radnych z klubów Samorząd Dla Mieszkańców oraz Przymierze Samorządowe Ponad Podziałami. Zwracali w nim uwagę na liczne ich zdaniem uchybienia i nieprawidłowości związane z wypełnianiem przez Adama Pawlusia funkcji starosty jasielskiego. Jednym z nich był wówczas brak pełnego składu Zarządu Powiatu w Jaśle. Mateusz Lechwar dwukrotnie zaproponowany na wicestarostę jasielskiego nie uzyskał poparcia radnych. Tym samym opozycja uznała, że starosta Pawluś nie potrafi skutecznie zarekomendować kandydata, a następnie kierować organem wykonawczym samorządu powiatowego. Dopiero 11 stycznia br. rada wybrała wicestarostę, którym został Stanisław Pankiewicz, etatowym członkiem zarządu - Jan Muzyka, zaś członkiem zarządu - Ryszard Lisowski.
Staroście zarzucono również, że nie jest zdolny do zawierania kompromisów. Radni obu klubów we wniosku odnieśli się także do kwestii zwoływania sesji nie w ramach planowanej pracy na dany rok kalendarzowy czy całą kadencję, ale przede wszystkim bez przygotowania, stosownej dyskusji i wymiany poglądów. Zwrócili uwagę, że w ich opinii starosta przekroczył swoje kompetencje poprzez ingerowanie w wewnętrzny ustrój rady i zmierza do ręcznego sterowania pracami rady oraz jej komisji. Zastrzeżeń wymienionych we wniosku jest znacznie więcej i podważają osobę Adama Pawlusia jako starosty jasielskiego, który „nie gwarantuje stabilności, wprowadza dezorganizację i poczucie okresowości (niestabilności) pracy organów samorządowych Powiatu Jasielskiego”.
fot. radny Janusz Przetacznik, przewodniczący klubu PSPP
Na ostatniej sesji Rady Powiatu, która odbyła się w miniony czwartek, przewodniczący klubu PSPP Janusz Przetacznik zwrócił uwagę na fakt, iż minął termin ustawowy rozpatrzenia wniosku o odwołanie starosty jasielskiego złożony 18 grudnia 2018 r. W ustawie o samorządzie powiatowym jest mowa o głosowaniu w sprawie odwołania nie wcześniej niż po upływie 1 miesiąca od daty zgłoszenia wniosku. Wcześniej jednak opinię w tej sprawie zobowiązana jest wydać komisja rewizyjna. - Od 20 grudnia ubiegłego roku nie odbyło się żadne posiedzenie komisji rewizyjnej. Ani przewodniczący Ryszard Lisowski ani Mateusz Lechwar jej nie zwołali, a przewodniczący rady tego nie zdyscyplinował. Został złamany przepis ustawowy. Jedyną karą za to może być np. odwołanie Roberta Snocha bądź przewodniczącego komisji rewizyjnej. Ja zadałem pytanie, dlaczego nie został umieszczony na ostatniej sesji wniosek o odwołanie Adama Pawlusia z funkcji starosty jasielskiego – podkreślał radny Janusz Przetacznik.
fot. radny Ryszard Lisowski, członek Zarządu Powiatu
Ryszard Lisowski, który do 11 stycznia br. pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej nie zwołał posiedzenia, gdyż jak tłumaczył było to podyktowane tym, iż radni opozycji nie przyszli na sesję 4 stycznia br., która ostatecznie się nie odbyła, ze względu na brak kworum. - Miałem przygotowane materiały, które chciałem wszystkim członkom komisji rozdać na sesji i umówić się na spotkanie. Jednak w tym czasie radni opozycji nie przyszli, dlatego posiedzenia komisji rewizyjnej nie zwołałem. Później przewodniczącym został Mateusz Lechwar – wyjaśnił radny Lisowski.
Na opinię komisji rewizyjnej trzeba będzie jeszcze poczekać, gdyż nowy przewodniczący komisji rewizyjnej obecnie przebywa poza granicami kraju.
id