Pojedziemy pociągiem z Jasła do Zagórza
Od dziś obowiązuje nowy rozkład pociągów. PKP Intercity S.A. uruchamia połączenie z Jasła do Zagórza jako łącznik do pociągów dalekobieżnych z Gdyni. Tym samym podróżni otrzymają możliwość łatwiejszego dotarcia do Bieszczadów i odwrotnie.
Postępowanie zakupowe na świadczenie podwykonawstwa kolejowych usług przewozowych (podwykonawstwo usługi przewozowej na odcinku Jasło – Zagórz – Jasło) PKP Intercity ogłosił blisko miesiąc temu. Orędownikiem rozwiązania polegającego na uruchomieniu łącznika do pociągów dalekobieżnych z Gdyni był poseł Bogdan Rzońca. Podwykonawstwo we wskazanym zakresie na trasie Jasło-Zagórz realizować będzie SKPL Cargo Sp. z o.o. z Pleszewa. Firma, jako jedyny oferent złożyła ofertę, która okazała się ważna i podlegająca rozpatrzeniu.
Na trasie Gdynia-Jasło, Jasło-Zagórz kursować będą dwie pary pociągów dziennie od poniedziałku do niedzieli. Rozkład jazdy prezentuje się następująco:
- Odjazd z Gdyni 18.37- przyjazd do Jasła 7.09 odjazd z Jasła o godz.7.20 przyjazd do Zagórza 8.55
- Odjazd z Zagórza 9.51 przyjazd do Jasła o 11.25 odjazd z Jasła 11.35. przyjazd do Gdyni 23.33
- Odjazd z Gdyni 7.00 przyjazd do Jasła 18.47. odjazd z Jasła 19.00 przyjazd do Zagórza 20.39
- Odjazd z Zagórza 19.43 przyjazd do Jasła 21.47 odjazd z Jasła o godz. 21.42przyjazd do Gdyni 11.27
Połączenie pomiędzy Jasłem a Zagórzem obecne będzie w rozkładzie jazdy pociągów, co najmniej do września 2018 r. Pociąg będzie zatrzymywał się na stacjach: Krosno, Sanok i Zagórz. Czas przejazdu oscyluje w granicach 90 minut. Przejazdy realizowane będą z wykorzystaniem małych autobusów szynowych serii 810, które jednorazowo mogą przewieźć 60 pasażerów. SKPL zamierza jednak sukcesywnie wprowadzać większe pojazdy do obsługi ruchu pasażerskiego na trasie Jasło-Zagórz. – Na obecną chwilę autobusy szynowe są w zupełności wystarczające. Ich możliwości odpowiadają aktualnemu zapotrzebowaniu. Mamy jednak nadzieję, że połączenie stanie się dla pasażerów interesujące. Z pewnością przed sezonem urlopowym i wakacyjnym będziemy wzmacniać te pociągi innymi, dużymi składami. – wyjaśnia Tomasz Strapagiel, prezes Zarządu SKPL Cargo Sp. z o.o.
Tomasz Strapagiel
Po raz pierwszy w nowej konfiguracji pociągi pojawiły się na stacji Jasło dziś przed południem. Wydarzeniu towarzyszyła zorganizowana przez starostwo powiatowe w Jaśle konferencja prasowa z udziałem ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, posła na Sejm Bogdana Rzońcy, senator Alicji Zając, przedstawicieli przewoźników, realizujących przejazdy na linii Gdynia-Zagórz, Zagórz-Gdynia, samorządowców oraz członków stowarzyszenia KochamKolej.pl. Spotkanie z lokalnymi mediami odbyło się na jednym z peronów.
O znaczeniu uruchomienia połączenia pomiędzy Jasłem a Zagórzem tak mówił minister infrastruktury. – Rząd nie będzie zapominał o tych szczególnych regionach, które do tej pory nie były dostrzegane przez poprzednie ekipy rządowe. Dziś realizujemy nie tylko duże przedsięwzięcia infrastrukturalne. Nie zapominamy o tych przedsięwzięciach, o których mieszkańcy oraz turyści marzą. Przedsięwzięciach, które łączą Polskę. Realizujemy zadanie, dzięki któremu mieszkańcy Bieszczad będą mieli dostęp do wszystkich ośrodków w kraju. Nie możemy dzielić Polaków na tych, którzy mają możliwości rozwojowe i tych, którzy tych możliwości są pozbawieniu. Mam nadzieję, że dzisiaj zainaugurowane połączenie na stałe wpisze się w siatkę połączeń kolejowych. – mówił z nadzieją Andrzej Adamczyk.
Andrzej Adamczyk
Poseł Bogdan Rzońca z kolei przekonywał, że przywrócenie ruchu pociągów pasażerskich pomiędzy Jasłem a Zagórzem stanowi element szeroko zakrojonej polityki rządu, obliczonej na wyeliminowanie wykluczenia komunikacyjnego południowych obszarów województwa podkarpackiego. – Jest bardzo dobra wola rządu i premiera Mateusza Morawieckiego, aby zmieniać małe miasta i miasteczka celem prowadzenia zrównoważonego rozwoju. W segmencie kolejnictwa, dziś możemy mówić o małym, lecz ważnym szczególe bardzo dobrej zmiany dla Bieszczadów, dla węzła zagórskiego. Pamiętam, że jako małe dziecko, jadąc do Warszawy trudno było wsiąść do pociągu. Bywały podróże na stojąco. Chcę powiedzieć, że jako parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z Podkarpacia będziemy mówiąc w cudzysłowie „dręczyć” rząd kolejnymi potrzebnymi zmianami. Będziemy dalej to robić, mam nadzieję na tyle skutecznie, że komunikacyjnie i gospodarczo Jasło, powiat jasielski, ziemia sanocka, krośnieńska i bieszczadzka będą lepiej owocowały dla mieszkańców w przyszłości. – wyjaśniał.
Bogdan Rzońca
Głos zabrali również samorządowcy, w tym starosta jasielski Adam Pawluś. – W imieniu władz powiatu jasielskiego chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że połączenia do Bieszczad odradzają się. Mamy perspektywę finansową, w ramach, której przewidziane są duże inwestycje. Na linii 108 w najbliższych latach wydatkowane będzie blisko 300 milionów złotych. Zmieni się szybkość poruszania na tej linii. Mam nadzieję, że z Sanoka do Jasła będzie możliwy przejazd w ciągu pół godziny. Władze powiatu, rada oraz zarząd zwróciły się do parlamentarzystów o włączenie linii 108 i 107 do sieci linii krajowych. Przez Jasło każdego dnia na kierunku północ-południe przejeżdża prawie 1500 samochodów ciężarowych typu TIR. Gdyby część tych pojazdów umieścić na pociągach, poprawiłoby się bezpieczeństwo ruchu drogowego i środowiska, o jej zeelektryfikowaniu. – przekonywał starosta jasielski.
Adam Pawluś
Tradycyjnie, starosta pokusił się o historyczną dygresję w odniesieniu do współczesności. – W ramach aktualnego wątku w obszarze stosunków polsko-żydowskich chcę poinformować, że w latach 1933-1939 kursował pomiędzy Konstancą a Tel-Awiwem prom Polonia. Tysiące Żydów wyjechało z Polski liniami kolejowymi w kierunku południowym do Konstancy. Gdyby te linie znalazły się w sieci linii europejskich to moglibyśmy spokojnie podróżować najkrótszą drogą do Izraela. – przekonywał.
Obecny podczas krótkiego briefingu prasowego Krzysztof Pec radny Rady Miejskiej w Jaśle przekonywał, z kolei, że samorząd miasta Jasła dołoży wszelkich starań, aby budynek dworca kolejowego, który dziś nie spełnia swojej roli wkrótce mógł służyć pasażerom.
MD