Końcem ubiegłego roku burmistrz Jasła zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na nieuprawnionym wykorzystaniu danych osobowych w procesie internetowego głosowania na projekty w ramach budżetu obywatelskiego. Obecnie trwają czynności sprawdzające, czy doszło do złamania prawa.

Wracamy do tematu pierwszego w historii Jasła budżetu obywatelskiego i głosowania na dwadzieścia cztery projekty, które walczyły o 300 tys. zł. Na półmetku głosowania ostrą rywalizację o pierwsze miejsce toczyły dwa projekty: „Drenaż boiska sportowego w Jaśle, przy ulicy Śniadeckich” oraz „Organizacja przeglądu zespołów muzycznych i festiwalu "Rock in Jasło". Sytuacja zmieniła się tydzień przed zakończeniem głosowania, kiedy cztery z projektów otrzymały w krótkim czasie znaczącą liczbę głosów. Tym samym jasielski magistrat podjął decyzję o zawieszeniu w prowadzonym rankingu projektów, na które oddano wątpliwe głosy.

Burmistrz Ryszard Pabian swoim zarządzeniem powołał czteroosobowy zespół do spraw przeprowadzenia kontroli oceny prawidłowości przebiegu głosowania. Z jego ustaleń wynika, że między 5 a 12 grudnia 2018 r. odnotowano nagły wzrost głosów na kilka projektów. Co więcej konta użytkowników oddających głosy rejestrowane były na tych samych serwerach pocztowych w kilkuminutowych odstępach czasu, najczęściej porą nocną, a ich nazwy tworzono przy użyciu nazw miesięcy, świąt kościelnych, zwierząt itp. Był również przypadek osoby, która chciała zagłosować w sposób tradycyjny w siedzibie urzędu. Nie było to jednak możliwe, gdyż z systemu elektronicznego wynikało, iż głos przez tę osobę został już oddany. Tym bardziej ta sytuacja wzbudziła z jednej strony zaskoczenie, a zarazem zaniepokojenie, w jaki sposób doszło do takiej sytuacji.

Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności i wątpliwości co do przebiegu głosowania burmistrz Ryszard Pabian końcem grudnia ub.r. złożył zawiadomienie o podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na nieuprawnionym wykorzystaniu danych osobowych. - Do czasu rozstrzygnięcia prawidłowości przebiegu głosowania, wstrzymuje się podanie do publicznej wiadomości projektów wybranych do realizacji – poinformował wówczas Urząd Miasta w Jaśle.

Początkiem stycznia br. prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie sprawdzające. Ma 30 dni na podjęcie decyzji o wszczęciu śledztwa bądź jego odmowie. – Jest zbyt wcześnie, aby mówić o szczegółach. Policjanci badają tę sprawę pod kątem możliwości oddawania głosów z wykorzystaniem danych osobowych osób bez wyrażenia przez nich zgody – podkreślił prokurator Kazimierz Łaba, z Prokuratury Rejonowe w Jaśle. Początkiem lutego br. zostanie podjęta decyzja w kwestii podjęcia ewentualnego śledztwa.

id