Przywróćmy im cześć i honor (VIDEO)
Pod pomnikiem Armii Krajowej w Jaśle złożone zostały wieńce ku czci poległym, zapomnianym Żołnierzom Wyklętym, którzy zginęli z bronią w ręku. Parlamentarzyści, lokalne władze oraz mieszkańcy Jasła zgromadzili się dzisiaj, by oddać hołd żołnierzom polskiego podziemia.
Nie złożyli broni po drugiej wojnie światowej. Postanowili walczyć z sowieckim okupantem aż do 1956 roku, który podejmował działania dążąc do zniechęcenia społeczeństwa wobec polskich żołnierzy podziemia. Tym, którym udało się przeżyć znaleźli się poza marginesem społeczeństwa, a ich rodziny przez wiele lat były represjonowane.
Mimo trudów i przeciwności losu nie poddali się. Ginęli z bronią w ręku o wolną Polskę. - Rząd komunistyczny zwalczał akowców. Wielu wymordowano i wywieziono na Sybir. Uważam, że młodzież powinna uczestniczyć w tych obchodach, ponieważ nie znają tej historii - podkreśliła Helena Żurad.
Peerelowcy nazywali Żołnierzy Wyklętych zaplutymi karłami reakcji czy bandytami w celach propagandowych. Poddawani byli okrutnym torturom, więziono i zabijano ich. – Jesteśmy winni pamięć tym bohaterom – zaznaczyła senator Alicja Zając.
W kaplicy św. Maksymiliana Kolbe w Kościele Ojców Franciszkanów odbył się wykład pt. „Żołnierze Wyklęci”, który wygłosił dr Mariusz Krzysztofiński z Instytutu Pamięci Narodowej.
Ilona Czarnecka