Ryszard Pabian: będę współpracował ze wszystkimi

Wszystkie obietnice jakie składałem w kampanii zostaną podtrzymane. Będę współpracował ze wszystkimi, nie ma lepszych lub gorszych – zadeklarował dziennikarzom Ryszard Pabian, zwycięzca wyborów na nowego burmistrza Jasła. 

Na wstępie swojego przemówienia podczas wczorajszej konferencji prasowej Ryszard Pabian złożył słowa podziękowania jaślanom, którzy nie przeszli obojętnie wobec obydwu etapów wyborów. Szczególną wdzięczność wyraził swoim wyborcom. Dziękuję tym, którzy oddali głos na moją kandydaturę, bo to dzięki ich głosom znalazłem się na tym miejscu a mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu znajdę się w urzędzie miasta. Przy okazji dziękuję panu posłowi Bogdanowi Rzońcy, pełnomocnikowi komitetu wyborczego PiS, który cały czas panował nad przebiegiem tej kampanii. Dziękuję również moim koleżankom i kolegom, którzy wspierali mnie podczas kampanii oraz mojej rodzinie – powiedział triumfator wyborczej "dogrywki" o fotel burmistrza Jasła.

Ryszard Pabian zadeklarował, że podtrzymuje wszystkie obietnice, jakie składał w okresie kampanii. Deklaruję współpracę ze wszystkimi, tak jak to było powiedziane. Nie ma lepszych lub gorszych. Jestem otwarty na wszelkie rozmowy z wszystkimi, którzy chcą pracować dla Jasła – zapewnił.

B. Rzońca: "Chcemy pozakopywać rowy nieprzyjaźni" 

Uczestniczący w spotkaniu poseł Bogdan Rzońca skomentował sukces, jaki współtworzone przez niego ugrupowanie osiągnęło w wyborach do Rady Miejskiej Jasła. Udało nam się osiągnąć naprawdę dobry wynik, mieszkańcy poparli program PiS, zwyciężyliśmy i mamy bezwzględną większość w radzie. Myślę jednak, że największym naszym osiągnięciem jest to, że radni z innych komitetów zaproponowali dobrą współpracę z nami. Będziemy w to, że tak powiem, dmuchać, żeby wreszcie pozakopywać trochę rowów nieprzyjaźni i spróbować podjąć pełną współpracę z wszystkimi osobami, które brały udział w wyborach, które mieszkają w Jaśle i mają swoich przedstawicieli w radzie miasta – powiedział poseł. 

Z naszych informacji wynika, że owymi trzema radnymi zainteresowanymi ścisłym współdziałaniem z klubem PiS są radni z ramienia Porozumienia Samorządowego Ponad Podziałami – Roman Strojek, Andrzej Dybaś i Lech Polak. Myślę że poprzez pracę w tej radzie uda nam się pozyskać pozostałych radnych do wspólnej pracy dla dobra miasta pod egidą bardzo mocnego człowieka, bardzo przyjaznego temu miastu, który jest w stanie zahamować zwijanie się tego miasta – stwierdził Henryk Rak, od wczoraj przewodniczący Rady Miejskiej Jasła.

Wszystkie trzy wypowiadające się podczas konferencji osoby zgodnie wyraziły przekonanie co do tego, że Prawo i Sprawiedliwość przeprowadziło na jasielskim gruncie kampanię wyborczą wolną od nieczystych zagrywek, atakowania kandydatów konkurencyjnych komitetów. Myśmy przyjęli strategię niezwalczania nikogo w tych wyborach. Chyba żaden z nas nie robił antykampanii konkurentom, niestety nam robiono. (...) Trochę nam przykro, że tak postępowali z nami niektórzy "wynajęci" że tak powiem przez konkurencję. Ale trzeba powiedzieć sobie tak – były wybory, była jakaś tam walka, teraz zostawiamy to na boku – powiedział Bogdan Rzońca.  

H. Rak: "Nie podniesiemy podatków"

Podczas konferencji ważną deklarację złożył Henryk Rak. Nie będzie (w Jaśle, jh) podwyżek podatków, bo chcemy dać zielone światło dla naszych podmiotów gospodarczych, których nie zostało nam tak bardzo wiele. Spróbujmy przez te cztery lata pomóc im na tyle, żeby ani jedno miejsce pracy nie zostało zlikwidowane. Czy to będzie możliwie i czy się to uda? Myślę, że tak, ale nie może tego nikt zagwarantować. Zadbajmy o to, aby nasi miejscowi przedsiębiorcy przynajmniej parę miejsc pracy mogli dodatkowo stworzyć. I to będzie nasza przewodnia myśl na tę czteroletnią kadencję – powiedział.

Zaprzysiężenie nowego burmistrza Jasła odbędzie się najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia. Ryszard Pabian na tę chwilę nie zdecydował sie zdradzić nazwisk osób, które chciałby mianować na swoich najbliższych współpracowników. Zapewnił jednak, że ich doboru nie dokona przez pryzmat poparcia otrzymanego w toku kampanii, lecz w oparciu o kryterium fachowości. Podkreślił przy tym, że zamierza w pełni współpracować z urzędnikami jasielskiego magistratu i jeszcze raz zaprzeczył, jakoby jakiekolwiek osoby z tego grona znajdowały się na „czarnej liście”, bo takowej w ogóle nie ma. Jestem osobą spokojną i wyważoną. Nie wiem skąd pojawiły się głosy straszące mną urzędników – powiedział.

Przedstawiciele jasielskiego PiS-u zapewniają, że ramach sprawowanej w mieście władzy zrobią wszystko, by pogłębić współpracę z miejscowym starostwem powiatowym. Deklarują również, że wyciągną rękę do będącego w fatalnej sytuacji finansowej klubu piłkarskiego Czarni Jasło. Najprawdopodobniej wprowadzą też drobne korekty do uchwały budżetowej miasta na 2015 rok. 

Jakub Hap
[email protected]