Samorząd bardziej jawny
Transparentność w życiu publicznym jest zjawiskiem społecznie pożądanym. Obywatele, w tym przede wszystkim wspólnoty samorządowe z rosnącym zaciekawieniem śledzą poczynania władz samorządowych. Standardy jawności działania jednostek samorządu terytorialnego staną się teraz jeszcze wyższe. Mieszkańcy gmin, powiatów i województw będą mogli bowiem śledzić na żywo transmisje z obrad organów uchwałodawczych.
Znowelizowane ustawy o samorządzie gminnym, powiatowym i województwa nakładają na samorządy obowiązek transmitowania i utrwalania za pomocą urządzeń rejestrujących obrad organów uchwałodawczych. W praktyce oznacza to, że każdy, kto tylko posiada urządzenie z dostępem do Internetu będzie mógł śledzić przebieg sesji rady gminy, miasta, powiatu i sejmiku województwa. Nagrania te udostępniane będą w Biuletynie Informacji Publicznej oraz na stronach właściwych jednostek samorządu terytorialnego.
Poczynania radnych Rady Miejskiej Jasła śledzić będą dwie kamery HD, zainstalowane w sali, gdzie tradycyjnie odbywają się sesje. O szczegółach technicznych zastosowanego rozwiązania mówi Wojciech Stańczak, informatyk w Urzędzie Miasta w Jaśle. – System jest już zainstalowany. W kolejnych dniach będziemy go testować. Na stronie Urzędu Miasta w Jaśle będzie dostępny link, pod którym będzie można śledzić przebieg sesji. Najbliższa sesja inaugurująca kolejną kadencję Rady Miejskiej Jasła odbędzie się w Jasielskim Domu Kultury. W tym przypadku relacjonować ją będzie firma zewnętrzna. – wyjaśnia. Warto również dodać, że w celu poprawy jakości transmitowanego dźwięku, system prowadzenia obrad zostanie zmodernizowany. Zakupione zostaną nowe mikrofony pojemnościowe o lepszych parametrach oraz urządzenia do głosowania.
Sesje Rady Miejskiej Jasła będą transmitowane na żywo w Internecie na stronie http://jaslo.sesja.pl.
To jednak nie zagadnienia techniczne związane z koniecznością transmitowania obrad rady wzbudzają największe emocje, lecz to, w jaki sposób wprowadzenie nowych standardów w zakresie jawności życia publicznego wpłynie na stopień zainteresowania mieszkańców szeroko pojętymi sprawami lokalnej społeczności oraz samych radnych. Nie ulega wątpliwości, że relacjonowanie i utrwalanie obrad organów uchwałodawczych na wszystkich trzech poziomach samorządu wpłynie znacząco na zwiększenie transparentności ich funkcjonowania. Obywatele uzyskają bowiem możliwość śledzenia wszelkich poczynań radnych, w tym przede wszystkim tego jak głosują oni w istotnych dla wspólnoty samorządowej kwestiach.
Pomimo wprowadzenia obowiązku transmitowania obrad rad gmin, powiatów oraz sejmików województwa będą one pracować tak jak do tej pory zgodnie z obowiązującymi procedurami. Można jednak zastanawiać się jak świadomość o tym, że obraz i dźwięk dociera w danej chwili do setek, a może nawet tysięcy mieszkańców wpłynie na zachowania głównych aktorów „spektaklu”, a więc samych radnych. Czy dyskusje podczas obrad staną się bardziej wyważone i merytoryczne, bez uciekania się do ostrych ataków, których cechą szczególną często bywa używanie form retorycznych znacznie odbiegających od powszechnie obowiązujących standardów w dyskursie publicznym? Czy też sesje staną się dla części radnych okazją do realizacji własnych celów, nie zawsze zbieżnych z ogólnie pojętym interesem samej rady, a w szczególności wspólnoty samorządowej jako swoistego rodzaju całości? Swoich wątpliwości w związku z tak postawionymi pytaniami nie kryje prof. Andrzej Piasecki, politolog, specjalista w dziedzinie samorządu i polityki lokalnej, wykładowca m.in. na jasielskim Wydziale Zamiejscowym Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. - W każdej publicznej działalności obowiązuje prosta zasada: im więcej jawności tym więcej uczciwości, więc informacja o transmitowaniu obrad radnych należy oceniać pozytywnie. Jednocześnie praktyka wskazuje, że im więcej transmisji i medialnego zainteresowania praca radnych tym więcej wśród nich politycznego show, populizmu, demagogii. Ale to już zadanie dla dziennikarzy, aby pracę organów samorządu nie sprowadzać do, marketingu i PR. – wyjaśnia.
MD