Seniorzy wracją z dalekiego wyjazdu z cennym remisem
Drużyna trenera Jacka Klisiewicza zremisowała 1:1 w swoim drugim meczu IV ligi podkarpackiej. Przed meczem niepewny był występ Łukasza Urbana. Po rozgrzewce meczowej nasz środkowy pomocnik niestety zgłosił, że nie będzie mógł wystąpić w tym meczu.
Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando Czarnych, w okresie pierwszych dwudziestu minut Nasza drużyna stworzyła sobie dwie sytuacje po których powinny paść bramki. Niestety ta sztuka się nie udała, na domiar złego po okresie bardzo dobrej gry niespodziewanej kontuzji doznał Bartosz Szopa, który musiał opuścić plac gry już w dwudziestej czwartej minucie meczu. Gospodarze próbowali zaskoczyć dobrze broniącego w tym spotkaniu Niemczyńskiego, ale nasz bramkarz spisywał się bardzo dobrze. W przerwie trener musiał dokonać kolejnej niewymuszonej zmiany. Kapitan Naszej drużyny, Wojtek Dziedzic ze względu na kłopoty zdrowotne nie mógł dalej kontynuować gry i od początku drugiej połowy zastąpił go Jacek Kaszycki.
Gospodarze zdobyli bramkę po strzale samobójczym w sześćdziesiątej siódmej minucie w meczu. Podopieczni trenera Klisiewicza zareagowali bardzo pozytywnie i już w dwie minuty później wyrównali na 1:1. Strzelcem gola był Aleksander Nabożny, który wykorzystał zamieszanie podbramkowe.
KS Wiązownica – JKS Czarni 1910 Jasło 1:1 (0:0)
1:0 Borowiec 67′ (samobójcza)
1:1 Nabożny 69′
Czarni: Niemczyński – Borowiec, Nabożny, Dziobek, Dziedzic – Munia, Chrząszcz, Szopa, Rodak, Kulig – Folwarski
Na zmiany: Czyżowicz, Wójtowicz, Kaszycki, Foryś
fot:archiwum
JKS Czarni 1910 Jasło