Spotkanie autorskie z panią Marianną Mroczką w bibliotece Zespołu Szkół w Nowym Żmigrodzie
Kwiecień i maj to miesiące bardzo religijne. Na początku kwietnia przeżywaliśmy Wielkanoc, maj jest poświęcony Matce Bożej. W tych miesiącach także szczególnie wspominamy św. Jana Pawła II, bowiem minęło 10 lat od Jego śmierci, 4 lata od beatyfikacji i rok od kanonizacji. Nic dziwnego, że 2015 jest w Polsce rokiem Jana Pawła II.
W poniedziałek 18 maja, w 95 rocznicę urodzin papieża Polaka, w bibliotece Zespołu Szkół w Nowym Żmigrodzie odbyło się spotkanie autorskie z panią Marianną Mroczką. Jej twórczość jest poetyckim hołdem dla „proroka naszych czasów”. Spotkanie poprowadził Piotr Figura, a wzięli w nim udział wybrani uczniowie klas 4-6 szkoły podstawowej.
Pani Marianna Mroczka obecnie mieszka w Nowym Żmigrodzie, ale urodziła się i wychowała w Łężynach, tam też chodziła do szkoły podstawowej. Bardzo szybko nauczyła się pisać, czytać i już w wieku 10 lat z zachwytem przeczytała m.in. Krzyżaków i trylogię Henryka Sienkiewicza. Już wtedy pisała wiersze, rymowanki, wierszowane życzenia. Pierwszy wiersz napisała gdy miała 9 lat. Gdy była uczennicą przeczytała wszystkie książki ze szkolnej biblioteki. Dzień bez książki był dla niej dniem straconym. Dzięki lekturom rozwijała wyobraźnię i pamięć, dlatego potem mogła nauczyć się mnóstwa wierszy, a także niemal całego Pana Tadeusza.
Początek dorastania do świadomej decyzji o pisaniu poezji, wiąże się u pani Marianny z pewnym wspomnieniem z dzieciństwa. Na jednej z mszy świętych usłyszała piękny wiersz o Matce Bożej, przeczytał go na kazaniu ks. Kazimierz Gadzała i skomentował słowami, które jako dziecko pani Marianna wzięła do serca: Poeci są darem Boga dla ludzi. Od tego momentu jej talent poetycki zaczął się rozwijać. Pisanie wierszy nigdy nie sprawiało jej problemów, zawsze miała dużą wyobraźnię i wrażliwość. Potrafiła dostrzegać w pozornie błahych, zwykłych wydarzeniach, znaki od Boga. Te umiejętności nie opuściły jej nigdy, także dzisiaj potrafi się zachwycić np. pięknem przyrody i zadumać na widok przydrożnej kapliczki.
Pani Marianna Mroczka pierwszy Zbiór poezji sakralnej wydała w 2003 roku. Przesłała go wtedy do Watykanu jako dar dla papieża Jana Pawła II, który podziękował za niego w liście. Pewne jest więc, że się z wierszami żmigrodzkiej poetki zapoznał. Jej druga książka poetycka ukazała się w 2011, w roku beatyfikacji papieża Polaka. Trzeci zbiór poezji religijnej zatytułowany Pragnę Ci Boże śpiewać moją pieśń miłości trafił do rąk czytelników w 2014r. Pani Marianna wszystkie swoje książki dedykowała Janowi Pawłowi II, którego życie i słowa stanowią dla niej ciągłą inspirację. Poezja Pani Marianny Mroczki krąży wokół kilku ważnych tematów. Przede wszystkim jest to poezja religijna, opisująca życie religijne, prezentująca osoby świętych i błogosławionych. Wśród utworów zawartych w trzech pokaźnych tomach (każdy z nich ma ponad 200 stron) są modlitwy codzienne i świąteczne, medytacje dotyczące m.in. drogi krzyżowej i tajemnic różańca, ale nie tylko.
Bardzo istotnym tematem poruszanym w wierszach przez panią Mariannę są wspomnienia z dzieciństwa, które powracają do niej bardzo często i bardzo intensywnie np. w snach. Autorka podejmuje się także bardzo często adaptacji zasłyszanych w dzieciństwie opowieści, podań ludowych, ballad. Nie zawsze da się je napisać wierszem, dlatego pani Marianna pisze także utwory prozą poetycką.
Istotnym tematem jej utworów, zwłaszcza w ostatnim czasie jest przemijanie i śmierć. Przez wiele lat pani Marianna pracowała jako pielęgniarka. Wielokrotnie była świadkiem cudu narodzin, ale i trudnych chwil odchodzenia ludzi z tego świata. Dla osoby tak wrażliwej i dostrzegającej znaki od Boga w codziennym życiu, takie doświadczenia musiały pozostawić swoje piętno. Nieuchronność przemijania jest trudna do zaakceptowania i każdy człowiek szuka jakiegoś pocieszenia, pani Marianna Mroczka znajduje je w wierze, modlitwie i pisaniu wierszy. Poezja pomaga jej pogodzić się ze światem takim, jaki jest i z nie zawsze łaskawym losem.
A skąd pani Marianna bierze pomysły na wiersze? Otóż wiersz rodzi się w chwilach zachwytu, zaciekawienia, obserwacji, silnych emocji, refleksji nad doświadczeniami życiowymi . Gdy ten pomysł, impuls, to ziarno poetyckie zakiełkuje, to wielokrotne powroty w myślach do sytuacji, która to ziarno stworzyła, mogą przerodzić się w wiersz. W tym momencie zaczyna działać dar układania słów, rymowania, wiersz rośnie wówczas jak kwiaty na wiosnę. Trwa to kilka dni, a czasem dłużej. Gdy wiersz ułoży się w głowie, dopiero wtedy zostaje zapisany. Ostatni dotychczas napisany wiersz pani Marianny pt. Moc słowa jest przestrogą przed zbyt lekkomyślnym podchodzeniem do tego co na co dzień mówimy.
Podczas spotkania z dziećmi pani Marianna Mroczka czytała swoje wiersze, opowiadała historie ich powstania, a także chętnie odpowiadała na pytania. Na koniec podzieliła się osobistymi wspomnieniami związanymi z bł. ks. Władysławem Findyszem i św. Janem Pawłem II. Pani Marianna ofiarowała bibliotece szkolnej kilka egzemplarzy swoich książek, za co w imieniu społeczności szkolnej bardzo dziękuję. Jednocześnie informuję, że książka pt. Pragnę Ci Boże śpiewać moją pieśń miłości jest do nabycia u autorki.
Piotr Figura