Sytuacja powodziowa bez zmian. Jaślanie mogą liczyć na pomoc
Podczas dwugodzinnej narady ustalono dalsze kierunki działania związane z sytuacją powodziową w Jaśle. - Tam, gdzie będzie to możliwe będzie przepompowywana woda oraz wypompowywana wody z zatopionych studni. Te działania będą prowadzone tylko tam, gdzie studnie zostały zalane przez powódź i służyły do celów gospodarczych. Zostaną również odkażone. W najbliższym czasie Sanepid przekaże nam środek dezynfekujący do tych studni, a dezynfekcję przeprowadzą jednostki straży pożarnej. Pracownicy socjalni MOPS-u będą zbierali informacje o szkodach w gospodarstwach domowych, MOPS będzie udzielał także pomocy finansowej – powiedział portalowi jaslo4u.pl Maciej Jagielski z Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Jaśle.
Ostatnie dane o poziomie wód zebrane przez MCZK o godzinie 11.00 mówią o kolejnych przekroczonych stanach ostrzegawczych i alarmowych jasielskich rzek. Na Wisłoce w punkcie pomiarowym Liwocz woda osiągnęła wysokość 282 cm, co oznacza, że przekroczyła stan ostrzegawczy o 62 cm. Z kolei na Wisłoce w Krajowicach zanotowano 456 cm wody i przekroczony stan alarmowy o 6 cm. Na Ropie w Topolinach woda sięgnęła 408 cm i przekroczyła stan alarmowy o 28 cm. Natomiast na Jasiołce woda osiągnęła wysokość 394 cm i przekroczyła stan ostrzegawczy o 94 cm. Okazuje się, że te dane zwłaszcza w przypadku Jasiołki są porównywalne do „powodzi stulecia” w 2006 roku, kiedy zanotowano tam wysokość wody na poziomie 583 cm. Z informacji na dzień z 17 maja br. wynika, że wczoraj woda na Jasiołce doszła już do 593 cm, czyli przekroczyła stan sprzed 4 lat o 10 cm.
Obecnie w Jaśle najbardziej podtopione są przez rzeki osiedla: Hankówka, Sobniów, Niegłowice i Kaczorowy. Z kolei ulewne deszcze spowodowały lokalne podtopienia na Górce Klasztornej i w Brzyszczkach.
Strażacy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej oraz jednostki OSP cały czas usuwają szkody spowodowane przez deszcze. Ich działania polegają na pompowaniu oraz usuwaniu rękawów przeciwpowodziowych i worków z piaskiem z miejsc, gdzie nie są już potrzebne.
Wczoraj prace rozpoczęła także komisja ds. szacowania szkód powodziowych. Jej zadaniem jest wycena szkód w majątku miasta, czyli w drogach, przepustach i kanalizacji. - Będą prowadzone przeglądy przepustów, oczyszczanie kratek, studzienek kanalizacji deszczowej, żeby była przygotowana, gdyby miały znowu nastąpić opady deszczu – wyjaśnia Jagielski.
(kp)