Szczęście w nieszczęściu
Około godziny 12.00 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Najpierw kierujący oplem astrą uderzył w znak drogowy, później w barierę ochronną, po czym dachował. W samochodzie podróżowały 4 osoby.
Do zdarzenia doszło na trasie Tarnowiec –Czeluśnica. Kierujący oplem astrą 19-letni mieszkaniec Jasła na prostym odcinku drogi jadąc od strony Tarnowca stracił panowanie nad pojazdem łapiąc pobocze i tym samym uderzając najpierw w znak drogowy, a następnie w barierę ochronną. To nie koniec. Pojazd dachował. Przejechał dodatkowe parę metrów i zatrzymał się na skraju drogi.
Na miejsce zdarzenia przyjechała policja z Tarnowca, straż pożarna z Jasła oraz pogotowie ratunkowe. Okazało się, że całej czwórce nic się nie stało. Nikt nie doznał większych obrażeń.
Kierowca był trzeźwy. Został ukarany mandatem karnym.
(icz)