Tancerki z Ukrainy ukarane za nielegalną pracę
Funkcjonariusze Straży Granicznej ukarali mandatami dwie kobiety z Ukrainy, które w okolicy Jasła zostały nielegalnie zatrudnione w charakterze tancerek estradowych. Właścicielowi klubu nocnego, w którym pracowały grożą wysokie kary grzywny.
W trakcie kontroli legalności zatrudnienia w klubie nocnym w okolicy Jasła strażnicy graniczni z placówki w Sanoku ujawnili, że polski pracodawca przyjął nielegalnie do pracy dwie cudzoziemki.
fot. pixabay.com
Były nimi dwie Ukrainki w wieku 33 i 34 lat, które wykonywały pracę bez wymaganego zezwolenia. - Priorytetem dla funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Sanoku jest kontrola legalności pobytu cudzoziemców. Kary dla pracodawców w związku z nielegalnym zatrudnieniem imigrantów są bardzo wysokie – podkreśla mjr Elżbieta Pikor, rzecznik prasowy z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Od 1 stycznia 2018 r. wzrosły kary grzywny dla zatrudniających nielegalnie cudzoziemców, które wynoszą od 1 tys. zł do 30 tys. zł. O wysokości kary dla polskiego właściciela, który powierzył pracę Ukrainkom bez zezwolenia zadecyduje sąd. Kobiety zostały ukarane mandatem w wysokości 1000 zł. - W pierwszym kwartale 2018 roku, funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG przeprowadzili w sumie 41 kontroli, w wyniku których skontrolowano 554 osoby. Wobec 102 cudzoziemców, stwierdzono nielegalne wykonywanie pracy lub prowadzenie działalności gospodarczej - dodaje E. Pikor.
id