Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

To było wspaniałych piętnaście lat

25

Od 15 lat wspólnota „Wiara i Światło” Antosie działająca przy parafii św. Antoniego Padewskiego w Jaśle stanowi dla osób niepełnosprawnych intelektualnie i ich bliskich swoistego rodzaju przystań. Tutaj spotykają się, wymieniają doświadczeniami
a przede wszystkim wzajemnie wspierają się dając pokrzepienie w trudnych chwilach, stanowiąc jedną, wielką rodzinę.

Tacy sami

Początki ruchu o nazwie „Wiara i Światło” sięgają roku 1971 r. To wówczas podczas pielgrzymki wiernych do Lourdes zapoczątkowane zostało wyjątkowe dzieło. Jego założycielami byli Jean Vanier oraz Marie-Hélène Mathieu. W Polsce propagatorką idei ruchu była Joanna Breza..

„Wiara i Światło” tworzy wspólnoty, których centralnym ogniwem są osoby niepełnosprawne intelektualnie. Ogromną rolę odgrywają w nich również rodziny tych osób oraz przyjaciele. Ruch ten powstał w oparciu o zasadniczą tezę, mówiącą o tym, że każda z osób upośledzonych umysłowo jest w pełni osobą, z wszystkimi prawami istoty ludzkiej, przede wszystkim z prawem bycia kochaną, uznawaną i poważaną ze względu na samą siebie i w wyborach, które podejmuje.

Wspólnoty nie szczędzą wysiłków w staraniach o to, aby osoby niepełnosprawne intelektualnie miały swoje godne miejsce w społeczeństwie oraz Kościele. Ruch „Wiara i Światło” ma ścisły związek z instytucją Kościoła oraz religią w ogóle. Pomimo, iż powstał na gruncie Kościoła katolickiego to dziś w jego ramach na całym świecie działają wspólnoty zrzeszające ludzi wielu religii i wyznań.

Wszystko zaczęło się 15 lat temu

Jasielska wspólnota „Wiara i Światło” Antosie powstała jesienią 2002 r. Asumpt do jej powołania dał ówczesny proboszcz parafii św. Antoniego Padewskiego w Jaśle. W lipcu zaprosił on rodziny osób niepełnosprawnych intelektualnie z kilku jasielskich parafii na spotkanie. Pojawiło się na nim dziewięć rodzin, które stanowić miały zalążek wspólnoty. Proboszcz doskonale znał ruch „Wiara i Światło”. W swojej dotychczasowej posłudze, bowiem aktywnie uczestniczył w życiu wspólnot. Ziarno rzucone przez zakonnika trafiło na podatny grunt.

Kilka rodzin udało się do wspólnot krakowskich, aby poznać zasady oraz specyfikę ich funkcjonowania. Swoje doświadczenia przedstawiły następnie pozostałym rodzinom na specjalnie w tym celu zorganizowanym spotkaniu. Wszystkie wyraziły gotowość utworzenia wspólnoty. Tak zaczęła się jej historia. Wspólnota „Wiara i Światło” Antosie, działa po dziś dzień przy parafii św. Antoniego Padewskiego w Jaśle. Pierwszym jej koordynatorem był Wojciech Cetnar.

Obecnie do wspólnoty należy osiemnaście rodzin. Wśród ich członków znajduje się 5 osób z zespołem downa, 3 z autyzmem, 6 z upośledzeniem umysłowym oraz 4 ze schorzeniami sprzężonymi. W 2017 r. do wspólnoty dołączyły cztery nowe rodziny.

Przyjacielem być

Już w 2002 r. we wspólnocie zaczęli pojawiać się pierwsi przyjaciele. To osoby, które pragną poświęcać czas innym, w tym przypadku osobom z niepełnosprawnością intelektualną. Towarzyszą im w organizowanych przez wspólnotę spotkaniach, obozach, pielgrzymkach i  innych wydarzeniach. Są obecni również podczas organizowanych przez wspólnotę od ośmiu już lat piknikach integracyjnych. Pomiędzy przyjaciółmi a osobami niepełnosprawnymi często rodzą się prawdziwe przyjaźnie. W pomoc angażują się całe rodziny. Spotykają się przy tym z ogromnym uznaniem ze strony rodzin należących do wspólnoty. Dzięki temu w ramach wspólnoty „Wiara i Światło” Antosie możliwe jest pełne integrowanie osób niepełnosprawnych ze zdrowymi. Jedni mogą z powodzeniem uczyć się od drugich. Rola przyjaciela to nie tylko zobowiązanie, lecz również przywilej obcowania z ludźmi potrzebującymi pomocy. Jak mówią, tego nie da się kupić za żadne pieniądze.

Przyjaciele zdają sobie sprawę, że może istnieć inny świat, odmienny od tego, w którym liczy się głównie pieniądz czy też ciągła rywalizacja. Przekonują się, że człowiekowi do szczęścia może wystarczyć uśmiech oraz dobre serce. – przekonuje Wojciech Cetnar, dziadek osoby z niepełnosprawnością intelektualną.    

Obecnie w działalność wspólnoty zaangażowanych jest dziewięciu przyjaciół. Potrzeby są jednak większe. Na zaangażowanie nowych osób liczy obecna koordynator wspólnoty. Cierpimy na niedobór przyjaciół. Chcielibyśmy, aby jak kiedyś, było ich więcej. Młodzi ludzie wyjechali, część z nich na studia. Szczególnie doskwiera nam brak muzyków. – mówi Magdalena Kamińska-Chudy, koordynator wspólnoty „Wiara i Światło” Antosie.

Wspólnota przez piętnaście lat istnienia niezachwianie mogła liczyć na wsparcie ze strony jasielskich franciszkanów. W pomieszczeniach należących do zakonu odbywają się cykliczne spotkania rodzin. To nie wsparcie materialne jest jednak w tym przypadku kluczowe. Franciszkanie sprawują pieczę duchową nad wszystkimi członkami wspólnoty poprzez modlitwę, rekolekcje oraz zwykłą obecność. Kapelanem jasielskiej wspólnoty „Wiara i Światło” Antosie jest brat Artur Zajchowski.

Wspólnota to ich drugi dom

Spotkania rodzin należących do wspólnoty odbywają się dwa razy w miesiącu. Poprzedza je Msza św. W kościele oo. Franciszkanów. Przebiegają one według szczegółowo opracowanego programu. Salę znajdującą się w domu katechetycznym przy Klasztorze oo. Franciszkanów w Jaśle osoby niepełnosprawne intelektualnie traktują niczym drugi dom. Tutaj mogą poczuć się swobodnie i dzięki wsparciu rodzin oraz zaangażowaniu przyjaciół rozwijać się. To również okazja do tego, aby uciec od rutyny dnia codziennego. Rodzice oraz opiekunowie mogą liczyć na choćby odrobinę wytchnienia od trudów opieki nad swoimi podopiecznymi.

Osoba z niepełnosprawnością intelektualną jest dzieckiem przez całe życie. Osoby niepełnosprawne intelektualnie to szczególna grupa, która wymaga opieki przez całą dobę. Dlatego konieczne jest wsparcie dla tych osób i ich rodzin. Są instytucje, których zadaniem jest udzielanie pomocy osobom niepełnosprawnym w zakresie opieki, wsparcia finansowego leczenia i tak dalej. Nasza wspólnota zaś daje wszystkim jej członkom swoistego rodzaju wsparcie duchowe. – mówi Wojciech Cetnar.

W wielu przypadkach, dla członków wspólnoty uczestnictwo w spotkaniach to jedyna szansa na to, aby osoby z niepełnosprawnością mogły brać czynny udział w życiu społecznym w kontakcie z innymi niepełnosprawnymi oraz osobami zdrowymi. Każdego roku rodziny wyjeżdżają na tygodniowe obozy, często połączone z rekolekcjami, pielgrzymki czy też majówki.

Podczas wspólnych wyjazdów tworzą jedną wielką rodzinę, w której wszyscy mogą na sobie polegać. Razem przygotowują i spożywają posiłki. Razem też spędzają czas na zabawach. Z pomocą w organizacji wyjazdów przychodzą ludzie dobrej woli oraz darczyńcy. Wato podkreślić, że doskonale rozumieją oni cel i potrzeby ruchu „Wiara i Światło”. Wspólnota sama finansuje swoje działanie.

W najbliższą sobotę wspólnota „Wiara i Światło” Antosie obchodzić będzie piętnastolecie istnienia.

MD

Napisany dnia: 15.09.2017, 08:30

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
-14
@ Lol
dnia 15.09.2017, 17:43 · Zgłoś
Na zdjęciu święta w rzeczywistość?
Odpowiedz
-8
@ Mija
dnia 15.09.2017, 14:53 · Zgłoś
Panie Konradzie szczere gratulacje
Brawo dla Pana i oby tak dalej!!!
Odpowiedz
-18
@ ceres
dnia 15.09.2017, 12:43 · Zgłoś
Tylko współczuć rodzicom, którzy pewnie zastanawiają się, co się stanie z dzieckiem po ich śmierci. No bo rząd raczej nie zadba. On dba tylko o poczęte.
Odpowiedz
13
@ maja
dnia 15.09.2017, 12:23 · Zgłoś
Szkoda że tak mało artykułów o fajnych ludziach i ich działalności, bo jak czytam jasielskie artykuły i "komentarze" to po prostu czasem "szczęka mi opada".
Odpowiedz
9
@ Filantrobert
dnia 15.09.2017, 11:58 · Zgłoś
Szkoda, że nie wiecie ile ja już zrobiłem dobrego dla innych. Nie wiecie bo nie ogłaszam tego na facebooku, nie latają z mną kamery, nie stawiam się w centrum wydarzeń, nie zaprzątam swoją osobą uwagi innych.
W dzisiejszych czasach odbieracie dobroczynność jako kliki i lajki na facebooku, zbierzmy 100 lajków to nakarmimy psa w schronisku, zbierzmy 1000 lajków to uratujemy dziecko w Somalii.
Kreacja nieprawdziwego życia kolorowanego przez filtry na instagramie, którego sukces mierzy się ilością followersów i lajkami.
Odpowiedz
-14
@ anioł
dnia 15.09.2017, 10:44 · Zgłoś
Szuka się rodziny daleko a z bliską nie chce się mieć kontaktu. Pozdrawiam
Odpowiedz
20
@ maja
dnia 15.09.2017, 10:16 · Zgłoś
Jestem pełna szacunku dla "wspólnoty", jestem tylko obserwatorką, ale widzę ile dobrego dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin robią. Podziwiam Pana Cetnara, jest Pan wspaniałym człowiekiem.
Odpowiedz
-46
@ dragoness
dnia 15.09.2017, 08:52 · Zgłoś
To już drugi artykuł na tym portalu w ciągu kilku dni, dotyczący osób niepełnosprawnych intelektualnie. Czyżby jakaś kampania?
Odpowiedz
20
@ cimek
dnia 15.09.2017, 09:09 · Zgłoś
Poprzedni artykuł dotyczył wydarzenia, jakim był piknik integracyjny. Ten dotyczy z kolei piętnastej rocznicy założenia wspólnoty. Obchody odbędą się jutro. Częstotliwość publikacji wynika więc z kalendarza wydarzeń. O jaką kampanię Pani chodzi? Chciałbym wierzyć, że powyższy komentarz to jedynie objawy nerwicy natręctw a nie próba prowadzenia czarnego PR w stosunku do społeczności osób niepełnosprawnych. Obsesyjne szukanie dziury w całym staje się w Pani przypadku coraz bardziej absurdalne.
Odpowiedz
-39
@ dragoness
dnia 15.09.2017, 09:14 · Zgłoś
Dziękuję za diagnozę. I absolutnie to nie jest czarny PR, w odniesieniu do osób niepełnosprawnych, tu widzę faktycznie nadinterpretację, wynikającą z żywiołowej niechęci. I można prosić o skonkretyzowanie ostaniego zdania? Rzucanie ogólnikami stało się ostatnio bardzo modne w pewnych kręgach.
Odpowiedz
-42
@ dragoness
dnia 15.09.2017, 09:14 · Zgłoś
Ah, proszę też sprawdzić, co to jest nerwica natręctw. Na naukę nigdy nie jest za późno.
Odpowiedz
47
@ Antosie
dnia 15.09.2017, 09:19 · Zgłoś
Nie podoba się działalność Wspólnoty i artykuł ? Nie czytaj, nie komentuj, ale tacy jak Pani tego nie pojmują.
Odpowiedz
-34
@ Felek
dnia 15.09.2017, 09:45 · Zgłoś
Pewnie, jak nasz kochany sejm zmieni prawo, będziecie mieć wiele więcej podopiecznych
Odpowiedz
29
@ do pani dragoness
dnia 15.09.2017, 14:09 · Zgłoś
Jeśli pani nie pasuje to nie musi pani czytać, ci ludzie robią społecznie wiele dobrego. Nie biorą za to ani grosza, pomimo tego, że nie wszyscy posiadają w rodzinie osoby niepełnosprawne.
Osoby niepełnosprawne mają takie samo prawo do życia jak pełnosprawne, a co więcej należy je integrować z ludźmi pełnosprawnymi i tłuc do tych zakutych łbów niektórych Jaślan, że takim ludziom należy się szacunek. Jak pani nie pasuje zawsze może się Pani zwolnić ze swojej dotychczasowej pracy i wyjechać z Jasła w poszukiwaniu ludzi, którzy będą odpowiadać Pani intelektowi, bo z tego co widzę ciągle Pani coś nie pasuje.
Odpowiedz
-22
@ josiek
dnia 15.09.2017, 14:34 · Zgłoś
Ależ się podniecasz. Co z twoich dywagacji przeczytałeś w jej komentarzu?
Odpowiedz
-12
@ Kot
dnia 15.09.2017, 14:50 · Zgłoś
[komentarz zawierał obraźliwe treści]
Odpowiedz
-24
@ dragoness
dnia 15.09.2017, 19:14 · Zgłoś
No to teraz jak już wszyscy sobie po mnie pojechali, to na chłodno. Podziwiam ludzi, którzy angażują się w takie akcje. Podziwiam też rodziców, bo ich życie to nie pikniki i spotkania wspólnoty raz na jakiś czas, tylko codzienna 24-rogodzinna walka i perspektywa pozostawienia dziecka na pastwę losu po swojej śmierci, ponieważ każdy rząd ma gdzieś takie dzieci i ich rodziny. Ciekawe, czy mając ponownie wybór postąpiliby tak samo. Z tego co się ostatnio słyszy i co napisał @felek, będzie próba odebrania tego wyboru z powodu szeroko pojętej obrony życia poczętego. Szkoda, że równie ogniście nie chroni się już narodzonego.
Odpowiedz
-18
@ Bronka
dnia 15.09.2017, 20:14 · Zgłoś
Zgadzam się z Panią,choć nie raz obserwuję że się Pani lubi czepiać...Mnie też to dotknęło,nie piszę, że to tez mój problem,po prostu życie...Ale wnioski Pani bardzo trafne...
Odpowiedz
10
@ do@Bronka
dnia 15.09.2017, 21:27 · Zgłoś
Kto z kim przystaje takim się staje. Współczuję Pani towarzystwa ... Kijak... .
Odpowiedz
-6
@ drogon
dnia 16.09.2017, 09:42 · Zgłoś
Ma kobieta rację, a prawda w oczy kole. Może portalowe dziennikarstwo pokusi się o artykuł jak wygląda codzienne życie takich rodzin?
Odpowiedz
-7
@ dragoness
dnia 16.09.2017, 10:45 · Zgłoś
@drogon
Szczerze wątpię. Nieodmienni chciałabym wyrazić szacunek dla rodzin i osób pomagających osobom niesprawnym intelektualnie i zapytać po raz kolejny jakie możliwości oferuje im nasz kochany rząd. Pomijam DPŚ. Chodzi mi o sytuację osób samotnych po śmierci rodziców.
Odpowiedz
0
@ benek
dnia 17.09.2017, 12:55 · Zgłoś
Pani dragoness, nie warto się z koniem kopać. W pisolandzie takie rzeczy są niepoprawne politycznie.
Odpowiedz
-33
@ f
dnia 15.09.2017, 08:40 · Zgłoś
super-przyszlosc narodu katolickiego :)
Odpowiedz
38
@ Bhp
dnia 15.09.2017, 12:57 · Zgłoś
Należy żałować że w Jaśle zlikwidowano Spółdzielnię Inwalidów Jasiolka. Właśnie ta spółdzielnia głównie zatrudniala ludzi z różnymi schorzeniami.Należy przyznać że nic tak nie integruje jak wspólna praca.Nic tsk nie cwiczy umyslu jak obowiazkowosc.A przede wszystkim nic tak nie satysfakcjonuje jak odczucie że jest się potrzebnym w społeczeństwie
Odpowiedz
8
@ Do BHP
dnia 15.09.2017, 23:14 · Zgłoś
Podzielam Pana opinię i pamiętam "Jasiołkę".Przykro,że dla zysku niszczą to, co w życiu bezcenne.Ludzie z tymi schorzeniami mają niezwykle dobre serca,są aktywni,chcą się wykazać i być pomocni.Potrafią cieszyć się małymi szczęściami i są jak motyle:"Motyle nie widzą własnych skrzydeł i nie mają pojęcia,jak bardzo są piękne"Tak samo jest z Naszymi członkami wspólnoty.Wiele dobrego można się od Nich nauczyć.Życzę Całej Rodzinie w tej wspólnocie obfitych łask od Boga i niech Anioły strzegą i prowadzą szczęśliwymi drogami życia.Pozdrawiam Rysia B.Jesteś Wspaniały i Twoi Przyjaciele także.
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657