Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Uważajcie na błędy agentów!

26

Wystarczy dwóch Piotrów Kędziorów mieszkających w jednej miejscowości, ubezpieczających pojazdy u tego samego ubezpieczyciela, aby mieć do czynienia z błędem, który może spędzać sen z powiek. - Warto nagłośnić tę sprawę, aby osoby, które ubezpieczają pojazdy sprawdziły sobie dokumenty, bo może się okazać, że to nie jedyny taki przypadek - zaznacza pan Piotr ze Święcan.

W połowie maja br. Piotr Kędzior ze Święcan otrzymał dokumenty oraz polisę z Towarzystwa Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA S.A. z oddziałem w Katowicach z informacją o przedłużeniu umowy ubezpieczenia motocykla marki Suzuki Chopper na okres kolejnych 12 miesięcy wraz wezwaniem do zapłaty składki za pojazd. Pan Piotr nie krył zaskoczenia, gdyż nie jest właścicielem motocykla, za którego ubezpieczenie został zobowiązany zapłacić. Co więcej, podobne pismo zostało mu nadesłane już w kwietniu. - Postanowiłem tę sprawę wyjaśnić w agencji. Na dokumencie znajdują się moje dane, pesel – wszystko się zgadza oprócz jednego, nie jestem właścicielem motocykla i nigdy takiego nie miałem. Podpisy na polisie ubezpieczeniowej nie należały do mnie. Pracownice agencji ubezpieczeniowej w Jaśle miały sprawę wyjaśnić. Za niespełna miesiąc otrzymałem kolejne pismo – skarży się Piotr Kędzior.

Okazało się, że pojazd został ubezpieczony w 2016 r. w jednej z agencji ubezpieczeniowych, mającej siedzibę przy ul. Sokoła w Jaśle. Jego właścicielem jest osoba o tym samym imieniu i nazwisku, mieszkająca w tej samej miejscowości lecz pod innym adresem. O błędzie, który zaistniał pan Piotr poinformował centralę firmy WARTA S.A. w Warszawie. Tam usłyszał, że w tej sprawie nie mogą mu pomóc. - W centrali usłyszałem, że sprawę muszę sobie sam wyjaśnić. Postanowiłem odszukać rodzinę, do której należy pojazd. Mieszkają w ten samej miejscowości co ja. Byli bardzo zaskoczeni moją wizytą. Gdy jednak sprawdzili jakie dane widnieją na ich polisie okazało się, że są to moje dane osobowe, adres i pesel. Gdybym sam tego nie wyjaśnił nikt by o tym nie wiedział. Po mojej interwencji żona właściciela motocykla pojechała zapłacić składkę ubezpieczenia. Sądziłem, że teraz wszystko powinno być w porządku. Myliłem się – podkreśla Pan Piotr.

Właściciele pojazdu opłacili ubezpieczenie, ale dowód wpłaty został ponownie wystawiony nie na nich, a na sąsiada. Skontaktowaliśmy się z żoną posiadacza pojazdu. Zapewniła nas, że sprawa została wyjaśniona. Czy na pewno? - Chciałem, aby Państwo pozwolili mi zrobić zdjęcie dowodu rejestracyjnego, abym mógł wysłać do centrali firmy w Warszawie. Nie chcieli jednak ze mną rozmawiać. Usłyszałem od nich, że tylko narobiłem im kłopotu. A gdyby doszło w tym czasie do jakiegoś zdarzenia drogowego? - dodaje P. Kędzior.

Poprosiliśmy Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji WARTA S.A w Warszawie o ustosunkowanie się do zaistniałego nieporozumienia. - Został popełniony błąd po naszej stronie. Był on następstwem nieprawidłowo wystawionej w roku ubiegłym polisy, w której, ze względu na zbieżność imienia i nazwiska, błędnie wskazano posiadacza pojazdu. W następstwie tej pomyłki oferta wznowienia ubezpieczenia na kolejny rok została wysłana do niewłaściwego adresata. Po zgłoszeniu pomyłki przez naszego agenta ubezpieczeniowego w maju br. dokonaliśmy odpowiednich korekt w polisie i systemie Warty. Wysłaliśmy też pismo z wyjaśnieniami do klienta i przeprosiliśmy za zaistniałą sytuację. Podjęliśmy jednocześnie działania eliminujące podobne sytuacje w przyszłości – napisała do naszej redakcji Iwona Mazurek z Departamentu Marketingu i Public Relations TUiR i TUnŻ Warta S.A. w Warszawie.

Przykład Pana Piotra dowodzi iż z wielką uwagą należy sprawdzać treść wszelkich dokumentów jakie otrzymujemy bądź podpisujemy.

Ilona Dziedzic

[email protected]

Napisany dnia: 13.06.2017, 16:00

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
1
@ xtrx
dnia 17.06.2017, 19:42 · Zgłoś
do tu i tam ,maggi i sss w artykule poplątanie z pomieszaniem gostek dostał polisę z oddziału KATOWICE a wszystkie agencje oraz ta z sokoła są przedstawicielami Oddziału Rzeszów ...jak ktoś lata nie wiadomo gdzie to i takie problemy.
Polis nie wystawia się ręcznie tylko z portalu skoro gostek dostał wznowienie z KATOWIC to niech się buja do Katowic..a na Sokoła supcio laski.
Odpowiedz
6
@ sss
dnia 16.06.2017, 16:32 · Zgłoś
W agencji przy Sokoła od dawna dziwne rzeczy się dzieją.
Odpowiedz
1
@ xtrx
dnia 17.06.2017, 19:44 · Zgłoś
ostatnio widziałem czary mary i tam zapłąciłem najtaniej w Jaśle
Odpowiedz
5
@ maggi
dnia 16.06.2017, 09:11 · Zgłoś
w agencji na Sokoła to jakby normalne!
Odpowiedz
-1
@ xtrx
dnia 17.06.2017, 19:43 · Zgłoś
ale jest klima
Odpowiedz
16
@ CtB
dnia 13.06.2017, 23:28 · Zgłoś
To nie jest problem Pana Kędziory tylko problem ubezpieczyciela że ma BAJZEL u siebie. A skarżyłbym takich dziadów do sądu że mi gitarę zawracają i marnują mój cenny czas.
Odpowiedz
3
@ stary
dnia 15.06.2017, 10:19 · Zgłoś
na sądy traeba mieć czas i kasę,miałem przygodę z jedna z firm z która nie miałem żadnej umowy ,a samochud ubezpieczony w innej,przysyłali ponaglenia straszyli karami pomogło dopiero pismo że sprawa zostanie zgłoszona jako nękanie i chęć wyłudzenia nienależnej zapłaty.
Odpowiedz
3
@ CtB
dnia 15.06.2017, 10:29 · Zgłoś
Czyli załatwiłeś ich tanio szybko i skutecznie ;) NO proszę jak miło poczytać rozsądny wpis.
Odpowiedz
3
@ tu i tam
dnia 16.06.2017, 09:14 · Zgłoś
to nie problem ubezpieczyciela tylko super agencji na sokoła
Odpowiedz
12
@ pinokio
dnia 13.06.2017, 22:32 · Zgłoś
Co za ludziska dość ze przez rok nie mieli ubezpieczenia na siebie to jeszcze maja pretensje do sąsiada który błąd wychwycił. Partacze są wszędzie. A jak jestem na Sokoła to panienki tylko zmieniają szklanki z kawusią.
Odpowiedz
-8
@ dragoness
dnia 13.06.2017, 22:47 · Zgłoś
Bardzo miłe i kompetentne.
Odpowiedz
2
@ ursus
dnia 14.06.2017, 10:40 · Zgłoś
Bo baba miała nadzieje że sąsiad będzie płacił ubezpieczenie dalej na swoje dane ale motorkiem będzie jeździć baba. A tu sprawa się wydała i trzeba samemu zapłacić no i wielki zgrzyt że nie dało korzystać z pomyłki agenta. Baba teraz do monopolowego i zamiast sobie to sąsiadowi kupić flachę i przeprosić sąsiada. I jeszcze 5 kilo kiełbasy dorzucić z tej świni co leży w zamrażalce.
Odpowiedz
-10
@ do nauczyciel
dnia 13.06.2017, 22:17 · Zgłoś
Ale w tym wszystkim nie ma co wytykać błędów pisowni tylko chwalić Panią Ilonę za to że napisała ten artykuł, bo Pani Ilona zapewne nie ma 4000 tyś. za naukę dzieci 15 godzin tygodniowo jak Pan, tylko pracuje za 2000 tyś. 40 godzin tygodniowo.
Odpowiedz
-5
@ dragoness
dnia 13.06.2017, 22:25 · Zgłoś
Primo, z jakiego opiniotwórczego portalu dla idiotów wziął Pan te dane? Secundo, od osoby uważającej się za dziennikarza wymaga się elementarnej wiedzy o jezyku ojczystym. Wchodzi w jego skład również interpunkcja. ",,, Rozejść się!"
Odpowiedz
6
@ NoToCo
dnia 13.06.2017, 22:40 · Zgłoś
"Uczył Marcin Marcina"
"4000tyś.za naukę" to jest powtórze j/w 4000tyś.=4 000 000 złote
"2000tyś.===2 000 000 złote
Poprawka z... matematyki.
Odpowiedz
8
@ kijakiem po łbie lać
dnia 13.06.2017, 23:29 · Zgłoś
Z nauczycielami tak jest !!! Kawka, ciastko, dzwonek na lekcję zadzwoni to jeszcze 10 minut się gramolą, zanim wylezą z pokoju nauczycielskiego... soboty i niedziele wolne, ferie, WAKACJE... "uczy" parę lekcji na dzień, bierze 4-5 tysięcy na rękę i jeszcze "jacy to oni zmęczeni..." A do roboty psia krew 8 godzin dziennie jak NORMALNI LUDZIE, po nauce mop i sprzątać szkołę żeby 8 godzin dniówka miała a nie taki obóz dla leni...
Odpowiedz
2
@ Xxx
dnia 13.06.2017, 23:34 · Zgłoś
A kto bronił sie uczyć na nauczyciela i mieć teraz to samo??
Nie wyszło w życiu i do wszystkich pretensje, że mają lepiej.
Odpowiedz
11
@ Czlowiek z lasu
dnia 14.06.2017, 00:23 · Zgłoś
Nauczyciele nie zarabiaja za duzo, tylko reszta zarabia za malo. Taka smutna prawda. Obi sa jedna z nielicznych grup w Polsce, ktora ma normalne warunki pracy i normalbe przywileje wynikajace z umowy o prace. Reszta pracuje na warunkach dziewietnastowiecznych. W innych krajach nikt nie pretensji o wakacje, poniewaz wszyscy pracuja na normalbych warunkach, a w sobote za 150 procent, w niedziele za 200 procent, w pozostale swieta za 300 procent. Tyle w temacie.
Odpowiedz
10
@ nieroby
dnia 14.06.2017, 05:48 · Zgłoś
Nauczyciele pracują dużo. Rok szkolny liczy 190 dni roboczych (od 1 września do 23 czerwca) proszę policzyć !. Reszta to 175 dni wolnego. Niech mają wakacje, 26 dni urlopu płatnego reszta bezpłatny.
Odpowiedz
1
@ Od redakcji
dnia 14.06.2017, 06:14 · Zgłoś
Osoba uważająca się za nauczycielkę, powinna posiadać elementy kultury. Proszę zobaczyć swojego fb który jest na poziomie szkoły podstawowej. Dlaczego jest Pani zbanowana na forum jaslo4u.pl ?
Odpowiedz
1
@ ksiegowy
dnia 14.06.2017, 06:25 · Zgłoś
Pisownia której użyłeś oznacza 4 miliony i 2 miliony. Pora do szkoły, może tam nauczą że jak piszesz zera to nie piszesz dodatkowo słownie co one oznaczają. 4 tys.zł to jest prawidłowy zapis.
Odpowiedz
-2
@ rekin
dnia 14.06.2017, 07:04 · Zgłoś
jest zbanowana, bo pani "dziennikarz" jest na nią obrazona za poprawianie błędów.
Odpowiedz
-3
@ qq
dnia 14.06.2017, 13:10 · Zgłoś
co to jest "tyś" ? proszę rozwiń bo nie wiem.
Odpowiedz
2
@ drech
dnia 14.06.2017, 13:39 · Zgłoś
Fakt. z glupkami ciężko sie dogadać.
Odpowiedz
0
@ gonzo
dnia 15.06.2017, 11:09 · Zgłoś
Z autopsji piszesz?
Odpowiedz
2
@ dragoness
dnia 19.06.2017, 18:16 · Zgłoś
Kochana redakcjo, czy do tych elementów kultury należy składanie nieprzyzwoitych propozycji za pośrednictwem Messengera? No to faktycznie, nie posiadam.
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657