Wójt gminy Osiek Jasielski stanie przed sądem. Brał łapówki?
Przed kilkoma dniami do Sądu Rejonowego w Jaśle wpłynął akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi P., wójtowi gminy Osiek Jasielski. Samorządowiec podejrzewany jest m.in. o korupcję.
Prokuratura Okręgowa w Krośnie przedstawiła Mariuszowi P. cztery zarzuty odnoszące się do działań, jakie miał on podjąć w związku ze sprawowaną funkcją publiczną w toku realizacji zadania modernizacji i budowy kompleksu boisk sportowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą w Osieku Jasielskim. Przetarg na wykonanie inwestycji wygrała firma Bet-Stal z Gorlic, której właścicielem jest Zenon S. – to on stoi za zawiadomieniem organów ścigania o popełnieniu przez wójta przestępstwa korupcji.
Pierwsze dwa zarzuty dotyczą przyjęcia przez P. korzyści majątkowych od S. – w okresie od 28 lipca do 13 września 2010 roku kwoty 5 tysięcy zł, zaś w maju roku 2011 materiałów budowlanych (kostka brukowa, obrzeża betonowe i palety), których zakup kosztował pokrzywdzonego łącznie 18 249, 88 zł. Trzeci został postawiony wójtowi ze względu na domniemanie, iż w maju 2012 roku zażądał on od ww. przedsiębiorcy sumy pieniężnej oscylującej na 10 procent wartości robót dodatkowych przeprowadzonych w ramach realizowanej inwestycji, tj. kwoty nie mniejszej niż 44 588, 62 zł, uzależniając od tego rozliczenie tych prac. Czwarty zarzut Mariusz P. otrzymał na skutek odkrycia, dokonanego w toku postępowania prowadzonego w związku z opisanymi powyżej podejrzeniami – w listopadzie 2011 roku wójt przekroczył posiadane uprawnienia, wydając polecenie i zgodę dla Zenona S. na wydobycie ziemi ze wskazanej uprzednio działki usytuowanej w międzywale Wisłoki, bez decyzji dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej i pozwolenia wodnoprawnego. W wyniku przeprowadzenia tej czynności – będącej działaniem na szkodę interesu publicznego – zniszczeniu uległy brzegi koryta rzeki.
Wójt: Jestem niewinny. To zemsta!
Mariusz P. nie przyznał się do popełnienia żadnego z zarzucanych mu czynów. W wyjaśnieniach zaprzeczył, by przyjmował jakiekolwiek łapówki lub żądał udzielenia kolejnych. Zaznaczył przy tym, że nie był w składzie komisji przetargowej, która wybrała firmę Zenona S. na wykonawcę realizowanej przez gminę Osiek Jasielski inwestycji a jego rola polegała wyłącznie na podpisaniu umowy oraz ogólnym nadzorze nad realizacją zadania. Wyjaśnił też, że w lutym 2011 roku wziął kredyt na zakup kostki brukowej, z którego środków ta kostka – przywieziona za pośrednictwem Zenona S. – została opłacona. Zanim nastąpił pierwszy jej transport żona Mariusza P., Beata P., miała przekazać Zenonowi S. kwotę około 9 tysięcy zł. Świadkiem tego miał być przypadkowy sąsiad Janusz B. – powiedział nam Janusz Ohar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie.
Co ciekawe, z prokuratorskich ustaleń wynika, iż obydwaj mężczyźni w trakcie łączącej ich interesy budowy kompleksu sportowego nawiązali niemal koleżeńskie relacje. Zdaniem Mariusza P. zawiadomienie złożone przeciw niemu przez byłego kontrahenta jest formą zemsty, za nieotrzymanie zapłaty z tytułu przeprowadzenia wspomnianych prac dodatkowych. W trakcie składania wyjaśnień w sprawie stwierdził, iż organem kompetentnym w kwestii podejmowania decyzji nt. udzielenia zapłaty za owe roboty suplementarne nie jest wójt, lecz rada gminy.
Prowadzący postępowanie przeciwko Mariuszowi P. prokurator stwierdził, iż w świetle zgromadzonych dowodów wyjaśnienia wójta nie zasługują na uznanie i są niewiarygodne – w związku z tym 4 sierpnia br. do Sądu Rejonowego w Jaśle skierował akt oskarżenia w omawianej sprawie. Z kolei wyłączona do odrębnego postępowania sprawa Zenona S., który dopuścił się przestępstwa wręczenia łapówki, ostatecznie została umorzona.
Wójtowi gminy Osiek Jasielski grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Przyjmowanie łapówek oraz przekroczenie uprawnień to nie pierwsze zarzuty o złamanie prawa, jakie w ostatnim czasie usłyszał Mariusz P. 18 czerwca 2013 roku miał on dopuścić się naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia Tadeusza Łąckiego, nauczyciela w Szkole Podstawowej w Samoklęskach, pełniącego również funkcję radnego Rady Gminy Osiek Jasielski. Postępowanie w tej sprawie wszczęła jasielska prokuratura rejonowa –zostało ono zawieszone na czas sporządzenia przez biegłych stenogramu z nagrania audio, będącego zapisem zajścia, autorstwa poszkodowanego. Wniosek dowodowy w celu odczytania treści całego pliku – z uwagi, iż jego jakość techniczna pozostawiała wiele do życzenia i niektóre jego fragmenty do tej pory nie zostały odczytane – złożył Mariusz P. Warto jednak podkreślić, iż dotychczasowe ustalenia prokuratury potwierdzają wersję zdarzeń, przedstawioną przez Łąckiego.
Jakub Hap
[email protected]