Wyścig Solidarności: górski etap znów w krajobrazie ziemi jasielskiej
Wczoraj w godzinach popołudniowych drogami powiatu jasielskiego przejechali kolarze rywalizujący w ramach jubileuszowego 25. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego „Solidarności” i Olimpijczyków. Trasa czwartego, najtrudniejszego etapu tegorocznej edycji cyklicznej sportowej imprezy – relacji Nowy Sącz-Krosno – przebiegała m.in. przez Dębowiec, Łajsce oraz Tarnowiec.
Na ziemi jasielskiej kolarze zameldowali się około godziny 16.45. Z Woli Cieklińskiej udali się w kierunku Szebni, trasą prowadzącą przez Cieklin, Dębowiec, Zarzecze, Łajsce, Glinik Polski, Umieszcz, Gąsówkę, Czeluśnicę, Gliniczek, Roztoki, Sądkową, Tarnowiec i Dobrucową. Przed wjazdem na metę, ustawioną przy ul. Wisłoczej w Krośnie, peleton musiał pokonać najtrudniejszy odcinek etapu – był nim podjazd pod ruiny zamku kamienieckiego, znajdującego się na pograniczu Korczyny i Odrzykonia. Następnie zawodnicy zaliczyli trzykrotną pętlę wytyczoną krośnieńskimi ulicami.
Piątkową rywalizację wygrał Kamil Zieliński, awansując tym samym na pozycję lidera w generalnej klasyfikacji wyścigu. Na finiszu trasy zawodnik ekipy Mexller minimalnie wyprzedził wspólnie uciekającego z nim Włocha Mirko Tadeschiego, kolarza Team Idea. Trzecie miejsce zajął jego rodak i klubowy kolega Matteo Collodel, wjeżdżając na metę na czele dwudziestoosobowej grupy z dziesięciosekundową stratą do Polaka.
Etap z Nowego Sącza do Krosna nie bez powodu określany jest mianem najcięższej części wyścigu – jego trasa wyniosła 193,5 km, znalazło się na niej aż siedem górskich premii (w Kotowie, Hańczowej, Małastowie, Łajscach oraz trzykrotnie przy Zamku Kamieniec).
Jubileuszowy 25. Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków –rozpoczęty 2 lipca w Łodzi – zakończy się dziś w Jarosławiu, dokąd jego uczestnicy udadzą się ze Strzyżowa. W zmaganiach na łącznej trasie o dystansie blisko siedmiuset kilometrów rywalizuje ok. 120 zawodników z 19 grup kolarskich z Polski i zagranicy, m.in. Czech, Belgii, Rosji, Włoch i Ukrainy. W ich gronie znalazł się Ukrainiec Witalij Popkow, zwycięzca zeszłorocznej edycji imprezy.
Jakub Hap