Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Czy koszmar mieszkańców z ul. Prusa kiedyś się skończy?

33

Mieszkańcy ul. Prusa w Jaśle boją się każdego deszczu, którego skutkiem mogą być podtopienia. Od lat jaślanie czekają na rozwiązanie problemu, który wciąż spędza sen z ich powiek. Nie sądzili, że ostatnie majowe ulewy przyniosą tak dużą wodę, jakiej dotąd nie mieli w domach i na podwórkach.

Końcem maja br. intensywne opady deszczu po raz kolejny zalały ul. Prusa w Jaśle. Problem ten pojawia się co kilka lat i wciąż jest zmorą mieszkających tam ludzi. Tym razem było jeszcze gorzej. Nikt z nich nie spodziewał się tak ogromnej fali wód opadowych. Byli przekonani, że ubiegłoroczne inwestycje realizowane przez miasto, a dotyczące budowy nowego kolektora deszczowego sprawią, że cały problem odejdzie w zapomnienie. Nic bardziej mylnego. Sytuacja jaślan mieszkających przy ul. Prusa w Jaśle była jeszcze gorsza niż sprzed dziewięciu lat, kiedy miasto nawiedziła powódź. Woda wdarła się im do domów zalewając piwnice i kotłownie, na posesje niszcząc grządki oraz warzywa w ogrodzie. Jan Pierzchała, który od piętnastu lat jest przewodniczącym osiedla Górka Klasztorna w imieniu mieszkańców zabiega o budowę odwodnienia ul. Prusa. Zdaje sobie sprawę, że przy każdych intensywnych opadach deszczu strach zagląda tym ludziom w oczy.

- Kiedy przychodzi ogromna ulewa modlą się, aby znów nie przechodzić kolejnej gehenny jaką są podtopienia. Mieszkańcy potrzebują właściwej sieci odpływu. Ostatnio zalanych było dziewięć domów, wszystko pływało. Historia powtarza się co kilka lat - mówi Jan Pierzchała. Jaślanie nie spodziewali się tak dużego spływu wody z innych ulic będących na wzniesieniu. - Z doświadczenia wiemy, że przy większych opadach deszczu mogą być podtopienia, dlatego mamy własną pompę. Jednak w pierwszy dzień ulewy nie daliśmy rady jej wypompować i wezwaliśmy na pomoc straż pożarną. W tym roku było znacznie gorzej niż w latach ubiegłych. Woda, która dostała się do domu zniszczyła nam nowe panele, gdyż jesteśmy w trakcie remontu. Strażacy pomogli nam zabezpieczyć workami z piaskiem naszą posesję, ale nic to nie dało – załamuje ręce Ewa Grzywacz. Kobieta twierdzi, że brak odwodnienia oraz nowo wybudowane domy na ulicach Szymborskiej i Pelczara przyczyniło się do wyższego poziomu wód opadowych na ul. Prusa w Jaśle. - Mam wrażenie, że nasza ulica jest zlewnią miejską – kwituje. Inni mieszkańcy próbowali wykonywać prowizoryczne odpływy, jednak nie przyniosły one żadnego skutku. - Miałam cały ogród zalany, garaże, pomieszczenia gospodarcze, szopę z drzewem, urządzenia. Od kiedy powstała kanalizacja deszczowa myśleliśmy, że problem został rozwiązany, a tutaj nagle pojawiła się woda. Byliśmy spokojniejsi i nie spodziewaliśmy się sytuacji z 2010 r. Przyjechałam do domu po pracy, a ogród był już cały w wodzie. Trzeba było szybko reagować i ratować co się tylko da – opowiada Wirginia Kotulak.

Tak się nie da żyć – mówią mieszkańcy

Mieszkańcy zalanych domów przy ul. Prusa spotkali się z kierownikiem Wydziału Inwestycji i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta w Jaśle, aby dowiedzieć się, czy miasto będzie w najbliższym czasie wykonywać odwodnienie, które uchroni ich przed kolejnymi szkodami z tytułu podtopień. Okazuje się, że miasto od dawna chciało pomóc mieszkańcom rozwiązać ten problem. Sęk w tym, że nie mogli ruszyć z pracami nie mając zgody właścicieli posesji, przez którą miałby przechodzić kolektor. Obecnie sytuacja się zmieniła i jeśli tylko strony podpiszą umowę od razu ruszy machina przygotowań pod inwestycję. - Jeżeli uzyskamy pisemną zgodę od właścicieli działki znajdującej się pomiędzy ogródkami działkowymi a ulicą Prusa, odwrotnie zostanie zlecone wykonanie dokumentacji projektowej. Po uzyskaniu odpowiednich dokumentów na prowadzenie robót budowlanych przystąpimy do budowy kolektora i przejęcia wód opadowych z terenów na wysokości ogródków działkowych. Przy pełnej zgodzie właścicieli działki myślę, że najpóźniej w okresie wakacyjnym prace zostaną zakończone. Środki są zabezpieczone w budżecie miasta z puli na budowy i przebudowy kanalizacji deszczowej – wyjaśnia Paweł Zawada, kierownik Wydziału Inwestycji i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Jaśle. Mieszkańcy mają nadzieję, że w końcu będą mogli spać spokojnie nie martwiąc się o dorobek całego życia.

Ilona Dziedzic

Napisany dnia: 10.06.2019, 13:00

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
-2
@ Jan12
dnia 13.06.2019, 08:39 · Zgłoś
Jakoś to będzie.To polska przypadłość.Budować domy na terenie zalewowym,to kretynizm.
Budowali,a ktoś im dał zezwolenie ni chyba nie kosmici.
Można odszukać kto i płacić,ale u nas nie ma odpowiedzialnosci za decyzję.
Odpowiedz
0
@ Kierowca 8I0
dnia 12.06.2019, 19:25 · Zgłoś
Przed ulewami miejcie pretensje do nieba.
Przed podtopieniami należy się ubezpieczyć i wynająć dobrego adwokata
bo wiadomo, że PZU będzie chciało zminimalizować odszkodowania
i sprawa będzie się ciągnęła około pół roku.
Nie usuwać szkody i czekać na kilkakrotne oszacowanie wyrządzonej szkody.
Z doświadczenia wiem, że najlepiej prowadzić sprawę nie sądzie w Jaśle
lecz w sądzie w Tarnowie.
Odpowiedz
6
@ do fifki
dnia 11.06.2019, 12:18 · Zgłoś
masz rację bo tak jest i jeszcze jak osp pompuje im wodę to wrzeszczą na nich tak jakby to była ich wina że deszcz pada wstyd ja nic bym tam nie robił niech się najpierw nauczą kultury
Odpowiedz
12
@ Mzks
dnia 11.06.2019, 08:21 · Zgłoś
Ten sam problem jest na Sobniowskiej
Odpowiedz
15
@ antypopis
dnia 11.06.2019, 07:19 · Zgłoś
Gdzie Zające, jedyni nadający się do rządzenia? Może co doradzą?
Odpowiedz
11
@ fifka
dnia 11.06.2019, 06:54 · Zgłoś
Gdzie mają fosy ?wiem zasypali bo kosiarka źle nosić i woda ładuje cała szerokoscia. Tak jest prawie wszędzie zasypali rowy i puszczają w dodatku na sąsiadów
Odpowiedz
11
@ KKK
dnia 10.06.2019, 22:51 · Zgłoś
A to adresu do pana Rz w Brukseli nie macie? Jeszcze miesiąc temu byłby tam szybciej niż jakiekolwiek media.
Odpowiedz
13
@ logo
dnia 10.06.2019, 22:09 · Zgłoś
dobrze jest pluć ale wiem dużo o tej ulicy i gdyby ludzie byli tam zgodni to już dawno byłoby zrobione odwodnienie ale do tego potrzebna jest zgoda mieszkańców ciekawe jak to wyjdzie poczekamy .
Odpowiedz
17
@ Przezorny od Zawsze
dnia 10.06.2019, 19:44 · Zgłoś
Moja ŚP babcia, mówiła tylko nie kupuj gruntu pod budowę na ulicy Prusa, bo tam przed wojną za sanacji na łąkach po deszczach krowy w bagnie się zapadały i się topiły !
Odpowiedz
2
@ JKS
dnia 10.06.2019, 19:20 · Zgłoś
Nie dla Pierzchały. Zero pomocy.
Odpowiedz
5
@ A co tam w polityce
dnia 10.06.2019, 17:44 · Zgłoś
Takiego kłamstwa jak od czasów rządów pisu to nie było nigdy wcześniej.
Odpowiedz
30
@ Jaślak
dnia 10.06.2019, 16:46 · Zgłoś
Pamiętam jak w 2010 roku kuroska będąc wtedy burmistrzem łaziła po Prusa w gumiakach i obiecywała że to się nie powtórzy. Minęło 9 lat i mamy powtórkę z rozrywki. Kłamcy, dziadostwo, tylko koryto dla siebie a dla ludzi obiecanki. Dojna zmiana.
Odpowiedz
5
@ CHORE PAŃSTWO!!!
dnia 10.06.2019, 17:31 · Zgłoś
Przecież "to" się nie powtórzyło - jakie kłamstwo - do te pory nie łazi tam w gumiakach i najwidoczniej nie zamierza...
Odpowiedz
14
@ Woytazzz
dnia 10.06.2019, 19:17 · Zgłoś
Jak się jest na tyle naiwnym, żeby wierzyć w obietnice Kurowskiej, to się tak właśnie kończy jak w artykule. Tylko nie zapomnijcie, drodzy mieszkańcy ulicy Prusa, zagłosować na nią w najbliższych wyborach do sejmu!
Odpowiedz
16
@ krajan
dnia 10.06.2019, 16:24 · Zgłoś
Dopiero jak skończy się władza rodziny w Jaśle!
Odpowiedz
15
@ BOB
dnia 10.06.2019, 15:55 · Zgłoś
Może WITREM coś poradzi ? jakiś WAŁ zbuduje ? Myślę, że zna się na WAŁACH.
Odpowiedz
17
@ fd
dnia 10.06.2019, 15:40 · Zgłoś
widac ze prezes mpgk stoi z zalozonymi rekami za 20 tys juz niedlugo tak bedzie wygladala jego praca:)
Odpowiedz
2
@ Maniek
dnia 13.06.2019, 11:14 · Zgłoś
To nie jest sprawa MPGK i prezesa.
Odpowiedz
7
@ OK
dnia 10.06.2019, 14:34 · Zgłoś
Masakra, miska ryżu od prezesa nie wystarczy. Daj im 500 będą chcieć zaporę.
Odpowiedz
-12
@ Że co?
dnia 10.06.2019, 14:28 · Zgłoś
Z artykułu się dowiaduję, że mamy w Jaśle ulicę Szymborskiej. No to może jeszcze ulicę Stalina zróbmy, bo nasza noblistka bardzo tę postać ceniła i nawet wiersze dedykowała.
Odpowiedz
5
@ CHORE PAŃSTWO!!!
dnia 10.06.2019, 14:24 · Zgłoś
Urzędnicy, "włodarze" miejscowi martwią się o dorobek całego życia, ale tylko niektórych, czy "wybranych" - zdecydowaną większość mieszkańców pozostawiają w realiach braku możliwości posiadania takiego dorobku całego życia, nie wspominając nawet o dbaniu o to co posiadają...
Odpowiedz
23
@ CHORE PAŃSTWO!!!
dnia 10.06.2019, 14:11 · Zgłoś
Kto wystawił zgodę na zabudowę w takich warunkach, lub znał ukształtowanie terenu i budował tam dom to niech teraz sam pon osi koszty budowy odwodnienia i nie przerzuca tego na ogół mieszkańców. zainteresowani niechaj się zrzucą i nieć sobie wybudują...
Odpowiedz
1
@ łodyniec
dnia 11.06.2019, 07:32 · Zgłoś
Teren zalewowy od wiekow , dobrze wiedzieli gdzie sie buduja. A teraz odwodnienie za friko by chcieli?
Postawie dom na srodku rzeki i bede chcial pieniadze na zmiane koryta rzeki ,bo mnie zalewa .
Odpowiedz
13
@ OPOZYCJONISTA
dnia 10.06.2019, 13:59 · Zgłoś
Odwodnienie ? Nie wiadomo ale Dni Wina tak owszem będą .Miasto kupiło hulajnogi elektryczne i na odwodnienie brakło ,zamiast psiego wybiegu ludziom odwodnienie zrobić
Odpowiedz
0
@ dragoness
dnia 11.06.2019, 08:47 · Zgłoś
Chylę czoło przed ekspertem od podziału i wykorzystania środków budżetowych.
Odpowiedz
7
@ bhp
dnia 10.06.2019, 13:17 · Zgłoś
To zadanie inwestycyjne realizował P.Z były Kier Inwestycji w
IM. Ten paszteci zostawił sobie ale już jako dla Kier.Mpgk.Należy.
odrobinę cierpliwości
Odpowiedz
4
@ Olek
dnia 10.06.2019, 14:07 · Zgłoś
Glosowaliscie na PiS. Kara musi być.
Odpowiedz
4
@ tofik
dnia 10.06.2019, 19:12 · Zgłoś
a na kogo głosować by od ręki odwodnienie zrobili?zastanów sie co piszesz bo przesiąkłeś LGBT
Odpowiedz
6
@ do bhp
dnia 10.06.2019, 23:08 · Zgłoś
Mylisz się całkowicie. Budowa i utrzymanie kanalizacji deszczowej należy do zadań miasta, a nie MPGK. Przyczyna? Bardzo prosta - tu nie ma dochodów - jak z dostawy wody, ogrzewania czy odbioru ścieków.
Bardzo dawno temu MPGK miało gospodarkę miejską w całości ale pozbyło się gałęzi nie przynoszących zysku (odpady, MKS, kanalizacja deszczowa, utrzymanie czystości itp.) pozostawiając branże dochodowe - i tak już zostanie.
Kto do tego dopuścił? Chyba nie krasnoludki.
Kto to odkręci? Nie ma mocnych. Z czego by firma MPGK wypracowało zysk?
Z czego by dopłacało? Miasto natomiast ma z czego dopłacić - z podatków.
Odpowiedz
1
@ bhp
dnia 11.06.2019, 11:40 · Zgłoś
Dlaczego inwestor tejgo zadania przyjął projekt bez uwzględnienia rzednych wysokościowych terenui wybudował kawał kanalizacji w przeciwspadach..Ogromne poniesiono koszty i mieszkancy cierpia koś tą żabę musi zjeść
Odpowiedz
10
@ Jaślak
dnia 11.06.2019, 13:18 · Zgłoś
Inne miasta Podkarpacia prowadzą akcje odkomarzania, a nasza Jasielska dziadownia wydała kasę zapewne na nagrody i hulajnogi i komary nas zeżrdją. Ale co tam, grunt że koryto 5 lat pełne.
Odpowiedz
2
@ Maniek
dnia 13.06.2019, 11:10 · Zgłoś
MPGK sp. Z.oo w Jaśle nie zajmuje się kanalizacjami deszczowymi. Proszę nie wprowadzać w błąd.
Odpowiedz
2
@ Maniek
dnia 13.06.2019, 11:12 · Zgłoś
Bzdury wypisujesz.
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Panel Logowania

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657