Dyrektorzy GBP i GOK przyznawali sobie nagrody roczne. Sprawa trafiła do rzecznika dyscypliny finansów publicznych
Zlecony przez wójta gminy Osiek Jasielski audyt wykazał nieprawidłowości przy wypłacaniu wynagrodzeń dla dyrektorów Gminnej Biblioteki Publicznej oraz Gminnego Ośrodka Kultury. Kierownicy tych jednostek od kilku lat sami wypłacali sobie nagrody roczne. Pobrane przez nich w sposób nielegalny środki sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Sprawa została zgłoszona do głównego rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
W lutym br. wójt Andrzej Stachurski zlecił przeprowadzenie audytu w Gminnym Ośrodku Kultury oraz Gminnej Bibliotece Publicznej w Osieku Jasielskim. Kilkumiesięczna praca zewnętrznego audytora, którego zadaniem była ocena funkcjonowania jednostek w zakresie finansowo-organizacyjnym oraz ocena systemu kontroli zarządczej ujawniła nieprawidłowości przy wypłacaniu wynagrodzeń. Audyt wykazał, że w latach 2017-2020 dyrektor gminnej biblioteki bezpodstawnie pobierała dodatkowe wynagrodzenia roczne tzw. „trzynastki” na łączną kwotę 12 954,12 zł, z kolei dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury wypłacił sobie w latach 2017-2021 łącznie 13 750,90 zł mimo, iż nagrody te są i powinny być przyznawane przez wójta gminy.
Daniel Piwowar, który kontrolował jednostki zwrócił również uwagę na rolę głównych księgowych zarówno gminnej biblioteki jak również GOK-u, którzy powinni dokonywać wstępnej kontroli zgodności operacji gospodarczych i finansowych z planem finansowym oraz kompletności i rzetelności dokumentów dotyczących operacji gospodarczych oraz finansowych. Oznacza to więc, że do głównego księgowego należy ostateczna weryfikacja dokumentów księgowych (ocena ich prawidłowości) przez zatwierdzeniem realizacji operacji gospodarczych przez kierownika jednostki. W tych jednak przypadkach nie ujawniono żadnych dokumentów mających charakter „sprzeciwu” głównego księgowego od wypłaty „trzynastych wynagrodzeń” zarówno dyrektorowi GOK, jak również GBP w Osieku Jasielskim. Audytor uznał, że główni księgowi tych jednostek mogli dopuścić się naruszenia dyscypliny finansów publicznych. W jego ocenie ujawnione nieprawidłowości przy wypłacaniu wynagrodzeń mogą świadczyć o braku kompetencji głównych księgowych. - Wypłata nienależnego wynagrodzenia jest dla pracownika bezpodstawnym wzbogaceniem się i pracodawca może żądać jego zwrotu – czytamy w dokumentacji z przeprowadzonego audytu.
Dyrektor GOK odniósł się na piśmie do wydanego audytu odmawiając realizacji niektórych zaleceń audytora. - Twierdzi, że „trzynaste” wynagrodzenie mu się należało i liczy na umorzenie tych środków. Takiej możliwości nie ma, gdyż są to pieniądze publiczne, które muszą zostać zwrócone. Rada gminy zabezpieczyła środki w budżecie na wypłaty, ale nie pozwoliła dawać samemu sobie nagród. Dyrektor GOK stwierdził, uważam, że nieodpowiedzialnie, że rada mu pozwoliła. Rada zatwierdza jego plany, które składa, ale nie pozwala mu na przyznawanie sobie „trzynastych” wynagrodzeń. Pani dyrektor biblioteki nie składała wyjaśnień, niemniej zgodziła się z tym, że nagrody były nieprawnie wzięte. Na pewno konsekwencję zostaną wyciągnięte w stosunku to tych kierowników jednostek – wyjaśnia Andrzej Stachurski, wójt gminy Osiek Jasielski.
Audytor ustalił również, że w GOK-u nie opracowano procedur zamówień publicznych do 30 000 000 euro a zakupy produktów spożywczych, higienicznych, czystości dokonywane są w m.in. sklepie rodzinnym dyrektora GOK w Osieku Jasielskim. - W ocenie audytora postępowanie takie jest co najmniej nieetyczne. Kierownik jednostki powinien bowiem przestrzegać i unikać sytuacji mogących budzić wątpliwości etyczne, w których interes prywatny koliduje z interesem publicznym. Kierownik jednostki nie powinien podejmować żadnych działań w GOK i poza nim, które mogłyby rodzić podejrzenie osiągnięcia korzyści osobistej lub materialnej – czytamy w sprawozdaniu z audytu.
Dyrektor GOK po zapoznaniu się z dokumentacją z przeprowadzonego audytu złożył na piśmie wyjaśnienia. Przede wszystkim zaznaczył, że od 2012 r. zarówno wójt gminy, jak również rada gminy posiadały wiedzę o wypłacie dodatkowego wynagrodzenia. - Coroczne plany finansowe GOK ustalane i parafowane były przez Radę Gminy w Osieku Jasielskim. Kierowałem się przekonaniem, że dyrektor GOK również jest pracownikiem GOK, natomiast wypłata dodatkowego wynagrodzenia dokonywana jest na podstawie obowiązującego w jednostce regulaminu wynagrodzeń. Mając powyższe na uwadze pozostawałem w przekonaniu co do zgodności z prawem przyznawanych nagród – napisał w piśmie skierowanym do włodarza gminy. Odniósł się również do art. 409 Kodeksu Cywilnego, który mówi, że obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. - Mając na uwadze, że środki przeznaczone na wynagrodzenie roczne ( uwzględniające swą wysokością również wypłatę dla dyrektora GOK) zostały przekazane przez organizatora dotacji, jak również fakt, że weryfikacji wypłaty dokonała główna księgowa - nie miałem świadomości, że działałem niezgodnie z prawem – dodał.
Andrzej Stachurski, wójt gminy Osiek Jasielski zastosował się do zaleceń audytora i złożył zawiadomienie zarówno na postępowanie dyrektorów GBP i GOK, jak również księgowych do głównego rzecznika dyscypliny finansów publicznych. Wystąpi również do kierowników tych jednostek o zwrot środków nielegalnie pobranych. - W ubiegłym roku przyznałem nagrody dyrektorom GOK i GBP w Osieku Jasielskim. Wówczas zorientowałem się, że coś jest nie tak. Docierały do nas również sygnały, że mogą być nieprawidłowości, stąd zdecydowałem się na zlecenie audytu, gdyż nie miałem pewności, czy polegają one na prawdzie. Proceder pobierania nagród trwał od 2012 r. Niemniej kontrola obejmowała okres 2017-2021 – mówi wójt Osieka Jasielskiego.
Do sprawy wrócimy.
id