
Dzięki takim inicjatywom warto żyć!
W Biegu Pamięci Senatora Stanisława Zająca wzięło udział 51 zawodników, którzy z okazji II rocznicy katastrofy smoleńskiej pokonali dystans dziewiętnastu kilometrów. - Jestem ogromnie wzruszona. Dzięki waszemu uczestnictwu w tym niełatwym biegu, zrobiliście mi i całej naszej rodzinie dużą radość – powiedziała senator Alicja Zając.<<FOTOGALERIA>>
Pomysł zorganizowania biegu pamięci został oparty na fakcie, iż śp. senator Stanisław Zając trenował niegdyś biegi średnie. Na linii startowej ustawiło się pięćdziesięciu jeden zawodników, którzy specjalnie z tej okazji przyjechali m.in. z Gorlic, Krosna i Lipinek.
- Kiedy przyjechałam do Święcan skąd ruszała grupa biegaczy, postanowiłam, że muszę już ten dzień spędzić w radosnym nastroju. Znalazły się osoby, które nie znając mojego męża przybyły do rodzinnych stron, aby przebiec z dużym wysiłkiem 19 km – podkreśliła senator A. Zając.
Bieg pamięci Senatora Stanisława Zająca odbył się w czterech kategoriach wiekowych.
Kategoria wiekowa 16 – 19 lat:
I miejsce: Paweł Smędowski
II miejsce: Grzegorz Danicz
III miejsce: Jakub Sokulski
Kategoria wiekowa 20 – 30 lat:
I miejsce: Marcin Michalec
II miejsce: Łukasz Madejczyk
III miejsce: Mirosław Czyżowicz
Kategoria wiekowa 31 – 49 lat:
I miejsce: Robert Gleń
II miejsce: Mariusz Gazda
III miejsce: Sławomir Świerz
Kategoria wiekowa 50 lat i powyżej:
I miejsce: Wiesław Sondej
II miejsce: Jerzy Dybaś
III miejsce: Wiesław Kozioł
Kategoria Open kobiet:
I miejsce: Agnieszka Jasiczek
Klasyfikacja Generalna Mężczyzn
I miejsce: Gorczyca Bartosz /Technik Trzcinica/ - 1.12.50,32
II miejsce: Kobajło Ryszard /Pektyna Pektowin Jasło/ - 1.13.03,30
III miejsce: Golonka Mateusz /Festiwal Biegowy w Krynicy/ - 1.13.31,6
Klasyfikacja mężczyzn (dystans 5km)
I miejsce: Szpak Paweł /Trzcinica/ - 26.38,45
II miejsce: Krokowski Wojciech /Jasło/ - 32.45,15
III miejsce: Rzońca Bogdan /Jasło/ - 42.33,45
(icz)
Radze dokładniej czytać/przeglądać tą stronę
Jako profesjonalista nakazuję Ci nie czepiać się...
"Dzięki waszemu uczestnictwu w tym niełatwym biegu, zrobiliście mi i całej naszej rodzinie dużą radość ..."
"Kiedy przyjechałam do Święcan skąd ruszała grupa biegaczy, postanowiłam, że muszę już ten dzień spędzić w radosnym nastroju..."
Tak się "świętuje" rocznicę śmierci kogoś bliskiego?. Jestem prostym czławiekiem ale sam nie wiem co o tym myśleć.
przepraszam bardzo to czemu nie organizowane sa bieigi ku pamieci kazdej osoby ktora umiera w kazdy dzien...
bo nie rozumiem
czym sie rozni senator Zajac od kazdego cennego zycia?
czym
s awoklo nasa ludzie praawi kazdy zreszta czlowiek jest cenny
kazde dziecko
kazdy nastolatek
czy to jak ginie w sposob naturalny
czy w wyopadku
czy poprzez samobojstwo
czy iny
to musi byc bieg
ku pamieci kogo?
opamietajcie
saie
robicie cyrkui
cudujecie
a jedna jest sprawiedliwosc...
ze kazdy UMRZE
BEZ WZGLEDU NA STAN KONTA...
kazdy szanujacy sie czlowiek bedzie kochal zycie i znosil cierpienia a nie tylko dla biegow
Za rok również będę!
Tak trzymać!!!
Rozumiem, uczcić pamięć, bo senator Zając zrobił dla lokalnej społeczności dużo, nie ma co mówić, dobry człowiek. Ale robić święto w rocznicę śmierci ???
"postanowiłam, że muszę już ten dzień spędzić w radosnym nastroju"... nie zadumie i wspomnieniach, modlitwie, a w "radosnym nastroju" - nie mnie oceniać, każdy ma swój rozum i wolną wolę. Zwykle nie komentuję, lecz artykuł napisany w tym tonie troszeczkę nie odpowiada sytuacji, jaką powinien opisywać, choć może nader wiernie oddaje to co się działo w tymże dniu.
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
komentarza: 9