„Ekonomik” ma ściankę wspinaczkową
W Zespole Szkół nr 4 w Jaśle, popularnym „Ekonomiku”, powstała ścianka wspinaczkowa. Służyć ma nie tylko uczniom szkoły, lecz wszystkim tym, którzy chcieliby aktywnie spędzić czas korzystając z pierwszego w powiecie jasielskim obiektu tego typu. Koszt zakupu i montażu ścianki wyniósł ponad 180 tys. zł.
Stowarzyszenie Wspinaczkowe Klama, na czele z prezesem Robertem Niemcem, który pełni funkcję dyrektora Zespołu Szkół nr 4 w Jaśle wreszcie dopięło swego. Po wieloletnich staraniach, w sali gimnastycznej „Ekonomika” zainstalowana została ścianka wspinaczkowa z prawdziwego zdarzenia. Radości z faktu, iż już wkrótce będą mogli korzystać z niej członkowie stowarzyszenia, będący pasjonatami wspinaczek i nie tylko, nie kryje sam Robert Niemiec. Podczas uroczystego otwarcia ścianki zdecydował się osobiście ją przetestować, dzieląc się następnie wrażeniami i refleksją na temat długo wyczekiwanej inwestycji. – Kiedy nasze stowarzyszenie powstawało, chcieliśmy, aby w Jaśle funkcjonowała ścianka wspinaczkowa. Tego rodzaju obiekty dają bowiem możliwość trenowania wspinaczom, a co za tym idzie przygotowania kondycyjnego z myślą o okresie letnim i większych formach wspinaczkowych. W końcu nasze starania przyniosły efekt. Jestem przekonany, że całe środowisko wspinaczkowe, jak również gros młodzieży, która jest zainteresowana takim uprawianiem sportu będzie z niej korzystać. Forma wspinaczkowa jest elementem bardzo atrakcyjnym. Młodzież chętnie się wspina. Dorośli jak widać również. Myślę także, że jest to ta aktywność, która daje mnóstwo satysfakcji i dużo radości – przekonuje.
Oddanie do użytku pierwszej tego typu ścianki wspinaczkowej w Jaśle, to dla wszystkich pasjonatów sportu wspinaczkowego bardzo dobra wiadomość. Do tej pory, amatorzy wspinania zmuszeni byli do korzystania z obiektów zlokalizowanych np. w Rzeszowie, Tarnowie, czy też w Nowym Sączu. Ścianka służyć ma jednak nie tylko tym z mieszkańców Jasła i okolicznych miejscowości, dla których wspinaczka od dawna stanowi sposób na aktywne spędzanie czasu. Ideą, jaka przyświeca inicjatorom jej powstania jest dążenie do zaszczepienia pasji do wspinania, przede wszystkim u ludzi młodych. Choć regulamin korzystania z obiektu nie jest jeszcze gotowy Robert Niemiec zapewnia, że powstanie on jeszcze w grudniu bieżącego roku, a od stycznia 2020 r. ścianka będzie mogła służyć tym wszystkim, którzy zdecydują się spróbować swoich sił we wspinaczce. - Chciałbym, aby ten sport był upowszechniony jak najszerzej. Dlatego przygotowuję rozwiązanie, dzięki któremu ze ścianki będą mogły korzystać wszystkie zainteresowane osoby. Regulamin wymaga uzgodnienia z organem prowadzącym (Starostwem Powiatowym w Jaśle – przyp. red.). Życzyłbym sobie i wszystkim miłośnikom wspinaczek, aby w styczniu możliwe było korzystanie ze ścianki – wyjaśnia.
Ścianka wspinaczkowa, która została zainstalowana w sali gimnastycznej „Ekonomika” ma kilka metrów wysokości, aczkolwiek należy zakwalifikować ją do kategorii obiektów niewysokich tego typu. Możliwe jest regulowanie stopnia jej trudności poprzez dobór odpowiednich form i chwytów. Ścianka jest sześciostanowiskowa. Zawiera także sześć punktów zjazdowych. Całość uzupełniają trzy niższe bouldery, które doskonale sprawdzają się w ćwiczeniu przyczepności i koordynacji. Wszystkich stanowisk jest zatem dziewięć. Tyle też osób może korzystać z obiektu jednocześnie. Wykonawcą ścianki jest firma Gatowalls Sp. z o. o. z Torunia.
Koszty związane z zakupem ścianki wspinaczkowej i jej montażem wyniosły 186 tys. zł. W całości zostały pokryte ze środków powiatu jasielskiego. Starosta jasielski Adam Pawluś żywi nadzieję, że w ślad za realizacją tego zadania pójdą kolejne, które znacząco poprawią stan infrastruktury sportowej w otoczeniu szkół ponadpodstawowych w powiecie jasielskim, których organem prowadzącym jest Starostwo Powiatowe w Jaśle. – Ścianka wspinaczkowa to dobra wiadomość dla młodzieży i miłośników gór, którzy w dobrych warunkach będą mogli ćwiczyć wspinaczkę i przygotowywać się do wspinaczki wysokogórskiej. Mam nadzieję, że już niebawem przy naszych szkołach ponadpodstawowych będziemy uruchamiać kolejne inwestycje. Muszę przyznać szczerze, że infrastruktura sportowa przy szkołach jest zaniedbana. Oczekiwania są bardzo duże. Składaliśmy wnioski do Ministra Sportu. Niestety otrzymaliśmy wsparcie tyko do budowy stadionu lekkoatletycznego w Trzcinicy. Boiska przy innych szkołach, jak również ta ścianka na razie nie otrzymały dofinansowania. Można powiedzieć jednak, że mamy szczęście, bowiem otrzymaliśmy wysokie dofinansowanie do dróg powiatowych. To pozwoliło na zadysponowanie części środków z budżetu na inwestycję, jaką jest ta ścianka – tłumaczy.
Na zdjęciu Adam Pawluś/fot. Marcin Dziedzic
MD