Fascynujący sposób na przekraczanie granic wyobraźni
Gry fabularne są wielką pasją Jakuba Węgrzynowicza. Już niebawem na rynku pojawi się pierwszy tytuł jego autorstwa. Jaślanin ma nadzieję, że w dobie renesansu gier RPG sięgać będzie po nie coraz więcej osób.
Jakub Węgrzynowicz w czasie nauki w szkole podstawowej i gimnazjum żywo interesował się przedmiotami humanistycznymi. Nauki ścisłe nie były jego bajką. Fascynował się aktorstwem. Wciąż zresztą wiąże z tą dziedziną swoją przyszłość. W liceum z kolei zajął się tworzeniem poezji. W ramach self publishngu wydał swój pierwszy tomik. Szeroki wachlarz zainteresowań i twórcze usposobienie zawiodły go wreszcie na zupełnie nowe pole aktywności. Kilka lat temu po raz pierwszy znalazł się na obozie RPG-owym. Od tamtej chwili fantastyka i gry fabularne jak przekonuje stanowią jego wielką pasję. – Wszystko zaczęło się w liceum, kiedy trafiłem na obóz gier fabularnych. Moje wcześniejsze doświadczenia, na przykład związane z aktorstwem tylko spotęgowały fascynację tą formą aktywności. Tym łatwiej i chętniej wcielałem się określone postacie. Kto wie, być może pasja ta w przyszłości stanie się także sposobem na planowanie kariery zawodowej. Wystarczy wspomnieć, że gry fabularne powszechnie stosowane są w korporacjach jako swoistego rodzaju metody treningowe dla zespołów zatrudnionych w nich pracowników – tłumaczy.
O co w tym chodzi?
Gry fabularne to nic innego jak role-playing games (RPG), w których gracze najprościej rzecz ujmując wcielają się w przeróżne postacie i odgrywają określone role. W tego rodzaju grach występuje tzw. mistrz gry, który ją prowadzi. Jego zadaniem jest wybór konwencji gry i wymyślenie scenariusza. Jedynym ograniczeniem dla graczy jest ich wyobraźnia. To fascynująca rozrywka, w której jej uczestnicy mogą bez skrępowania dać upust własnej kreatywności. Co ciekawe, do dobrej zabawy w gronie znajomych wystarczą arkusze papieru, coś do pisania, kości do gry, choć rozgrywka nie musi ich wymagać. – W każdej grze najważniejsza jest fabuła. Oprócz mistrza gry, może brać w niej udział trzech, czterech a nawet więcej graczy. Mistrz gry opisuje świat, wyzwania, odgrywa także postacie poboczne, tak zwanych bohaterów niezależnych. Tym samym gracze poznają miejsca, w których toczyć się będzie gra, przedmioty i wiele innych szczegółów. Gracze z kolei mają swoją postać. Na karcie postaci wypisane są jej statystyki, jakie posiada zdolności i predyspozycje, pewnego rodzaju CV. Zadaniem graczy jest odgrywanie swoich postaci reagując na to, co dzieje się w grze. Mistrz gry wplątuje graczy i ich postacie w przeróżne sytuacje. Kiedy na przykład gracze toczyć będą potyczkę, zadaniem mistrza gry będzie opisać jej przebieg a graczy reagować i odpowiadać jak ich bohaterowie stawiają czoła wyzwaniu. Każda gra toczy się według kreowanego na bieżąco scenariusza, dzięki czemu stanowi fascynującą przygodę, która trwać może nawet kilka godzin – przekonuje Jakub Węgrzynowicz.
W gry fabularne można grać dosłownie wszędzie. Miejscem do doskonałej zabawy w RPG mogą być nie tylko domowe pielesze. Z powodzeniem grać można choćby w podróży, na przykład w pociągu. Gry, w zależności od systemu dedykowane są dla konkretnej grupy graczy. Na rynku można spotkać gry zarówno dla dzieci, jak też osób dorosłych. Niektóre z tytułów stanowić mogą jednak doskonałe rozwiązanie dla spędzenia czasu w rodzinnym gronie, łącząc pokolenia.
Dla wielu graczy skrót RPG kojarzy się przede wszystkim z legendarnymi tytułami gier komputerowych jak choćby Baldur’s Gate, Icewind Dale, czy też serii Diablo. Nic bardziej mylnego. To między innymi pierwsze z wymienionych gier zostały stworzone na mechanice drugiej części Dangeon & Dragons, pierwszej gry fabularnej, jaka została wydana jeszcze zanim w polskich domach na dobre zagościły popularne pecety.
Nauka przez zabawę
Gry fabularne, jak się okazuje służyć mogą nie tylko zabawie. Ich mechanizmy z powodzeniem można wykorzystywać w rozwiązaniach dedykowanych dla podmiotów gospodarczych. Dzięki zastosowaniu wysokiego współczynnika interaktywności, stanowić mogą obecnie jedno z kluczowych narzędzi w procesie szkolenia pracowników różnego szczebla. Gry szkoleniowe wciąż jednak nie są wystarczająco rozpowszechnione.
Wreszcie nie sposób pominąć społecznych konsekwencji korzystania z gier fabularnych. Te mogą okazać się ze wszech miar pożądane. Na czoło wysuwa się w tym kontekście ich wpływ na proces nabywania kompetencji społecznych przez zaangażowanych w rozgrywkę graczy. – Gry fabularne bez wątpienia pozwalają wzbogacać kompetencje społeczne. Uczą między innymi kooperacji. W RPG-ach nie chodzi tak naprawdę o zwycięstwo. Celem zasadniczym jest udział w samej rozgrywce, która ma dawać graczom satysfakcję i być najzwyczajniej w świecie dobrą zabawą. Cel ten oczywiście będzie możliwy do osiągnięcia jedynie wówczas, kiedy wszyscy gracze grać będą do przysłowiowej jednej bramki – tłumaczy Jakub Węgrzynowicz.
Pasja, czy sposób na życie?
Dla Jakuba Węgrzynowicza gry fabularne są nie tylko wielką pasją, lecz również sposobem na życie. Od dwóch lat wakacje spędza na obozach RPG jako opiekun. Czas upływa mu wówczas na niczym innym jak tylko na grze w gry fabularne z młodzieżą. Prowadzi także fanpage na Facebooku - Polskie Erpegowanie.
Wkrótce na rynku ma ukazać się jego pierwsza gra. – Swojego pierwszego RPG-a wydaję przez wydawnictwo Hengal. Nosi on tytuł „Efekt mocy”. Uznałem, że temat fantasy jest już mocno wyeksploatowany w grach. Postawiłem więc na świat science fiction, który w pewnej mierze oparty został na konwencji Gwiezdnych Wojen, Star Treka, czy też Łowcy Androidów. Najważniejsza w tym wszystkim jest jednak mechanika. W przedstawionym świecie momentem zwrotnym dla ludzkości jest pewnego rodzaju śpiączka, z której obudzić się zdołały 2/3 populacji. Ludzie ci często odkrywali u siebie dziwne zdolności parapsychiczne i nie tylko. W szerszym ujęciu chodziło mi także o zmuszenie gracza do refleksji nad tym, dokąd zmierza człowiek i stworzona przez niego cywilizacja, wreszcie gdzie znajdują się granice ludzkich możliwości i poznania? – wyjaśnia.
Gra, które twórcą jest Jakub Węgrzynowicz w przedsprzedaży może pojawić się jeszcze w grudniu.
MD