Jak to jest z lodowiskami? Sanepid nie pozostawia złudzeń
Lodowisko MOSiR w Jaśle pozostaje nieczynne od 28 grudnia ubiegłego roku. To efekt obowiązywania wprowadzonych przez rząd obostrzeń w związku z trwającą epidemią koronawirusa. W tej formie będą one obowiązywać do 17 stycznia bieżącego roku. Tymczasem są obiekty, na których bez problemu można szusować na łyżwach, z czego korzystają między innymi mieszkańcy Jasła. Sanepid stawia jednak sprawę jasno. Z lodowiska nie mogą korzystać klienci indywidualni.
Ograniczenia w korzystaniu z obiektów sportowych wprowadzone rządowym rozporządzeniem w grudniu ubiegłego roku często spotykają się z krytyką. Dla wielu amatorów sportów zimowych niezrozumiałym jest to, dlaczego w okresie ferii zimowych stoki narciarskie, czy też lodowiska pozostają zamknięte dla osób, które chciałyby rekreacyjnie skorzystać z tego typu obiektów.
Sporo kontrowersji budzi kwestia otwarcia lodowisk. Lodowisko Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jaśle pozostaje zamknięte od 28 grudnia 2020 r. Przy podjęciu decyzji o zamknięciu obiektu dyrekcja MOSiR oparła się na przepisach rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii oraz opinii Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Jaśle.
Tymczasem mieszkańcy Jasła jeżdżą m.in. do pobliskiego Krosna, aby tam cieszyć się jazdą na łyżwach. Tamtejsze lodowisko MOSiR w Krośnie funkcjonuje nieprzerwanie od 28 grudnia 2020 r. Nieczynna pozostaje jedynie wypożyczalnia łyżew. W czasie ferii lodowisko czynne jest w godzinach od 15:00 do 20:30 (poniedziałek – piątek) oraz od 9:00 do 19:00 (sobota – niedziela). Oczywiście z zachowaniem wszelkich zasad reżimu sanitarnego.
Mieszkańcy miasta pytają wprost – „dlaczego w Krośnie można jeździć na łyżwach, a już w Jaśle się nie da?”. Wątpliwości rozwiewa Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna w Jaśle, która odsyła do przepisów wspomnianego wcześniej rozporządzenia, konkretnie § 10 ust 15, który odnosi się między innymi do lodowisk. Z przepisów, o których mowa wynika, że „prowadzenie przez przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców oraz przez inne podmioty działalności związanej ze sportem, rozrywkowej i rekreacyjnej (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności w dziale 93.0) polegającej na organizacji współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych i wydarzenia sportowego jest dopuszczalne po spełnieniu łącznie określonym warunków”. Po pierwsze, działalność taka może być prowadzona wyłącznie w przypadku sportu zawodowego lub zawodników pobierających stypendium sportowe, o którym mowa w ustawie z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie lub zawodników będących członkami kadry narodowej lub reprezentacji olimpijskiej, lub reprezentacji paraolimpijskiej, lub uprawiających sport w ramach ligi zawodowej w rozumieniu tej ustawy, lub dzieci i młodzieży uczestniczącej we współzawodnictwie sportowym prowadzonym przez odpowiedni polski związek sportowy. Po drugie zaś organizacja działalności musi odbywać się bez udziału publiczności.
Tym samym obiekty sportowe, w tym lodowiska powinny pozostać niedostępne dla klientów indywidualnych do 17 stycznia 2021 r., co potwierdza Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna w Jaśle. Tak od 28 grudnia ubiegłego roku funkcjonują między innymi obiekty sportowe MOSiR w Sanoku. Korzystać mogą z nich jedynie kluby sportowe przynależące do Polskich Związków Sportowych. Tak funkcjonować będzie od dzisiaj również lodowisko MOSiR w Jaśle. Rano trwały już prace mające na celu przygotowanie tafli lodu do zajęć.
Do końca ferii lodowisko MOSiR w Jaśle pozostanie nieczynne dla klientów indywidualnych. Wkrótce okaże się, czy po przedłużeniu obowiązujących obostrzeń, lodowiska wciąż pozostaną zamknięte dla osób chcących skorzystać z nich w ramach rekreacji.
MD
Gdzie SANEPID, POLICJA i sąsiedzi czyli SM?
Zamknąć im siłownie, to tak jakbyś ich zabił, bo oni niestety dalej nie rozumieją, że ćwiczenia, to powinna być dzienna rutyna każdego myślącego, zdrowego człowieka.
DZIENNA RUTYNA - to tak jakbyś z mycia zębów zrobił sobie sens życia, nagrywał na instagrama jak je szczotkujesz i wstawiał selfie jak szczerzysz kły.
Mądre to? No właśnie.
Synowie Jadwigi Emilewicz pojawili się na stoku narciarskim mimo obowiązujących z powodu pandemii koronawirusa obostrzeń. Była wicepremier tłumaczy, że chłopcy posiadają licencje PZN. Jak donosi portal TVN24.pl ich nazwisk jeszcze do niedawna nie było ich w rejestrze - znalazły się w nim dopiero po kontakcie dziennikarzy z polityczką.
Synowie Jadwigi Emilewicz pojawili się na stoku mimo rządowych obostrzeń
Dziennikarz Tvn24.pl twierdzi, że jeszcze do 7 stycznia ich nazwiska nie widniały w rejestrze PZN-u
Typowy polak zawistnik bo ktoś lubi coś robić czego on nie robi, na starość to ty będziesz chodził na rehabilitacje bo na 2 pietro będzie problem wejść. haha
Czemu budujesz retorykę na zasadzie zestawienia skrajności?
Nie ma przecież większej żenady niż ci internetowi magistrzy kulturystyki, koguty prężące się na fotkach przed lustrami i gostki ważące ryż z kurczakiem.
Wiadomo, że każdy powinien ćwiczyć, powinno to być dzienną rutyną każdego człowieka, ale robić z tego sens życia i zamęczać tym innych?
Najlepsi sa ci co do każdego ćwiczenia i posiłku mają wykład czemu robisz coś źle, albo wiszą ci na imprezie na ramieniu żeby sprzedać najnowsze wytyczne dawkowania białka na kilogram suchej masy ciała.
Powinno się ćwiczyć, ja lubię ćwiczyć, ćwiczę, ale 90% tych gostków z siłek, to totalna chodząca żenada - nie dość, że odbici jak przez kalkę, to zazwyczaj jacyś nieforemni xD
W Jaśle urzędnicy mają [...] na robotę, podobnie jak Panie zadowolone z godzin seniora bo można spokojnie kawę wypić i na fejsie posiedziec
Co złego że ktoś chce ćwiczyć ?
Ty już daj spokój z ćwiczeniami bo z tobą coś nie tak.
Może sztanga spadła na łeb.
Czytaj aż zrozumiesz i nie pęknij podczas pozowania przy lustrze xDDD
To raczej aparat represji PIS i rządu
Polska jest WOLNA - obudź się.
No chyba że masz na myśli dominację jedynej prawej i sprawiedliwej partii to faktycznie jest jak w czasie zaborów .
Fakt - jak sie wjeżdża do Jasła, to aż się płakać chce, no ale trudno, co kraj to obyczaj. Jakoś taki jeden z drugim pakejro z 51" TV pod pachami idzie sobie na "lajcie" do siłowni i jakos nikt się tym nie zainteresuje... W tej siłowni np nad Panoramą, to juz nawet w oknach nic nie widać, takie zapocone, ale i tak to maja w du pie
To zwykłe oszustwo PIS i rządu PIS.
Ci ludzie nie myślą czym to się może skończyć , bo myślą tylko jak się ...;pokazać w slipkach:... .
Świadczy to o nich- tylko i wyłącznie.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/synowie-jadwigi-emilewicz-na-nartach-fala-komentarzy/0n31k2s,79cfc278
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
komentarza: 43