Kolejki jak w "Misiu" Barei – mówią petenci
Dzisiaj od godziny trzeciej nad ranem pod drzwiami Starostwa Powiatowego w Jaśle pojawili się pierwsi petenci. Wstają skoro świt, aby dostać się do wydziału komunikacji. Od kilku dni kolejki do rejestracji pojazdów przypominają te z minionej epoki.
Od kilku dni mieszkańcy powiatu jasielskiego, którzy nie zarejestrowali jeszcze swoich pojazdów stoją od wczesnych godzin porannych w długiej kolejce z nadzieją, że uda się im załatwić sprawę w Wydziale Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Jaśle. Dzisiaj pierwsi petenci, aby mieć pewność, że zostaną przyjęci stali pod drzwiami urzędu od godziny trzeciej nad ranem. Nasi rozmówcy nie szczędzą krytycznych słów.
- Sytuacja wygląda jak w "Misiu" Barei, żeby o piątek rano trzeba było przychodzić, aby samochód można było przerejestrować? Kpina. To już mój czwarty pojazd i za każdym razem jest tak samo, niezależnie od pory roku. Nie sądzę, żebym miał szansę załatwić swoją sprawę. W takim przypadku zarejestruję w innym mieście, gdzie trwa to do 20 minut - zaznacza pan Paweł. - Jest zbyt mało okienek, numerków i wolne tempo pracy – komentuje. - Obawiam się, że stoję tutaj na darmo, ale nie mam innego wyjścia. Nie otrzymaliśmy żadnej informacji, czy wszyscy zostaną obsłużeni. Wszystko będzie zależało od tego, ile pań będzie obsługiwało. Podejrzewam, że dwie, bo pewnie pracownicy poszli na urlopy – podkreśla pan Ryszard z Kołaczyc. - Nie wiedziałem, że są tak długie kolejki. Czyżby ludzie tyle aut nagle kupili? Nigdy tak nie było na koniec roku – dodaje. - Tutaj jest tak codziennie od trzeciej nad ranem. Ostatnio byłam o ósmej rano i już nie było bloczków. Dzisiaj przyszłam przed szóstą. Na zarejestrowanie samochodu mamy czas do 31 grudnia br., bo podobno będą wysokie kary – mówi pani Jola z Żółkowa.
- To powinno być zmienione od dawna. Ludzie zawsze stali i czekali na numerki. Dlaczego nikt nie otworzy więcej stanowisk, albo nie wydadzą więcej numerków? Podobno jest tylko pięćdziesiąt numerków. Ja jestem od piątej rano. Jeśli ktoś pracuje i chce coś załatwić coś w urzędzie to ma sobie brać trzy dni urlopu? – pyta pan Przemysław. - Wszyscy jesteśmy w celu zarejestrowania pojazdu. Niestety, tutaj tak jest non stop, że czeka się od piątej rano. Najgorsze jest to, że będą dawać kary od stycznia. Z tego co mówili ludzie w kolejce, to jedna z pań była 64 w kolejce w piątek i dzisiaj pewnie też się nie dostanie, bo też jest na końcu kolejki – kwituje pan Artur.
Okazuje się, że gigantycznie długie kolejki to efekt zmian w przepisach, które wchodzą w życie 1 stycznia 2020 r. Największą obawę właścicieli pojazdów wzbudzają kary, jakie przewidziano za niezgłoszenie kupna lub sprzedaży samochodu w terminie 30 dni od zawarcia transakcji. Wynosić one będą od 200 do 1000 zł. Jednak jak przypomina kierownik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Jaśle, prawo nie działa wstecz. - Kary owszem będą dotyczyć, ale w stosunku do tych pojazdów, które zostały zakupione bądź sprowadzone po 31 grudnia 2019 r. Niestety, te tłumy, które w tej chwili nas odwiedzają przychodzą ze sprawami sprzed kilku lat. Prawo nigdy nie działało i nie działa wstecz, więc na pewno nie będziemy karać tych osób, które w tym roku nabyły pojazdy, a nie zdążyły ich przerejestrować – wyjaśnia Anna Klinger, naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Jaśle.
Obecnie petentów obsługuje pięciu pracowników, a wszystko na to wskazuje, że już niebawem pojawi się kolejne, szóste stanowisko z racji dużej ilości załatwianych spraw. Urzędnicy w wydziale komunikacji przyjmują dziennie jak sami podkreślili około 100 zarejestrowanych osób. Oprócz tego w tym samym czasie obsługiwani są interesanci, którzy chcą załatwić tzw. szybką sprawę taką jak: zgłoszenie zbycia pojazdu, wybranie stałego dowodu rejestracyjnego, czy dokonanie adnotacji GAZ, HAK. - Ludzie kupowali pojazdy i czekali z rejestracją. Tak naprawdę, nie wiedzieliśmy ile ludzie mają zaległych spraw, nie na taką skalę. W poprzednich latach nie było takiego nasilenia, natomiast obawa przed karą spowodowała, że mamy taką sytuację – kwituje naczelnik wydziału komunikacji.
W styczniu 2020 r. wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące rejestracji pojazdów sprowadzonych z krajów UE, a także zgłaszania o ich nabyciu lub zbyciu.
id