11 listopada 2022 r. w Dębicy odbyły się Mistrzostwa Europy Karate Kyokushin WKB, w których wzięło udział ponad 670 zawodników z 17 europejskich krajów, reprezentujących 10 różnych organizacji karate kontaktowego. Tytuł mistrzyni Europy wywalczyła Kornelia Szczepkowicz, uczennica klasy IV Kołaczyckiego Liceum.  Rozmawiamy z nią kilka dni po wygranej.

Jak się czuje Mistrzyni Europy?

Z pewnością czuję ogromną satysfakcję. Treningi wiążą się z mnóstwem wyrzeczeń, budowaniem samodyscypliny oraz ciągłym rozwojem zarówno fizycznym, jak i duchowym. Podejmując decyzję wystartowania w ME, liczyłam się z brakiem czasu na znajomych, rodzinę czy nawet ograniczonym czasem na naukę, jednak obrałam cel i stale dążyłam do jego realizacji. Jestem również ogromnie wdzięczna trenerom z klubu Karate Kyokushin Brzostek, którzy od samego początku mnie wspierali oraz wierzyli we mnie, nawet podczas chwil mojego zwątpienia.

Skąd pasja do sportu? Dlaczego karate?

Jako dziecko szukałam sposobu, aby wypełnić wolny czas. Próbowałam jazdy konnej, gry na pianinie, śpiewania, jednak dopiero karate przyniosło mi prawdziwe spełnienie.

Ten sport od samego początku sprawiał mi ogromną frajdę, w gorszych momentach był odskocznią od problemów i co najważniejsze, pokazał mi nowe spojrzenie na świat. Karate to nie tylko sport, to styl życia, który uczy pokory, szacunku do starszych, samodyscypliny, pewności siebie, koncentracji i przełamywania własnych ograniczeń.

Jak godzisz treningi i naukę?

Czasami bywało ciężko, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Zarówno nauka, jak i sport są dla mnie ważne i nie chciałabym ich zaniedbać. Jeśli tydzień w szkole był ciężki,  uczyłam się jadąc na zawody lub w przerwach między walkami, nierzadko odrabiałam pracę domową po wieczornym treningu, gdyż wcześniej nie miałam czasu tego zrobić. Jednak jestem szczęśliwa, że udało mi się jakoś pogodzić te dwa aspekty życia.

Jakie masz plany na przyszłość?

Na ten moment planuję skupić się na maturze, a w następnym roku wystartować w zawodach większej rangi. Jeżeli chodzi o dalszą przyszłość, to nie jestem w stanie powiedzieć, co przyniesie życie, jestem jednak pewna, że chcę dalej rozwijać moją pasję i nie przekształcać jej w zawód. Chciałabym dostać się na wymarzone studia i podjąć pracę, w której będę mogła się rozwijać.

Kornelii gratulujemy zwycięstwa i  życzymy kolejnych sportowych sukcesów!

red.