Miasto zamierza zainwestować w oświetlenie
Radni Rady Miejskiej Jasła zdecydowali o przystąpieniu do projektu modernizacji oświetlenia ulicznego. Projekt ma być realizowany przez Związek Gmin Dorzecza Wisłoki. Wniosek o dofinansowanie w poniedziałek trafi do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Władze zapewniają, że dzięki środkom z programu „SOWA” miasto będzie lepiej oświetlone i bardziej ekologiczne.
Rada Miejska Jasła w uchwale podjętej podczas wczorajszej sesji nadzwyczajnej zdecydowała o przystąpieniu Jasła do projektu pn. „Modernizacja oświetlenia ulicznego na terenie gmin należących do Związku Gmin Dorzecza Wisłoki”. Wniosek o dofinansowanie w ramach programu priorytetowego „SOWA – oświetlenie zewnętrzne” już w poniedziałek ma trafić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dotyczy on nie tylko Jasła, lecz również gmin: Szerzyny, Brzostek i Pilzno. Jako jego beneficjent występuje Związek Gmin Dorzecza Wisłoki. Głównym celem programu jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń powietrza oraz uzyskanie oszczędności energii elektrycznej poprzez dofinansowanie przedsięwzięć poprawiających efektywność energetyczną systemów oświetlenia zewnętrznego.
Szanse na uzyskanie dofinansowania dla projektu po zakończeniu obrad Rady Miejskiej jasła ocenił wczoraj Andrzej Czernecki, przewodniczący Zarządu ZGDW, a zarazem radny miejski. – Konkurencja w tym projekcie jest duża. Wnioski o dofinansowanie płyną z całej Polski, w tym z dużych miast. Nasz projekt, na poziomie blisko czterech milionów złotych nie należy do dużych. Jest on jednak niezwykle ważny. Z rozmów, które przeprowadziliśmy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wynikało, że jeżeli tych wniosków będzie bardzo dużo, to sam fundusz rozważał będzie zwiększenie puli środków na realizację programu. Obecnie wynosi ona pięćdziesiąt milionów złotych. Najważniejsze na obecną chwilę jest to, aby złożyć wniosek w wymaganym terminie. Stąd ta dzisiejsza sesja, zwołana w tempie dosyć ekspresowym – wyjaśnia.
Wniosek, o którym mowa, musi zostać złożony w NFOŚiGW w najbliższy poniedziałek. Analiza wszystkich wniosków może potrwać nawet kilka miesięcy. Jeżeli projekt uzyska pozytywną opinię i dofinansowanie, beneficjent przewiduje, że zostanie on zrealizowany do końca 2021 r. Umowa na jego realizację, mogłaby zostać podpisana już w pierwszym kwartale 2020 r.
Celem realizacji projektu rada podjęła również uchwałę w sprawie zaciągnięcia pożyczki długoterminowej w kwocie 3 411 521 zł w NFOŚiGW w Warszawie. Pożyczka będzie przekazywana za pośrednictwem ZGDW. Cześć z pytań kierowanych podczas piątkowej sesji rady przez radnych do Ryszarda Pabiana, burmistrza Jasła oraz Andrzeja Czerneckiego, przewodniczący Zarządu ZGDW dotyczyła samej kwoty oraz racjonalności decyzji o przystąpieniu do programu. Obaj starali się rozwiać wszelkie wątpliwości radnych w tej materii, przekonując jednocześnie, że realizacja projektu będzie z ekonomicznego punktu widzenia przedsięwzięciem ze wszech miar opłacalnym. Do tej pory Jasło, dzięki programowi „SOWA” notowało oszczędności w kwocie blisko 800 tys. zł rocznie.
Zdaniem Andrzeja Czerneckiego inwestycja może zwrócić się już po nieco ponad sześciu latach. – Musimy przyzwyczaić się do tego, że będzie mniej środków dotacyjnych a więcej instrumentów finansowania. Tutaj są pieniądze, które należy zwrócić. Jest to pożyczka. Jest wiele korzyści wynikających z zainwestowania pożyczonych pieniędzy. Jasło dzięki realizacji projektu będzie oszczędzało rocznie ponad 450 tyś zł z tytułu zużycia energii elektrycznej. Kalkulując, można dojść do wniosku, że w pewnym momencie będziemy mieć z tego tytułu czyste oszczędności. Projekt ten w przyszłości będzie się sam finansował. Z wyliczeń wynika, że środki te zwróciłyby się po blisko 6 latach (6,4 roku). Ten czas mógłby ulec skróceniu, jeżeli wzrosną ceny energii. Dodajmy także, że w 2014 r. kiedy przystępowaliśmy do programu „SOWA” wymiana na oświetlenie ledowe nie dawała dobrych efektów ekonomicznych. Zmiany technologiczne spowodowały jednak, że sytuacja uległa zmianie. Teraz jest dobry moment, żeby dokonać modernizacji oświetlenia zewnętrznego w mieście – tłumaczy.
O preferencyjnych warunkach finansowania projektu mówił wczoraj także Ryszard Pabian. – W mieście mamy wiele zadań do realizacji. Nie możemy, zatem w całości zaangażować własnych środków na realizację tego projektu. Stąd chcemy skorzystać z możliwości uzyskania pożyczki. Proponowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej warunki są dobre. Oprocentowanie wynosi 1% w skali roku. To jedne z najlepszych warunków, na jakie obecnie możemy liczyć. Zakładany okres spłaty mija w 2029 r. Tym samym spłata będzie finansowana z uzyskanych dzięki modernizacji oszczędności – przekonuje.
Miasto w ramach realizacji projektu modernizacyjnego zamierza wymienić na swoim terenie 1718 punktów świetlnych, 1333 w ramach oświetlenia ulicznego. Pozostałe to oświetlenie na terenie parków i placów. Ryszard Pabian mówiąc o planowanej modernizacji oświetlenia zewnętrznego w mieście, wylicza szereg korzyści, jakie mogłyby z tego tytułu płynąć dla jego mieszkańców. – Przede wszystkim chcemy, aby w mieście było wreszcie jasno, a nie ponuro. Oświetlenie, które mamy, w tej chwili w przeważającej części miasta sprawia, że w niektórych jego rejonach jest relatywnie ciemno. Liczymy także na efekt w postaci obniżenia kosztów zużycia energii, szczególnie ze względu na planowany wzrost cen. Nie mniej istotne jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych – mówił.
MD