Nowy Żmigród: Czy budowa hali za blisko 5 mln zł w końcu się ziści?
Mieszkańcy gminy Nowy Żmigród nie wierzą już, że powstanie pełnowymiarowa hala sportowa, od dawna przez nich wyczekiwana. Czy pomysł wójta spali na panewce? On sam uważa, że kwestia budowy jest nadal aktualna.
Budowę hali sportowej w Nowym Żmigrodzie zaproponował wójt Krzysztof Augustyn w 2008 r. Wykonana została dokumentacja przez firmę Honco Polska sp.z.o.o. z Katowic oraz otrzymano pozwolenie na jej budowę. Powiat jasielski zobowiązał się partycypować w kosztach pod warunkiem, że wójt gminy pozyska środki zewnętrzne. I na tym wszystko stanęło.
- Od początku było wiadomo, że hala musi być budowana przy użyciu środków unijnych lub zewnętrznych. Oczekujemy na ogłoszenie naborów ze środków unijnych, ale również zabiegamy o pieniądze przez Urząd Marszałkowski. Województwo otrzymuje pieniądze przeznaczone na obiekty sportowe i z nich możemy korzystać - wyjaśnia Krzysztof Augustyn, wójt gminy Nowy Żmigród. - Jeśli uda nam się pozyskać te pieniądze, to hala zostanie szybciej wybudowana, jeśli tak się nie stanie, to inwestycja odsunie się w czasie. Gminę niestety nie stać, by sama w krótkim czasie w wydała 5 mln zł z własnych środków – dodaje.
Projekt hali zakłada boiska do gry w piłkę nożną i halową, boiska do siatkówki, tenisa ziemnego, koszykówki oraz minifutbolu. Obiekt sportowy według planów ma powstać na terenie gminnego przedszkola w Nowym Żmigrodzie.
„Obiecanki cacanki”
Mieszkańcy są oburzeni, że minęło parę lat od kiedy mówi się o hali sportowej a rozpoczęcia prac nie widać. Poza tym w Nowym Żmigrodzie brakuje im miejsca do uprawiania sportu, dlatego korzystają z boisk w pobliskich miejscowościach. - Mówiło się o hali przed wyborami i skończyło się po wyborach na wójta. Na tym terenie nic się nie dzieje. Szkoła, do której uczęszczałem ma salę gimnastyczną, ale było to 35 lat temu. Obiecanki, cacanki są cały czas. Młodzież nie ma co robić – mówi mieszkaniec Nowego Żmigrodu.
Wójt Augustyn zaznaczył, że decydującym czynnikiem na budowę hali jest uzyskanie dofinansowania ze środków zewnętrznych. Podkreślał również, że wykonanie inwestycji z wykorzystaniem pieniędzy z budżetu gminy nie będzie korzystne ze względu na ograniczone środki. - Nasza gmina nie należy do najbogatszej, wręcz przeciwnie – dodaje.
Inwestycja została ujęta w Strategii Rozwoju Gminy Nowy Żmigród na lata 2007-2013.
Ilona Czarnecka