O Czesławie, z Czesławem i nie tylko
Czesław Mozil wystąpił we wtorek na sali widowiskowej Jasielskiego Domu Kultury kończąc dwudniowy blok Multipoezji prowadzony przez Michała Zabłockiego.
„Poetyckie czatowanie”
Dwa dni trwały warsztaty prowadzone przez Michała Zabłockiego dotyczące nowych form twórczości literackiej. Poeta jest twórcą strony internetowej www.emultipoetry.eu, na której każdy może publikować swoje wiersze, oceniać lub komentować twórczość innych osób. Projekt był kierowany do młodzieży ze szkół średnich zainteresowanych tematyką poetycką.
- Było kilka osób bardzo dobrze piszących, wiele osób z pomysłami. Nawet ci, którzy się nie przyznają do pisania włączali się do tego. Nie jest tak, że ja narzucam jakiś temat a oni to kontynuują, ale daję im pewien scenariusz. Polega on na tym , że mamy pewien czas, który jest skonstruowany do pisania wierszy. Ja koordynuje, wybieram, zmieniam i układam w całość to co do mnie „spływa”. Spotykamy się na czacie w każdy czwartek o godzinie 21-ej – wyjaśnia Michał Zabłocki, polski poeta, scenarzysta, reżyser teledysków i widowisk teatralnych.
Internauci mogą również wziąć udział w grach poetyckich, które polegają na pisaniu wierszy z uwzględnieniem konkretnych ograniczeń, piosenek, a także na pisaniu na czas na wylosowany przez nich temat. - Na warsztatach staraliśmy się przejść różne funkcjonalności, które na tym portalu są możliwe do wykorzystania. Wszystkie przeszliśmy z sukcesem – dodaje.
„Debiut” Czesława Mozila powstał właśnie z tekstów napisanych przez internautów na czacie Multipoezja.onet.pl prowadzonym przez Michała Zabłockiego. Jednym z utworów pt. „Maszynka do świerkania” stał się singlem promującym płytę, który otrzymał nagrodę międzynarodowego kanadyjskiego festiwalu wideoklipów Crave Fest 2008 w kategorii wideoklipów nieanglojęzycznych.
O Czesławie...
Michał Zabłocki swoją współpracę z Czesławem Mozilem rozpoczął w 2004 r. Po raz pierwszy spotkał się z nim w jednej z krakowskich lokali pod nazwą „Alchemia”. Już po pierwszym jego występie wiedział, jakie powinien on śpiewać wiersze. - Pomyślałem sobie, że taki szaleniec może śpiewać tylko takie szalone wiersze, które układamy z internautami. Należy powiedzieć, że na początku Czesiek z dystansem podchodził do tego pomysłu, bo on po polsku mówił bardzo kiepsko i nie śpiewał w tym języku. Mimo to zaproponowałem te współpracę. 4 lata pracowaliśmy nad powstaniem tej płyty w tej postaci, także dosyć długo.Podsunąłem mu dużo wybranych tekstów i on spośród tego wybierał. Teraz jest nieco inaczej. Pracujemy nad kolejnymi projektami i teraz Czesiek przychodzi z pomysłami, a ja próbuję w ich granicach mu coś proponować. A co z tego wyjdzie trudno powiedzieć – mówi Zabłocki.
Z Czesławem..
Tej części nie mogli się doczekać ci wszyscy, którzy przybyli na występ polskiego wokalisty. I tak jak mogliśmy się spodziewać, w swym wystąpieniu był nieprzewidywalny. Z jednej strony zabawny, z drugiej zaś poważny, tajemniczy i wulgarny. Zaśpiewał m.in. „ Kiedy tatuś sypiał z mamą”.
(Red.)