Start jaślan w maratonie Boguchwała Tour 2011
.
Kolarze wystartowali w siedmiu kategoriach wiekowych, na trasach zróżnicowanych pod względem długości i trudności. Najmłodsi mieli do pokonania zaledwie kilkusetmetrowy dystans, najstarsi rywalizowali na 15 i 37 kilometrowych trasach biegnących malowniczymi wzgórzami Mogielnicy, Niechobrza, Zgłobnia i Woli Zgłobieńskiej.
Na najdłuższym dystansie (37 km) zdecydowanym liderem był Lary Zębatka z Rzeszowa, który pokonał trasę w 1 h 33 min 30s. Również na tym dystansie nie zabrakło naszych zawodników z Jasielskiego Stowarzyszenia Cyklistów. Bardzo dobrze pojechał Jakub Gryzło, który zaraz po starcie objął prowadzenie w swojej kategorii wiekowej, jednak na 13 kilometrze dopadł go pech. Przebita dętka zmusiła go do przerwy w ściganiu i szybkiej naprawy. Jednak przeciwnicy już uciekli i pomimo morderczej gonitwy nie udało się wygrać. Ostatecznie Jakub Gryzło ukończył rywalizację na piątym miejscu. Do podium brakło niespełna 2 minuty. W tej kategorii wystartował również Marek Wróbel, Rzeszowianin startujący w barwach JSC. Marek uplasował się na 14 pozycji.
Również na tym samym dystansie startowały kobiety. Jedyną jaślanką biorącą udział w tych zawodach była Aneta Jokiel, która po długiej walce i defekcie hamulca uległa koleżance ostatecznie zajmując drugie miejsce.
W kategorii dziewcząt (9-12 lat) piąte miejsce zajęła Anna Gryzło. W kategorii chłopców (9-12 lat) startowało dwóch naszych zawodników. Tutaj bezkonkurencyjny okazał się Piotr Gryzło, który od samego startu nie dał szans rywalom. Na siódmym miejscu wyścig ukończył Patryk Jokiel.
.
Po zakończonym wyścigu, pytani o wrażenia zawodnicy powtarzali, że nie była to przysłowiowa bułka z masłem. Na tego typu imprezach mieli, co prawda, do czynienia z dłuższymi dystansami, ale ta trasa nie należała do łatwych. Włożony wysiłek można było zrekompensować na różne sposoby; wygrywając nagrody, podziwiając piękne widoki lub biesiadując po zakończonym wyścigu w strefie gastronomicznej. Tak było i tym razem. Zawodnicy nie spieszyli się z wyjazdem z Mogielnicy, bo takie zawody to również dobra okazja do spotkania „kolegów z branży”.
www.boguchwala.pl
Jasielskie Stowarzyszenie Cyklistów
fot. Aneta Pomykała