Wielki pech Kamila Piątkowskiego. Uraz mięśniowy wyklucza obrońcę z udziału w zgrupowaniu kadry
Powołanie na zgrupowanie seniorskiej reprezentacji Polski i mecze eliminacyjne przeciwko Czechom i Albanii był dla Kamila Piątkowskiego jasnym sygnałem, że w karierze profesjonalnego piłkarza znów znalazł się na właściwej ścieżce. Niestety, w niedzielnym meczu Jupiler Pro League, w którym jego KAA Gent zmierzyło się z ekipą Eupen, jaślanin doznał kontuzji mięśniowej. Wczoraj okazało się, że uraz wyklucza udział utalentowanego obrońcy w zgrupowaniu kadry oraz dwóch najbliższych meczach reprezentacji.
Kamil Piątkowski/fot. Marcin Dziedzic
W trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach ligowych Piątkowski przeniósł się z RB Salzburg do KAA Gent (wypożyczenie). Z dnia na dzień zdołał wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie zespołu prowadzonego przez Heina Vanhaezebroucka. Dobre występy 22-letniego obrońcy nie umknęły uwadze nowego selekcjonera reprezentacji Polski w piłce nożnej. Fernando Santos postanowił powołać jaślanina na najbliższe zgrupowanie kadry oraz mecze eliminacyjne do turnieju EURO 2024, w których biało-czerwoni zmierzą się z Czechami i Albanią.
Ostatecznie „Piona” nie dołączy do kolegów z kadry. W niedzielnym spotkaniu pomiędzy KAA Gent a KAS Eupen jaślanin zszedł z boiska w 70. minucie gry. Powodem zmiany był uraz mięśniowy obrońcy. W poniedziałkowy wieczór Jakub Kwiatkowski – rzecznik prasowy PZPN potwierdził, że kontuzja wyklucza Piątkowskiego z udziału w zgrupowaniu i meczach eliminacyjnych. W jego miejsce awaryjnie powołany został Bartosz Salamon.
MD
.jpg)
