Wspaniały gest Vitala Heynena! Belg oddał Kubie Procaninowi swój srebrny medal
Vital Heynen z łatwością zaskarbił sobie sympatię kibiców siatkówki w Polsce. Jak się okazuje, charyzmatyczny Belg jest nie tylko doskonałym trenerem, lecz również wielkim człowiekiem. Srebrny medal Pucharu Świata postanowił bowiem oddać osobie, której historia zdoła go najbardziej poruszyć. Tą osobą okazał się Kuba Procanin z Jasła, który od kilku już lat toczy batalię z nowotworem.
Trener siatkarskiej reprezentacji Polski jest człowiekiem o wyjątkowej charyzmie. Dzięki swojej bezkompromisowości i nieszablonowym zachowaniom szybko zdobył serca kibiców siatkówki w Polsce. Co więcej, to doskonały fachowiec, który sprawił, że polską reprezentację znów można stawiać w roli faworytów największych imprez siatkarskich w Europie i na świecie. Belg nie jest jednak sfokusowany jedynie na dyscyplinie sportu, której poświęcił kawał życia. Sukcesem gotów jest dzielić się z tymi, którzy z różnych powodów potrzebują wsparcia niczym powietrza. Dlatego też w październiku za pośrednictwem Twittera ogłosił, że zamierza oddać swój srebrny medal Pucharu Świata osobie, której historia poruszy go najmocniej.
Tak, mam kolejny medal... srebrny w Pucharze Świata. Ale dlaczego nie miałby należeć do kogoś z was? Prześlijcie mi swoje historie, a bohater tej z nich, która poruszy mnie najmocniej, otrzyma mój medal.
— Vital Heynen (@vitalheynen) October 18, 2019
[email protected]
Wasz trener,
Vital pic.twitter.com/d4aFK0BQDb
Selekcjoner otrzymał ponad czterysta opowieści. Każda miała swojego bohatera. Wybór Vitala Heynena padł na Kubę Procanina, siatkarza MKS-u „MOSiR” Jasło, który od kilku lat walczy z nowotworem – mięsakiem maziówkowym. Choroba znacznie pokrzyżowała plany utalentowanego siatkarza z Jasła. Kuba jednak na żadnym z etapów walki, której stawką było jego zdrowie a nawet życie nie poddał się. Dzisiaj, nawet po amputacji lewej ręki trenuje i wciąż jest ważnym ogniwem drużyny, która rywalizuje na parkietach II Igi siatkówki mężczyzn. Medal z rąk selekcjonera Biało-Czerwonych odebrał w Warszawie w siedzibie Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
Dla Kuby Procanina spotkanie z Vitalem Heynenm było olbrzymim przeżyciem. Na zdjęciu, które umieścił w jednym z portali społecznościowych stoi ramię w ramię z Belgiem. Na jego szyi wisi srebrny medal Pucharu Świata przywieziony do Polski przez selekcjonera z Japonii.
MD