Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

Zabytkowe organy z kościoła w Sławęcinie odzyskały dawną świetność

24

Sławęcin to mała wieś w gminie Skołyszyn. Życie lokalnej społeczności, jak zwykle bywa w takich miejscowościach, skoncentrowane jest w znacznej mierze wokół tamtejszej parafii i drewnianego kościoła pw. św. Katarzyny. Tradycja, wspólna historia i świadomość przynależności do owej społeczności mają dla mieszkańców Sławęcina niebagatelne znaczenie. Nic więc dziwnego, że kiedy pojawiła się koncepcja odrestaurowania zabytkowych organów Jana Śliwińskiego, znajdujących się w tamtejszej świątyni, mieszkańcy zareagowali na nią entuzjastycznie. Instrument pamiętający czasy zaborów odzyskał dawną świetność, dzięki czemu gra na nim przez kolejne dekady stanowić będzie nieodłączny element każdej liturgii.

Drewniany kościół w Sławęcinie pod wezwaniem św. Katarzyny został wzniesiony pod koniec XVIII w. Położona w urokliwym miejscu świątynia, jest obiektem o budowie zrębowej. Zachwyca ona wnętrzem, w którym ściany i stropy pokryte są iluzjonistyczną polichromią z końca XIX w. Najcenniejszym elementem wyposażenia świątyni, o którym trudno nie wspomnieć jest obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, w typie Hodegetrii małopolskiej, z połowy XV wieku.

Na uwagę zasługuje również inny cenny zabytek, znajdujący sie w kościele. Są nim zabytkowe organy, które wyszły spod ręki lwowskiego organmistrza Jana Śliwińskiego. W sławęcińskiej świątyni pojawiły się w ostatniej dekadzie XIX w. Świadczą o tym napisy na piszczałkach. Najstarszym elementem jest w tym przypadku jeden z głosów pikowych, który według sygnatur powstał w 1890 r. Pozostałe pochodzą z 1891 r. W świątyni zostały złożone w sierpniu 1891 r. Jak łatwo policzyć, już od ponad stu lat, grą na tym unikatowym instrumencie, organiści uświetniają każdą liturgię. Nic więc dziwnego, że upływ czasu sprawił, iż koniecznym okazało się przeprowadzenie ich renowacji. Środki finansowe na jej przeprowadzenie pozyskano w ramach dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, dotacji z budżetu państwa oraz w ramach zbiórki (wkład własny).

Dawną świetność dziesięciogłosowym organom (osiem głosów manualnych i dwa głosy w pedale) przywrócił Marek Gąsior, specjalizujący się w intonacji organów. Renowacji poświęcił niemal rok. Poszczególne prace realizowane były etapowo, począwszy od miecha i wiatrownic, przez renowację piszczałek, na przywiezieniu organów do kościoła i ich zamontowaniu kończąc. Najbardziej wymagająca okazała się renowacja samych piszczałek. – Ogromnym problemem było uratowanie cynowych piszczałek. Były one przemalowane lakierami oraz srebrną farbą. Pozbycie się warstwy tych właśnie substancji było bardzo trudne, przy jednoczesnym zachowaniu struktury samej cyny, która jest miękkim stopem. Ostatecznie udało się je uratować, choć wymagało to poświęcenia nieco większej ilości czasu, niż planowano – wyjaśnia Marek Gąsior, który renowacją organów zajmuje się od kilkunastu lat.     

W kiepskiej kondycji były również korpusy piszczałek od wewnętrznej strony. Przyczyną takiego stanu rzeczy było przede wszystkim niefachowe strojenie oraz drobne pęknięcia. Nastrojenie takiego instrumentu był w zasadzie niemożliwe. Konieczne stało się więc odbudowanie wspomnianych korpusów, wlutowanie nowych elementów oraz zacięcie nowych stroików. Obawy związane ze stanem drewna na szczęście nie znalazły pokrycia w stanie faktycznym. Okazało się bowiem, że jest ono w przyzwoitym stanie.

W samych superlatywach o efektach pracy Marka Gąsiora mówił prof. Julian Gembalski, wirtuoz organów, który w sierpniu, podczas specjalnego koncertu, miał okazję wydobyć z instrumentu cały jego potencjał. – Najistotniejsze jest to, że pan Marek Gąsior przeprowadził renowację zachowawczą organów Jana Śliwińskiego. Oznacza to, że nie zmieniał niczego w tym instrumencie, uszanował to, że Śliwiński był wielkim organmistrzem i trzeba przywrócić brzmienie organów. Zrobił to znakomicie. Uważam, że odpowiadają one kryteriom instrumentów budowanych w XIX wieku, które wówczas odpowiadały estetyce romantycznej – przekonuje prof. Gembalski.

MD

Napisany dnia: 16.09.2021, 09:36

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
-1
@ Głos
dnia 17.09.2021, 11:55 · Zgłoś
Droga Redakcjo, chodzi chyba o RENOWACJĘ a nie INTONACJĘ organów. Dobrze jest przeczytać tekst przed publikacją.
Odpowiedz
2
@ Meloman
dnia 17.09.2021, 12:38 · Zgłoś
Do @ Głos
Chciałeś zabłysnąć, a wyszedłeś na ignoranta. Intonacja to obok strojenia czynność, czy też "zabieg", jaki wykonuje się na organach.
Odpowiedz
2
@ organista
dnia 29.12.2021, 20:28 · Zgłoś
Renowacja wymagała dużo pracy , instrument wcześniej zniszczony był przez pseudo specjalistów. A że osoba zajmująca się renowacją jest też intonatorem i to z dużym doświadczeniem ,dlatego temat intonacji pojawił się w artykule .Wielu jest organmistrzów lecz nieliczni potrafią sprawić że piszczałki ładnie grają.
Odpowiedz
1
@ QQrQ
dnia 17.09.2021, 07:51 · Zgłoś
[Komentarz nie na temat]
Odpowiedz
1
@ Mix
dnia 16.09.2021, 22:31 · Zgłoś
Organy są a organisty nie ma bo zrezygnował
Odpowiedz
15
@ strona wuwuwu
dnia 16.09.2021, 13:49 · Zgłoś
Unia nie ma swoich pieniędzy. Żaden rząd nie ma swoich pieniędzy. To są pieniądze podatników.
Czy do pokolenia plusów to dociera?
Odpowiedz
1
@ Abnegat
dnia 16.09.2021, 15:14 · Zgłoś
To jest popularny pogląd korwinistów i różnej maści liberałów, ale czy tak jest istotnie? Kiedyś S. Pitoń powiedział, że wszystkie pieniądze, które są w obiegu, pochodzą od rządu i chyba tak jest naprawdę. Pieniądze należą do tego, kto dokonuje ich kreacji, a w naszym przypadku nie jest to nawet rząd warszawski, który jest tylko pośrednikiem, tylko bank w Bazylei. Stąd też mówienie, że rząd nie ma żadnych pieniędzy - to robienie ludziom wody z mózgu przez sugerowanie, jakby to społeczeństwo miało jakiś wpływ na tę kreację pieniądza. Może kiedyś do tego dojdzie, kiedy nastąpi kreacja pieniądza przez NBP władze lokalne, ale jak dotychczas sytuacja jest taka, że to rząd ma wszystkie pieniądze. Okres korona-ściemy pokazał, że rząd nie ma żadnych ograniczeń w zaciąganiu kredytów, czyli tworzeniu pieniędzy z powietrza - na 2020 r. budżet państwa wynosił ponad 400 mld zł, a zaciągnięto kredytów na 200 mld zł. Widać więc, że rządowi nie są w ogóle potrzebne nasze pieniądze, które służą tylko do kontroli społeczeństwa.
Odpowiedz
2
@ strona wuwuwu
dnia 16.09.2021, 19:09 · Zgłoś
W normalnych warunkach ilość pieniądza odpowiada wartości pracy, usług i wytworzonych dóbr w gospodarce. A że w różnych bolszewickich pseudo-gospodarkach jest cała masa bezużytecznych stanowisk, to i pieniądza z niczego też jest odpowiednio dużo.
Jedno jest pewno - umiesz coś konkretnego, to dasz sobie radę.
Odpowiedz
4
@ Kika
dnia 16.09.2021, 12:00 · Zgłoś
Prawdziwa Biblijna wiara nie potrzebuje figur, obrazów, kadzidel, zlocen i przepychu.
Odpowiedz
2
@ Abnegat
dnia 16.09.2021, 13:05 · Zgłoś
II przykazanie, które zostało usunięte z Dekalogu, nie wyklucza muzyki.
Odpowiedz
1
@ Kika
dnia 16.09.2021, 18:07 · Zgłoś
Zgadza się ale figury, obrazy to już balwochwalstwo
Odpowiedz
-3
@ enera
dnia 17.09.2021, 10:43 · Zgłoś
Obraz jak sama nazwa wskazuje,
jest wyobrazeniem tego co przedstawia.
Jako wierzacy w obrazie czy figurze czcimy
Tego Kto na nim jest, nie drewno czy plotno.
Odpowiedz
5
@ Kika
dnia 17.09.2021, 11:10 · Zgłoś
Zna Pani przykazanie Nie będziesz mial innych Bogów przede mną .
Jego tresc była znacznie bardziej rozbudowana
Odpowiedz
-3
@ Taka uwaga
dnia 16.09.2021, 11:17 · Zgłoś
Najświetniejsze organy, bogata świątynia, złocone obrzędy, klepanie pacierzy, procesje, kadzidła, modły do obrazów i figur są pustym rytuałem, jeżeli nie ma miłości Boga i bliźniego. Bez różnicowania na "prawdziwych" i innych...
Odpowiedz
13
@ do
dnia 16.09.2021, 11:04 · Zgłoś
Warto zaznaczyć że pan M GĄSIOR pochodzi z pow Jasielskiego a konkretnie z Roztok
Odpowiedz
14
@ Mimi
dnia 16.09.2021, 14:32 · Zgłoś
I brawa dla tego Pana. Mistrz w zawodzie, o którym nikt nic nie mówi, nie pisze. Podziwiam takich ludzi
Odpowiedz
14
@ Wws
dnia 16.09.2021, 10:48 · Zgłoś
Nie ważne za czyją kasę, ale są piękne i warto było je odrestaurować
Odpowiedz
11
@ No tak
dnia 16.09.2021, 10:53 · Zgłoś
Nieważne? Jakby nie kasa to w jaki sposób zostałyby odrestaurowane?
Odpowiedz
10
@ sieka
dnia 16.09.2021, 10:29 · Zgłoś
Rany Boskie. Unia Europejska taka niedobra według kleru ale po kasę na remont rączkę
chętnie się wyciąga.
Odpowiedz
11
@ Leon z Binarowej
dnia 16.09.2021, 10:43 · Zgłoś
Unia jest beee...ale euro już nieeee
Odpowiedz
-10
@ jj
dnia 16.09.2021, 16:50 · Zgłoś
Tylko to jest nasza kasa!!! Wpłacamy teraz co roku do budżetu Unii 6,5 miliarda Euro.
A zachodnie kraje EU nie robią man żadnej łaski, że wpłacają 1% swoich dochodów bo ciągnął od nas i innych narodów nowej Unii dużo więcej. Jak wyliczył niemiecki minister finansów z każdego 1 Euro wpłaconego do unijnego budżetu wraca 85 Eurocentów czyli prawie wszystko. Nic w tym dziwnego. W Zamian za te Zachodnie Eura Otworzyliśmy Nasz 40 -sto Milionowy Rynek!! Już w tamtym tygodniu niemieccy przedsiębiorcy domagali się pilnego zwołania spotkania z Angelą Merkel, żeby unijni urzędnicy nie blokowali przyjęcia "Polskiego Ładu" bo każdy dzień zwłoki po potężne straty zachodnich firm!
Odpowiedz
2
@ Radek
dnia 16.09.2021, 18:32 · Zgłoś
To prawda swieta prawda
Odpowiedz
0
@ Do jj
dnia 16.09.2021, 18:43 · Zgłoś
Troszkę musisz jeszcze się douczyć i potem komentuj.
Zobacz ile jest mld euro przeznaczonych dla Polski w ramach nowej
perspektywy budżetowej i jak się to ma do tych 6.5 mld wpłacanych
przez Polskę
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657