Sezon grzewczy w pełni, jak na razie zima nas oszczędza, co wcale nie zwalnia z myślenia i obowiązków.  Zanieczyszczone, popękane przewody kominowe, mogą doprowadzić do tragedii. Pożar sadzy w kominie może w krótkim czasie przenieść się do mieszkania lub na strych budynku. Nieszczelne przewody kominowe są częstą przyczyną zatrucia tlenkiem węgla tak zwanym czadem. Jest to groźny trujący gaz, który nie posiada smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle".

    Apelujemy do mieszkańców oraz „zapominalskich” administratorów budynków o okresowe usuwanie zanieczyszczeń z przewodów dymowych. Paląca się sadza w postaci iskier wydobywa się na zewnątrz i opada, co może spowodować pożar budynku. Pożary sadzy w kominach są przyczynami  pęknięć przewodów kominowych, a wypadające przez nieszczelności w czasie takiego pożaru iskry i płaty palącej się sadzy mogą spowodować przeniesienia się źródła ognia do strychów i pomieszczeń mieszkalnych. Aby zapobiec tego typu zdarzeniom, właściciele budynków mieszkalnych powinni zadbać we własnym zakresie lub wynajmując firmy kominiarskie o systematyczne czyszczenie przewodów dymowych. Informujemy, iż zgodnie z Art. 62 Ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz. U. z 2000 r. Nr 106, poz. 1126 z zm.), właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany do przeprowadzania okresowej kontroli co najmniej raz  w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznej sprawności przewodów kominowych /dymowych, spalinowych i wentylacyjnych/. Ponadto, zgodnie z § 24 Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 3 listopada 1992 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 92, poz. 460 z zm.) "Właściciel, zarządca lub użytkownik obiektu zobowiązany jest do usuwania zanieczyszczeń z przewodów dymowych i spalinowych, co najmniej dwa razy w roku od palenisk opalanych paliwem płynnym i gazowym oraz co najmniej cztery razy w roku od palenisk opalanych paliwem stałym".

    Jeżeli już doszło do pożaru sadzy bardzo ważne jest, aby wygasić i zamknąć palenisko oraz powiadomić Państwową Straż Pożarną. W żadnym wypadku nie należy gasić wodą, ponieważ rozgrzany komin popęka. Z powodzeniem jako środek gaśniczy możemy zastosować piasek.

    Poniżej prezentujemy etapy jak groźny jest taki pożar i jak wysoką temperaturę osiąga paląca się sadza. Płomienie mogą sięgać nawet do 1,5m wysokości ponad komin. W początkowej fazie możemy dostrzec wypadanie iskier z komina. Jednak w dzień trudno je zauważyć, dlatego najczęściej widzimy już płomień.

Sprostowanie:

W artykule wkradł się błąd. Oczywiście Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 3 listopada 1992 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 92, poz. 460 z zm.) jest nieaktualne. Obowiązującym przepisem prawnym jest Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz.U. 2006 nr 80 poz. 563). 

Za pomyłkę serdecznie przepraszamy.