Korzystając z portalu Jaslo4u.pl wyrażasz zgodę na użytkowanie mechanizmu plików cookie. Mechanizm ten ma na celu zapewnienie prawidłowego funkcjonowania portalu Jaslo4u.pl. Korzystając ze strony akceptujesz Politykę Prywatności portalu Jasło4u.pl
Jaslo4u.pl - Jasielski portal informacyjny
Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

101 lat na karku Mieczysława Żygłowicza. Bohater polskiego Września 1939 wciąż w doskonałej formie

34

Tych, którzy niegdyś, w obliczu wojennej trwogi, ofiarnie stawali w obronie ojczyzny, z każdym rokiem jest wśród nas coraz mniej. Taka jest kolej rzeczy. Często, nie zdajemy sobie jednak sprawy z tego, że ludzie, którzy gotowi byli poświęcić dla Polski wszystko, włącznie z własnym życiem, żyją tuż obok, po sąsiedzku. Taką osobą jest jaślanin ppłk Mieczysław Żygłowicz. Pomimo sędziwego wieku, uczestnik wojny obronnej Polski 1939 roku, jeden z ostatnich żyjących kleeberczyków, wciąż z dumą zakłada żołnierski mundur, z pasją opowiadając o swoich wojennych losach.

Kolejną okazją ku temu, stała się wczorajsza wizyta żołnierzy 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej im. gen. dyw. Franciszka Kleeberga w jego jasielskim domu. Delegacja w osobach mjr. Dariusza Millera oraz st. chor. szt. Jerzego Kowalskiego wyruszyła z Lublina do Jasła, aby złożyć uczestnikowi ostatniej bitwy kampanii wrześniowej 1939 r. życzenia z okazji 101. urodzin. Solenizant otrzymał również pamiątkowy grawerton, na którym umieszczono słowa – „Czcigodny Solenizancie, z wielką radością świętujemy wraz z Panem 101 rocznicę urodzin, przeżył Pan wiele chwil radosnych, jak też i dramatycznych, uczestnicząc w trudnych losach naszej ojczyzny.  Niech każdy dalszy dzień będzie źródłem szczęścia i upłynie w spokoju i zdrowiu”. Znajdziemy na nim również imię i nazwisko dowódcy brygady gen. dyw. Michała Rohde, który zaledwie 14 sierpnia bieżącego roku, z rąk prezydenta Andrzeja Dudy, otrzymał akt mianowania na stopień generała dywizji . Warto w tym miejscu podkreślić, że jest on potomkiem dowódcy Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”, samego gen. dyw. Franciszka Kleeberga.

- Delegacja z naszej jednostki, odwiedza pana podpułkownika każdego roku, w dniu jego urodzin. Brygada kultywuje tradycje kleeberczyków, stąd też pamiętam o żołnierzach, którzy walczyli w oddziałach dowodzonych przez gen. dyw. Franciszka Kleeberga. To nie tylko nasz obowiązek, lecz również wielki przywilej – mówi por. Jakub Szynal, oficer prasowy 19 LBZ.  

Pamięta, jakby to było wczoraj

W chwili wybuchu II wojny światowej, Mieczysław Żygłowicz miał zaledwie dwadzieścia lat. Urodził się 23 sierpnia 1919 r. w Kołaczycach, do których powrócił w 1940 r., aby kontynuować walkę z niemieckim okupantem, już jako żołnierz podziemia niepodległościowego. W 1933 r. w został przyjęty do Podoficerskiej Szkoły Piechoty dla Małoletnich nr 2 w Śremie. O wydarzeniach z miesięcy poprzedzających jeden z najtragiczniejszych dni w historii narodu polskiego mówi, jakby to wszystko wydarzyło się zaledwie wczoraj. Wspomina czas, kiedy jako podoficer w szeregach 84. Pułku Strzelców Polskich w Pińsku zajmował się szkoleniem żołnierzy w kompanii ciężkich karabinów maszynowych. Doskonale pamięta atmosferę, jaka towarzyszyła żołnierskiej służbie w sierpniu 1939 r. – Po zakończeniu ćwiczeń, które przeprowadziliśmy przy okazji targów, kiedy zapadł już zmrok, wracaliśmy do koszar oddalonych o cztery kilometry. Podchodząc, spostrzegliśmy, że w koszarach panuje zaciemnienie. Pamiętam, że zapytałem dowódcę warty, co się dzieje? Dlaczego koszary są ciemne? Powiedział, że podczas naszej nieobecności, przyszedł rozkaz, aby zaciemnić całe koszary. Już wtedy trwały przygotowania do wojny – wspomina.    

Po tym, jak w marcu 1939 r. zmobilizowana została 30. Dywizja Piechoty, w której skład wszedł 84. Pułk Strzelców Poleskich, Mieczysław Żygłowicz wraz z oddziałem, już w roli zastępcy dowódcy plutonu ckm trafił na granicę polsko-niemiecką. Dywizja została przeznaczona do Armii „Łódź”, której zadaniem była osłona w kierunku na Łódź i Piotrków Trybunalski. W pierwszych dniach września 1939 r., w obliczu niemieckiego natarcia oddziały Armii „Łódź” starały się opóźniać inwazję nieprzyjaciela. Prowadząc walki odwrotowe oddziały, w tym batalion, w którym służył Mieczysław Żygłowicz wycofywały się w kierunku Wisły. Końcem września, oddziały 84. PSP znalazły się na Bugiem. Tam batalion wcielono do Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”.

Pod komendą Kleeberga   

Gen. dyw. Franciszek Kleeberg, dowódca SGO „Polesie”, jest uznawany za jednego z najwybitniejszych dowódców w przedwojennym Wojsku Polskim. To postać symboliczna. Ucieleśnienie żołnierskiej niezłomności i ofiarności. Mieczysław Żygłowicz nawet po upływie osiemdziesięciu lat, doskonale pamięta chwile, które na trwałe zapisały się w annałach polskiego czynu zbrojnego.

Mieczysław Żygłowicz jako żołnierz 60. Dywizji Piechoty „Kobryń” pod dowództwem płk. Adama Eplera, był naocznym świadkiem i uczestnikiem ostatniej potyczki regularnych oddziałów Wojska Polskiego w wojnie obronnej 1939 r. W bitwie pod Kockiem, bo o niej mowa, zakończył swój udział w działaniach wojennych. Ostatniego dnia bitwy został ranny w walkach o opanowanie Woli Gułowskiej, która kilkukrotnie przechodziła z rąk do rąk. – Żołnierze biorący udział w walkach o Wolę Gułowską od godziny piątej rano czołgali się kilometr pod niemieckim ostrzałem, aby opanować wieś, w której rozlokowane były oddziały niemieckiej 13. Dywizji Zmechanizowanej. Zginęło w tym dniu wielu polskich żołnierzy, towarzyszy broni pana Mieczysława. Można powiedzieć, że bitwa pod Kockiem, była bitwą o honor polskiego żołnierza – wyjaśnia Dariusz Kołodyński, pasjonat historii z lubelszczyzny, który Mieczysława Żygłowicza poznał w ubiegłym roku podczas uroczystości w rocznicę bitwy pod Kockiem.      

Po kapitulacji   

5 października 1939 r. gen dyw. Franciszek Kleeberg zmuszony został do podjęcia decyzji o kapitulacji. Oddziały pobawione amunicji, wyczerpane, nie były zdolne do prowadzenia dalszych działań wojennych. Mieczysław Żygłowicz, jest obecnie jednym z dwóch, obok ppor. rez. Franciszka Skrzypczyka, żyjących kleeberczyków.

W grudniu 1939 r. Mieczysław Żygłowicz trafił do obozu jenieckiego w Landsbergu, skąd uciekł wiosną 1940 r. Kiedy wrócił do rodzinnych Kołaczyc, kontynuował walkę z okupantem jako żołnierz Armii Krajowej w placówce Kołaczyce „Kukułka”. Jak wspomina, w strukturach podziemnej armii był dowódcą plutonu. Brał udział w wielu akcjach konspiracyjnych, w tym, w transportach broni pochodzącej z alianckich zrzutów materiałowych.

Po wojnie, w latach pięćdziesiątych osiadł w Jaśle. Przez wiele lat pracował jako nauczyciel w Szkole Podstawowej TPD w Jaśle, a następnie zastępca kierownika tej szkoły. W 1970 r. został dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 1 w Jaśle. To za jego staraniem wzniesiony został nowy budynek szkolny przy ul. Piotra Skargi. Tam pracował do emerytury.

Pomimo sędziwego wieku, Mieczysław Żygłowicz cieszy się dobrą formą. Z uśmiechem na ustach reaguje na informacje o październikowych obchodach kolejnej rocznicy bitwy pod Kockiem, w których rzecz jasna zamierza wziąć udział.         

MD

Napisany dnia: 25.08.2020, 10:26

Komentarze Czytelników:

Dodaj komentarz Widok:
3
@ Lolo
dnia 27.08.2020, 02:31 · Zgłoś
Zdrowia i pomyślności!!!
Odpowiedz
6
@ .
dnia 26.08.2020, 09:46 · Zgłoś
Ok człowiek perła. Unikat. Krótko - Szacunek.
Odpowiedz
7
@ yozef
dnia 26.08.2020, 06:32 · Zgłoś
duzo zdrowia i niech sie darzy ,,,wszystkiego najlepszego ,,,
Odpowiedz
5
@ Uczen
dnia 26.08.2020, 03:00 · Zgłoś
Uczestniczylem w dodatkowych zajeciach a mianowicie wyswietlalismy filmy ktore byly nagrane na tasmie filmowej.
Odpowiedz
7
@ kites39
dnia 25.08.2020, 23:39 · Zgłoś
polak nie pytal w tamtych czasach ilu jest wrogow,tylko gdzie oni sa,CZESC I CHWALA BOHATEROM!!!duzo zdrowia zycze panie generale!!!
Odpowiedz
5
@ marek
dnia 25.08.2020, 22:07 · Zgłoś
wspaniały człowiek
Odpowiedz
5
@ Beata
dnia 25.08.2020, 21:24 · Zgłoś
Dużo zdrowia bylam pana Żygłowicza uczennicą
Odpowiedz
7
@ rtr
dnia 25.08.2020, 21:20 · Zgłoś
Pan Mieczysław był moim nauczycielem fizyki w szkole podstawowej nr 1 w Jaśle do dziś pamiętam jego ciekawe lekcje potrafił zainteresować fizyką był sprawiedliwy w ocenianiu pomocny dla tych dla których fizyka była czarną magią . Dużo zdrowia życzę panu Wielki SZACUNEK
Odpowiedz
7
@ harnaś
dnia 25.08.2020, 20:07 · Zgłoś
Szacunek dla takich ludzi wszystkiego co najlepsze dużo łask bożych i opieki Matki Bożej na dalsze lata życia
Odpowiedz
6
@ nsz
dnia 25.08.2020, 18:37 · Zgłoś
chwała bohaterom
Odpowiedz
5
@ xxx
dnia 25.08.2020, 17:33 · Zgłoś
100 lat w zdrowiu i radości
Odpowiedz
9
@ To ja
dnia 25.08.2020, 17:08 · Zgłoś
Wszystkiego Najlepszego dla Pana.
Może warto nagrać wszystkie wspomnienia
dla potomnych.
Odpowiedz
7
@ uczeń SP
dnia 25.08.2020, 15:51 · Zgłoś
Dobry, wspaniały pedagog. Wiele opowiadał na zajęciach o czasach wojennych i bezpośrednio po jej zakończeniu. Duży wkłada Pana Mieczysława, jest zawarty w książce autorstwa p. Wieliczko pt:" Jasło oskarża". Powodzenia Panie Mieczysławie. Dużo zdrowia i kolejnych długich lat życia.
Odpowiedz
9
@ bolo
dnia 25.08.2020, 15:39 · Zgłoś
Mieciu 200 lat !!!
Odpowiedz
11
@ Ryszard
dnia 25.08.2020, 15:31 · Zgłoś
A mnie Pan uczył chemii w szkole nr 3. Był Pan wymagający ale sprawiedliwy. Nikt z nas nie zdawał sobie sprawy jakim jest Pan Bohaterem. Wielki szacunek dla Pana. Jeszcze wielu lat życia w takiej kondycji.
Odpowiedz
6
@ Waldek
dnia 25.08.2020, 14:43 · Zgłoś
Wspaniały nuczyxiel uczył mnie fizyki i chemi.
Odpowiedz
10
@ Diabetyczka
dnia 25.08.2020, 14:41 · Zgłoś
Cześć i chwała Bohaterom! 200 lat w dobrym
zdrowiu i szacunku społeczeństwa i najbliższej
rodziny.
Odpowiedz
14
@ były uczeń
dnia 25.08.2020, 13:24 · Zgłoś
Znam Pana Żygłowicza jeszcze z czasów gdy był dyrektorem szkoły podstawowej nr 1 ( tej starej) bardzo dobry pedagog, wspaniały człowiek , pamiętał swoich uczniów. Po latach gdy spotykaliśmy się na ulicy zawsze zamienił parę słów. Życzę dużo zdrowia.
Odpowiedz
20
@ Ewa
dnia 25.08.2020, 13:39 · Zgłoś
Mialam przyjemność być uczennica Jubilata.Lagodnosc,cierpliwosc.Prawdziwy Pedagog.Tyle lat minelo-dalej wspominam.O takim Czlowieku nie sposób zapomnieć.Duuuzo zdrowia i pogody ducha
Odpowiedz
9
@ Picolo
dnia 25.08.2020, 12:39 · Zgłoś
Szacuneczek i zdrowia dla pana.
Odpowiedz
5
@ kawosz
dnia 25.08.2020, 12:34 · Zgłoś
Najlepszego Wszystkiego 100 lat i masę zdrówka Panu życzę :-)
Odpowiedz
1
@ pseudonim
dnia 26.08.2020, 15:55 · Zgłoś
Przeczytaj chociaż tytuł, a potem komentuj.
Odpowiedz
25
@ Gruby
dnia 25.08.2020, 12:25 · Zgłoś
Szacun i czapki z glow dla Pana Mieczyslawa i jemu podobnym duzo zdrowia i pogody ducha,a ci nasi pseudowlodarze i parlamentarzysci z naszego powiatu nie sa godni temu Panu butow czyscic!!!
Odpowiedz
14
@ 007
dnia 25.08.2020, 12:17 · Zgłoś
Pisać o tym szanownym Panu że 101 lat na karku to duży nietakt

Troszkę wiecej kultury autorze artykulu !!!
Odpowiedz
16
@ dDk
dnia 25.08.2020, 16:13 · Zgłoś
Bałem się, że tylko mnie wspomniany zwrot gryzie w oczy.
Odpowiedz
9
@ Do 007
dnia 25.08.2020, 19:03 · Zgłoś
Słuszna uwaga,także taki zwrot uważam za nietaktowny.
Odpowiedz
19
@ dragoness
dnia 25.08.2020, 12:01 · Zgłoś
Wszystkiego najlepszego! Zdrowia, przede wszystkim!
Odpowiedz
20
@ Miło wspominam
dnia 25.08.2020, 12:24 · Zgłoś
Pamiętam,jako dyrektora szkoły.Wspaniały Człowiek i pedagog,patriota.Wszystkiego najpiękniejszego w długim,szczęśliwym życiu.
Odpowiedz
19
@ Maria
dnia 25.08.2020, 11:37 · Zgłoś
200 lat I dużo zdrowia I sił wspaniały nauczyciel uczył mnie a ja mam 68lat
Na dalsze lata
Odpowiedz
11
@ jacek
dnia 25.08.2020, 11:33 · Zgłoś
nie solenizant a jubilat
Odpowiedz
5
@ Kama
dnia 25.08.2020, 14:04 · Zgłoś
Chińscy pismaki maja duży problem z językiem polskim.
Odpowiedz
49
@ Maliniak
dnia 25.08.2020, 10:45 · Zgłoś
I to jest żołnierz!Zdrowia i następnej setki Panie Mieczyslawie!
Odpowiedz
50
@ Abc
dnia 25.08.2020, 10:37 · Zgłoś
Zdrowia dla Pana!
Odpowiedz
-8
@ ixi
dnia 25.08.2020, 11:31 · Zgłoś
[Komentarz nie na temat]
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Piszesz jako:

Serwis Jaslo4u.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania i redagowania komentarzy niezwiązanych z tematem, zawierających wulgaryzmy, reklamy i obrażających osoby trzecie. Użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść komentarzy zgodnie z Polskim Prawem i normami obyczajowymi. Pełne zasady komentowania dostępne na stronie: Regulamin komentarzy

Panel Logowania

Wiesz coś ciekawego? Poinformuj nas o tym!
Wiesz coś, o czym my nie wiemy?
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
Treść (wymagana):
Kontakt (opcjonalnie):
Kontakt z redakcją:

Mailowo: [email protected]
Telefonicznie: 508 772 657