
Chcemy zapłaty za pracę w domu
Sprzątasz, gotujesz, pierzesz, bawisz dzieci... ale za pracę w domu nie dostajesz ani złotówki. Główny Urząd Statystyczny wyliczył, że warta jest ona 1205 zł miesięcznie. Czy gospodynie domowe dostaną taką pensję?
Na pewno chciałby tego same zainteresowane. Na pytanie czy kobiety, które zrezygnują z kariery zawodowej, aby wychowywać dzieci i zajmować się domem, powinny dostawać pensję, aż 82 proc. osób zapytanych przez TNS OBOP (dla "Dziennika”) powiedziało - tak.
Minimum 1000 zł
Ile warta jest praca gospodyń domowych
GUS wyliczył ją 1205 zł miesięcznie. Co składa się na tą kwotę? Utrzymanie domu - 192,64 zł, przygotowanie posiłków - 621,69 zł, pranie i prasowanie - 84,30 zł, opieka nad dziećmi - 306,51 zł.
- Za poświęcenie i ciężką harówkę od rana do nocy słyszę opinie o sobie, że jestem mało wartą kurą domową, utrzymywaną przez męża - żali się pani Maria, matka czwórki dzieci. - Na szczęście mam mądrego męża, który ceni moją pracę. Ale moje koleżanki - panie domu, czują się pokrzywdzone. Dlatego popieram pomysł płacenia kobietom za domowe prace. Min. tysiąc złotych.
Podoba się on też studentce Monice Piwodzie z Rzeszowa. Choć, gdyby miała do wyboru: praca w domu, czy poza domem, wybrałaby to drugie rozwiązanie.
- Większe możliwości, pieniądze, ambicje - tłumaczy.
Państwa na to nie stać
Jednak dla większości polityków pomysł pensji dla gospodyń domowych jest nierealny. Bo państwo nie ma na to pieniędzy. Na wypłatę pensji potrzeba byłoby między 10 a 20 miliardów złotych rocznie.
Przykład Szwajcarii, gdzie kobiety niepracujące mogą liczyć na emeryturę, bo mężowie płacą składki za siebie i za żonę też nie jest rozwiązaniem. U nas stać by na to było tylko nielicznych, świetnie zarabiających.
Maria Zbyrowska, posłanka z Samoobrony uważa, że pieniądze należą się, ale tylko kobietom, które zostają w domu ze względu na dzieci.
- Ich praca w domu z dziećmi w wieku do 6 lat powinna wliczać się do stażu pracy. Te kobiety powinny dostawać pieniądze. Minimum najniższe wynagrodzenie. Kiedyś byłam młodą mamą i wiem, jak cenny jest wtedy kontakt z dzieckiem. Ale nie na odległość. Trzeba to kobietom umożliwić - mówi.
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
komentarza: 0