Druga z rzędu porażka siatkarzy MKS-u „MOSiR” Jasło
Siatkarze MKS-u „MOSiR” Jasło zanotowali drugą porażkę z rzędu w rozgrywkach siatkarskiej II ligi mężczyzn. Podopieczni Bartosza Kilara w sobotnim meczu musieli uznać wyższość zespołu KS Extrans Sędziszów Małopolski. Jaślanie przegrali na wyjeździe 1:3 i do Jasła wrócili bez punktów.
Zespół MKS-u „MOSiR” Jasło nie może odnaleźć formy sportowej, którą imponował przed świąteczno-noworoczną przerwą w rozgrywkach grupy 6. siatkarskiej II ligi mężczyzn. Przed tygodniem jasielska drużyna nie zdołała sprostać wyzwaniu, jakie w hali sportowej przy ul. Sikorskiego w Jaśle rzuciła jej ekipa z Kozienic. W minioną sobotę jaślanie okupujący czołowe pozycje w ligowym zestawieniu zmierzyli się w wyjazdowym meczu z zespołem KS Extrans Sędziszów Małopolski.
Goście rozpoczęli pierwszą partię w iście piorunującym stylu. Dzięki doskonałej postawie w polu zagrywki, podopieczni Bartosza Kilara szybko zdołali zbudować kilkupunktowa przewagę. Przy stanie rywalizacji 0:4 na niekorzyść gospodarzy, trener sędziszowskiego zespołu poprosił o przerwę. Po powrocie na boisko Szymon Soboń popisali się asem serwisowym potwierdzając wysoką dyspozycję w tym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Gra wyraźnie toczyła się pod dyktando gości, którzy imponowali nie tylko zagrywką. Solidnie prezentowali się również w rozegraniu kontrolując przebieg rywalizacji. Pierwszy set padł ostatecznie łupem MKS-u.
W początkowej fazie drugiej partii rywalizacja była bardzo wyrównana. Zespoły walczyły punkt za punkt. Gospodarze zaczęli jednak konsekwentnie budować przewagę. Należy przyznać, że pomagali im w tym siatkarze KS-u, który zdarzały się błędy w ataku i na zagrywce. Przy prowadzeniu sędziszowian 14:9 Bartosz Kilar poprosił o pierwszą przerwę dla swojego zespołu. Jaślanie nie zdołali odrobić start. Drugą odsłonę spotkania rozstrzygnęli na swoją korzyść goście doprowadzając tym samym do remisu 1:1 w setach.
Losy trzeciej i czwartej partii rozstrzygały się w samych końcówkach. W trzecim secie goście wygrali na przewagi. W ostatniej, rozstrzygającej o końcowym rezultacie partii jaślanom zabrakło wyrachowania i zimnej krwi. Prowadząc bowiem 22:20 nie potrafili zapisać jej na własne konto. Tym samym ostatecznie przegrali mecz 1:3. Mogli czuć niedosyt. Do Jasła wracali bowiem bez choćby jednego punktu.
Już w najbliższą sobotę siatkarze MKS-u zmierzą się we własnej hali z Karpatami Krosno.
KS Extrans Sędziszów Małopolski – MKS „MOSiR” Jasło 3:1 (17:25, 25:17, 28:26, 25:23)
Wyjściowa szóstka zespołu MKS „MOSiR” Jasło: Szymon Soboń (kapitan), Artur Bartosik, Mateusz Armata, Przemysław Czado, Rafał Matuła, Anatol Lejko, Bartosz Ochoński (libero).
Trener: Bartosz Kilar.
MD