Europoseł Łukacijewska po latach przerwy wraca z biurem do Jasła

Dzisiaj w Jaśle odbyło się uroczyste otwarcie biura europoseł Elżbiety Łukacijewskiej, do którego będą mogli przyjść ze swoimi problemami i innymi ważnymi sprawami mieszkańcy powiatu jasielskiego. Pracownicy biura będą do ich dyspozycji przez trzy dni w tygodniu. - Mieliśmy dużo sygnałów, monitów i próśb, aby to biuro tutaj powstało. Już dzisiaj mamy kilka umówionych spotkań, a więc jest potrzeba widzenia się z politykami, na których można liczyć – podkreśla Elżbieta Łukacijewska, europoseł Platformy Obywatelskiej.

Nowe biuro europoseł Elżbiety Łukacijewskiej z PO mieści się przy ul. Jana Pawła II 35 w Jaśle. Od teraz w każdy poniedziałek i środę lokal będzie otwarty od 9.00 do 14.00 oraz we wtorek od 13.00-18.00. - Biuro bez pracownika jest martwym biurem i ono nie ma takiego wpływu i impulsu na kontakt ze społeczeństwem, dlatego przez trzy dni w tygodniu w biurze będzie mój współpracownik, tak aby osoby, które pracują mogły z tego biura skorzystać – zaznacza eurodeputowana.

W uroczystym otwarciu biura uczestniczył Sławomir Chłopik, dyrektor Biura Zarządu Regionu Podkarpackiego Platformy Obywatelskiej, który pogratulował europoseł Elżbiecie Łukacijewskiej podjętej inicjatywy. - Jestem przekonany, że mieszkańcy skorzystają, gdyż ich problemy oraz postulaty zostaną szybciej wysłuchane i załatwione – mówi.

Głos w tej sprawie zabrał także Piotr Słowik, przewodniczący koła PO w Jaśle. - Dziękuję, za kolejną zrealizowaną obietnicę, bo umawialiśmy się, że biuro wróci do Jasła. Cieszę się, że do tego doszło i mam osobistą nadzieję, że uda nam się budować społeczeństwo obywatelskie. W skali kraju dostrzegamy, jak bardzo tego brakuje. Myślę, że ludzie niezależnie od poglądów będą przychodzić do tego biura, w którym mogą liczyć na uzyskanie informacji przedstawionych nieco szerzej niż było do tej pory – przekonuje.

Na otwarcie zaproszeni zostali także włodarze miasta, powiatu jasielskiego oraz senator Alicja Zając, której biuro znajduje się vis-a-vis nowego biura europoseł Łukacijewskiej. - My jesteśmy politykami z różnej opcji politycznej w Jaśle i w Polsce, ale bardzo często nas łączą sprawy ludzkie. Dzisiaj zaprosiłam włodarzy miasta, powiatu, jasielskiego oraz panią senator, bo wydaje mi się, że kultura tego wymaga. Jestem przekonana, że z wieloma podobnymi kwestiami będziemy się spotykać, dlatego uważam, że na wielu płaszczyznach ta współpraca powinna być. Ważne jest to, aby umieć różnić się z klasą. Czy przyjmą zaproszenie? Nie wiem. Mam nadzieję, że to biuro będzie tętniło dobrą energią – dodaje E. Łukacijewska.

Poseł PO Krystyna Skowrońska nawiązała do obecnej sytuacji politycznej. Zwróciła uwagę na fakt, że w Parlamencie Europejskim politycy PO i PSL walczą o środki dla Polski w ramach nowej perspektywy finansowej, ale również o praworządność w kraju. - To sprawy, które najbardziej nas interesują, ale również programy europejskie, te które mówią o opiece zdrowotnej. Pokazaliśmy jako PO, że bardzo zależy nam na pieniądzach, ale rządzący nie mogą nam kłaść kłód pod nogi, a zależy im tylko na władzy – zaznacza. Europoseł Łukacijewska podkreśliła, że dzięki determinacji polityków z PO i PSL powstała specjalna komisja dotycząca onkologii, aby jak najwięcej środków przeznaczono na profilaktykę i leczenie na najwyższym poziomie. - To co jest bardzo ważne dla zdrowia i życia przyszłych pokoleń to środowisko i ograniczenie zanieczyszczania. Około 40 tysięcy ludzi rocznie umiera z powodu smogu. Dzisiaj śmieci w Polsce segregacja, czy unieszkodliwianie odpadów po polsku to są płonące wysypiska śmieci - czegoś takiego nie było. Na takie działania nie można pozwolić. My, jako opozycja i cała wspólnota UE, której jesteśmy częścią dzisiaj domagamy się, aby w Polsce respektować rządy prawa oraz konstytucję. Aby jedna partia nie zgarniała przestrzeni, które są ważne dla nowoczesnej demokracji. Mam nadzieję, że ten cały nacisk da do myślenia obecnie rządzącym. Wystarczy popatrzeć na to, co się dzieje na Białorusi, gdy zbyt wiele władzy lub prawie cała jest w jednych rękach, wtedy zapomina się o tym komu się ma służyć. Wyborcy wybierają polityków po to, by służyli dobru całego społeczeństwa i jego rozwojowi – podkreśla europosłanka.

id