Gminy oszczędzają wodę i apelują o rozsądne jej wykorzystywanie
Susza doskwiera coraz bardziej. Niewielkie opady deszczu nie rekompensują braku wody, a wiele gmin w Polsce apeluje o jej oszczędzanie. Od dwóch miesięcy o tym wspomina gmina Tarnowiec. W ostatnim czasie dołączyły do niej gminy Skołyszyn i Dębowiec, które zwróciły się do mieszkańców o racjonalne wykorzystywanie wody.
Z uwagi na długotrwały brak opadów atmosferycznych, blisko 100 gmin w Polsce boryka się z niskim poziomem wód gruntowych. W powiecie jasielskim Zakład Gospodarki Komunalnej w Tarnowcu od dwóch miesięcy apeluje do mieszkańców o możliwie jak najmniejsze zużywanie wody. Sytuacja stała się na tyle poważna, że w sobotę (25 czerwca br.) wstrzymano dostawy wody w Sądkowej, Roztokach i Tarnowcu na około trzy godziny. Na stronie internetowej gminy pojawił się komunikat wójta, w którym zwrócił się z prośbą o racjonalne korzystanie wody.
- W związku z niskim poziomem wód gruntowych spowodowanym brakiem opadów atmosferycznych oraz dużym prawdopodobieństwem wystąpienia zjawiska suszy zabrania się pobierania wody z ujęć wodociągowych do napełniania basenów oraz podlewania ogródków przydomowych, tuneli foliowych i terenów zielonych. Nieprzestrzeganie zakazu skutkować będzie koniecznością okresowych ograniczeń w dostawie wody – czytamy.
Końcem ubiegłego tygodnia Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w Skołyszynie wystosował podobny komunikat do mieszkańców. Zwracając uwagę na niski stan wód na wodociągu w Przysiekach i Siedliskach Sławęcińskich dyrektor zakładu zwrócił się o niewykorzystywanie wody do podlewania upraw, zraszania trawników oraz mycia samochodów.
- Nieoszczędne gospodarowanie wodą może doprowadzić do wystąpienia częstych braków w dostawie wody poszczególnym odbiorcom, a w najgorszym wypadku zakład zmuszony zostanie do wyłączenia wody w ciągu dnia celem uzupełnienia zbiorników lub obniżenie podawanego ciśnienia. Liczę na zrozumienie zaistniałej sytuacji i racjonalne gospodarowanie wodą – zaznaczył Krzysztof Kozioł, kierownik GZGK w Skołyszynie. W miniony wtorek gmina Dębowiec także apelowała o oszczędzanie zasobów wody. Niedostosowanie się do tych próśb będzie skutkować przerwami w jej dostawie.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nadal prognozuje upały do 1 lipca. W dzień temperatura maksymalna będzie wynosić od 32 do 35 stopni Celsjusza, a w czwartek i piątek lokalnie do 37 stopni Celsjusza. Temperatura minimalna w nocy wyniesie od 18 do 21 stopni Celsjusza.
id
niech teraz odda nam trochę wody,bo potem może jej zabraknąć.
Będzie się w czym kąpać.
Chup...chlup...chlup...
Są środki finansowe na gospodarkę wodną, są rozwiązania techniczne, brakuje myślenia i zapobiegania, pozostaje apelowanie.
Włodarze biorą kasę za rozwiązywanie problemów, a nie za ich mnożenie.
Powinni dostać żółtą kartkę za nieudolność (pierwsze ostrzeżenie), a następnie czerwoną, czyli wypad - najlepiej na bezrobocie.
Przyjdą inni - bardziej przedsiębiorczy- nie będą apelować tylko zabiorą się do roboty.
Dzisiaj w dobie niby nowoczesności pozostaje apelowanie?
Ile lat do tyłu jesteśmy za naszymi przodkami?
Jak widać problemem są ludzie, a nie technika czy przyroda.
O jaką "gule" tu chodzi?
Może autor "wogóle" nie wdział słownika ortograficznego?
Dyplom (z dużej litery) zobowiązuje do utrzymywania pewnego poziomu
w mowie i w piśmie.
Chyba, że chodzi o studia internetowe, płatne, czy robione na tajnym
nauczaniu. Tu wystarczy zapłacić i umieć się podpisać, nawet krzyżykiem.
Kto każe uczyć się ortografii?
Nie pasuje sadzić takich byków.
https://www.ventusky.com/?p=50.9;20.0;4&l=precipitation-anomaly&t=20220630/0000
Na chwilę obecną, wykorzystywać deszczówkę jak się tylko da. Zakazać mycia samochodów - w suchym klimacie nie ma co gnić, ani gdzie się ubłocić, szyby i światła można przemyć z ręcznego opryskiwacza. W WC spuszczać wodę tylko po brązowym, żółte niech pływa...
Chcesz podzielić się z nami informacjami?
Napisz do Redakcji lub wypełnij poniższy formularz.
komentarza: 14