Gorliczanin opuścił oddział zakaźny. Podejrzewano, że mógł być zarażony koronawirusem
Wczoraj wieczorem gorlicka policja interweniowała w związku z opuszczeniem przez mężczyznę oddziału zakaźnego jasielskiego szpitala. Jak poinformował portal Gorlice24.pl gorliczanin przebywał na nim na obserwacji pod kątem zarażenia się koronawirusem.
Wczoraj wieczorem około godziny 21. gorlicka policja otrzymała zgłoszenie, że mężczyzna, który został przyjęty na oddział zakaźny jasielskiego szpitala oddalił się z placówki. Gorliczanin był pod obserwacją, gdyż podejrzewano, że mógł zarazić się koronawirusem. - Taka informacja do nas wpłynęła, że z oddziału oddalił się mieszkaniec naszego powiatu. Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania pacjenta, w którym go zastali. Funkcjonariusze przekonali go do tego, że nie powinien lekceważyć sytuacji i ze względów bezpieczeństwa dla siebie i innych osób powinien wrócić na oddział. Gorliczanin wrócił karetką pogotowia przystosowaną do przewozu tego typu osób. Na tym nasz interwencja się zakończyła – poinformował asp. sztab. Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy KPP w Gorlicach.
Jak dodał, dla tego mężczyzny nie było podjętej żadnej decyzji administracyjnej o objęciu go kwarantanną. Najprawdopodobniej trafił do oddziału ze względu na zalecenia lekarza.
Red.