Mówią nie hejtowi w sieci. Trzech siódmoklasistów skierowało do władz miasta list otwarty
Hejt jest jednym z najpoważniejszych problemów społecznych, z jakim spotykamy się obecnie w szeroko pojętej sieci. Ofiarami zjawiska, które z każdym kolejnym rokiem zatacza coraz szersze kręgi, może być niemal każda osoba, która korzysta z Internetu i jego zasobów, bez względu na wiek, płeć, czy też status społeczny. Na negatywne skutki hejtu, szczególnie narażone są dzieci i młodzież. Konsekwencje przyjęcia biernej postawy wobec przejawów nienawiści w sieci, w perspektywie czasu, mogą okazać się katastrofalne w skutkach. Doskonale rozumieją to uczniowie jednej z jasielskich szkół podstawowych, którzy skierowali do władz miasta list otwarty, w którym apelują o aktywne przeciwdziałanie hejtowi, z jakim każdego dnia zmuszeni są borykać się młodzi mieszkańcy Jasła.
fot. Pixabay.com
Internet jest dobrem niemal powszechnym. Z badań opinii publicznej przeprowadzonych w lipcu ubiegłego roku przez Centrum Badania Opinii Społecznej wynika, że co czwarty dorosły Polak korzystał z Internetu przynajmniej raz w tygodniu (73% respondentów). Warto jednak podkreślić, że odsetek użytkowników globalnej sieci odnotowano wśród ludzi młodych w przedziale wieku 18-24 lata (98% badanych), 25-34 lata (96% badanych) oraz 35-44 lata (94% badanych). Choć w badaniu nie uwzględniono opinii osób poniżej 18 roku życia, pewnym jest, że dzieci i młodzież szkolna powszechnie korzysta z Internetu i jego narzędzi, w głównej mierze, aby komunikować się z rówieśnikami oraz dla rozrywki. Szczególnie dużym zainteresowaniem wśród młodych Polaków, w tym dzieci i młodzieży w wieku szkolnym cieszą się serwisy społecznościowe, takie jak Facebook, Instagram, TikTok, YouTube i inne. Młodzi użytkownicy sieci chętnie sięgają również po gry on-line.
Nieodłącznym elementem aktywności dzieci i młodzieży w sieci, jest nieustanne wchodzenie w interakcje z pozostałymi użytkownikami Internetu. Możliwość szybkiego komunikowania się z rówieśnikami za pomocą nowoczesnych technologii ma oczywiście mnóstwo zalet. Faktem jest jednak, że młodzi ludzie, korzystając z różnego rodzaju forów dyskusyjnych, portali internetowych umożliwiających komentowanie artykułów oraz mediów społecznościowych, coraz częściej spotykają się z mową nienawiści. Wyrażaniu własnych opinii w przestrzeni publicznej, bardzo często towarzyszy agresja słowna, używanie wulgarnych zwrotów, dążenie do skompromitowania innej osoby, a nawet zastraszanie.
Nawarstwiającemu się problemowi, postanowiło przyjrzeć się trzech uczniów siódmej klasy Szkoły Podstawowej nr 2 w Jaśle. Filip Hałucha, Jakub Reczek oraz Tymoteusz Kurek, którzy w zmierzającym obecnie ku końcowi roku szkolnym, wzięli udział w kolejnej edycji Jasielskiej Naukowej Ligi z Lotosem, opracowali niezwykle interesujący projekt naukowo-badawczy. Pod lupę wzięli oni zjawisko hejtu. Efekty swojej kilkumiesięcznej pracy przedstawili przed tygodniem podczas gali finałowej JNL z Lotosem. Podczas prezentacji zwycięskiego, jak się później okazało, projektu, chłopcy omówili nie tylko aspekty teoretyczne zjawiska mowy nienawiści w sieci, prezentując szereg definicji. Odnieśli się również do konkretnych przykładów hejtu w Internecie, prezentując między innymi wywiad z uczennicą szkoły podstawowej, która na własnej skórze odczuła jego druzgocące dla psychiki młodego człowieka skutki.
Autorzy projektu - "Chcieć to móc, więc stop i dość!" W jaki sposób pomóc młodym jaślanom wyplątać się z sieci mowy nienawiści i dezinformacji? postanowili wykorzystać odniesiony sukces, kierując do władz samorządowych Miasta Jasła list otwarty. Wezwali w nim burmistrza Ryszarda Pabiana do zwrócenia szczególnej uwagi na problem hejtu, z jakim każdego dnia mierzy się coraz większa grupa młodych ludzi. Jego treść odczytał Filip Hałucha.
„My, młodzi jaślanie, uczęszczający do Szkoły Podstawowej nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi, zwracamy się do Pana jako najważniejszego przedstawiciele władz miasta z gorącym apelem o podjęcie zdecydowanych i skoordynowanych działań zapobiegających hejtowi i minimalizowaniu skutków dezinformacji, które to niepokojące zjawiska występują w przestrzeni publicznej naszej Małej Ojczyzny. Każdy z nam ma prawo do bezpieczeństwa i życia wolnego od przemocy, poniżenia oraz do rzetelnej, niezmanipulowanej informacji. Hejt oraz fake newsy są atakiem na te prawa. Chcemy żyć w społeczeństwie opartym na empatii, szacunku i otwartości, w którym będziemy się czuć dobrze i bezpiecznie – zwłaszcza teraz, gdy gościmy u nas młodzież z Ukrainy uciekającą przed wojną. Wiemy, że tylko działając wspólnie z dorosłymi, jesteśmy w stanie wpłynąć na otaczającą nasz rzeczywistość” – czytamy w liście.
W liście zawarto sugestię wdrożenia działań edukacyjnych i profilaktycznych o charakterze systemowym, które objęłyby swym zasięgiem wszystkie placówki oświatowe na terenie Jasła, dla których organem prowadzącym jest Miasto Jasło.
Apel doczekał się natychmiastowej odpowiedzi Ryszarda Pabiana. – Trudno pozostać obojętnym na wasze wezwanie. Serdecznie wam dziękuję za podjęcie tematu, który jest niesamowicie istotny. To wspaniałe, że to właśnie wy, młode pokolenie, dostrzegacie problem, który najbardziej dotyczy właśnie was. Biorąc pod uwagę, że wasza psychika jest słabsza niż u osób dorosłych, zdarza się, że hejt kończy się tragicznie. Podejmując razem świadome decyzje, będziemy w stanie coś poprawić. Znając wcześniej wyniki ligi, przygotowałem się do odpowiedzi na wasze wezwanie. Co moglibyśmy zrobić? Jak moglibyśmy pomóc? Jest takie rozwiązanie. To Apteczka Pierwszej Pomocy Emocjonalnej. Nie wiem czy słyszeliście o takim projekcie. Jest on skierowany do dzieci w wieku od ośmiu do dwunastu lat. Drugim projektem jest Apteczka Kierunek Optymizm, skierowany do starszej młodzieży – mówił.
Burmistrz omówił główne założenia obydwu projektów, deklarując, że władze samorządowe Miasta Jasła będą starać się wdrożyć wymienione programy w jasielskich szkołach podstawowych. – Będzie to pierwszy, dobry krok w kierunku tego, aby nasza młodzież była bezpieczna – przekonywał Ryszard Pabian.
MD