Nadal jest tam niebezpiecznie
Pomimo wycięcia drzewa, na ulicy Kolejowej w Jaśle wciąż nie jest bezpiecznie. Konieczne jest usunięcie altanki.
Zarząd osiedla Górka Klasztorna zwrócił się do burmistrza miasta Jasła z prośbą o wycięcie drzewa i usunięcie altanki przy ulicy Kolejowej z powodu zagrożenia bezpieczeństwa ruchu komunikacyjnego. Ulica Kolejowa jest bardzo wąska, trudne jest wyminięcie się dwóch samochodów. Ponadto drzewo i altanka ograniczają widoczność kierowcom i pieszym. – Drzewo zostało wycięte, a co z altanką? Nadal jest tam niebezpiecznie, o kolizję nietrudno, bo jest ograniczona widoczność – mówi Jan Pierzchała, przewodniczący zarządu osiedla Górka Klasztorna. Ponadto ulica jest pełna dziur, a brak odwodnienia sprawia, że po ulewach na drodze i poboczach robią się duże kałuże.
To nie jest takie proste
- Jeżeli chodzi o altankę, to sprawa nie jest taka prosta i wymaga czasu. Działka, na której znajduje się altanka jest przeznaczona pod modernizację ulicy Kolejowej. Jest ona własnością miasta, ale altanka już nie. Dlatego zlecone zostało wykonanie oszacowania składników roślinnych i budowlanych na tej działce. Z chwilą wyceny Urząd Miasta wypłaci właścicielowi odszkodowanie za składniki znajdujące się na przedmiotowej działce i możliwe wówczas będzie usunięcie altanki przez właściciela – wyjaśnia Maria Baniak, inspektor referatu Gospodarki Lokalowej i Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta w Jaśle.
125 tys. na remont
Ulica Kolejowa jest przewidziana do remontu. Rada Miejska zabezpieczyła w tegorocznym budżecie 125 tys. na jej remont. Ponadto możliwe jest, że na remont ulicy znajdą się jeszcze jakieś dodatkowe środki.
/mm/
Więcej w Nowym Podkarpaciu